Skrzynia biegow halasuje

[Gość gtszudi]

u mnie w golfie mk1 halasowalo , pewnie takie luzy mialo ze w docisk sie wkrecilo , jezdzilem na takim halasujacym lozysku 3 tys km , a teraz golf stoi

 

[Gość wild_elk]

ja jeżdże już 11 tyś, można dalej czy nie bardzo bo niestety niekt nie odpowiedział a interesuje mnie to

 

[ja37]

Powim ci tak.

Najdłużej jeździłem poldem, jakieś 140kkm.

I tam hałasowało zawsze.

Nie zmieniałem.

Teraz zmieniam, bo często zagladam tam

 

[Gość Anonymous]

Mi trzech mechanikow sprawdzalo i kazdy powiedzial to samo-ze pojezdze jeszcze z tym halasem huhuhu i jeszcze dluzej.Tak wiec jezdze juz tak pol roku halas wiekszy sie nie robi wiec nie bede kombinowac.Jak bedzie nie do zniesienia to odstawie auto na warsztat.A z tego co panowie mi powiedzieli moze to sie stac nawet za kilka lat:) takze cos czuje ze predzej auto zmienie niz skrzynia do konca umrze.Aha jesli chodzi o latwiejsze zmienianie biegow to jest to sprawa takiego "lewarka"-dowiadywalam sie-koszt wymiany ok 100zl.

 

[Gość Anonymous]

a czy mógł by mi ktos jeszcze powiedziec gdzie sie spuszcza olej z skrzyni biegów astra 1.6 8zaworowa. czy aby nie trzeba odkrecac tego dekielka pod spodem i czy moze sie cos stac jak bedzie olej silnikowy wlany przez przypadek

 

[ja37]

Trzeba deklem niestety.

Korka nie ma.

czy moze sie cos stac jak bedzie olej silnikowy wlany przez przypadek

Hmm, pewnie na krótkim dystansie nie, ale lepiej szybko zmień.

 

[Gość]

a czy mógł by mi ktos jeszcze powiedziec gdzie sie spuszcza olej z skrzyni biegów astra 1.6

Odkręcasz dekielek, lekko stukasz w niego młotkiem (przez klocek drewniany) żeby puścił, wypuszczasz stary olej, przykręcasz dekiel na miejsce. Odkręcasz korek rewizyjny, i przez odpowietrznik skrzyni zalewasz olej tak długo aż poleci otworem rewizyjnym.

I ważna sprawa: przed robotą kup nową uszczelkę pod dekiel (w Corsie jest takowa, czy w astrze, nie wiem). Płaciłem za nią w ASO 19 złotych.

W skrzyni jest specjalny olej: półsyntetyk do skrzyń biegów.

 

[Gość wild_elk]

dzięki za odpowiedź, w takim razie niech sobie tak wydaje dźwęki a kiedyś sie wymieni jak zacznie to byc denerwujące

 

[Gość Anonymous]

dzieki za odpowiedz i podpowiedz ale bede musisł z tym poczekac do przyszłej soboty bo praca mi niestety nie pozwoli na naprawe

 

[Gość Anonymous]

Witam ponownie :-)

Tym razem mam inny problem, podczas normalnej jazdy wszystko bylo ladnie, pieknie w pewnym momencie wrzucam na 2-ke i samochod nie ciagnie na 1-ce i innych biegac tak samo . Przy wcisnietym sprzegle ladnie cicho chodzi, natomiast po puszczeniu sprzegla zaczyna "klekotac" "harczec". Doczytalem sie na forum ze moga to byc wyrobione lozyska badz samo sprzeglo. Czy moze to byc cos innego ? Jaki moze byc koszt wymiany tego ?

 

 

Powiem ze samochodem nieda sie ruszyc w ogole. Po wlaczeniu biegu 1 samochod nie ciagnie.

 

 

[edit]P.S. Juz nie wazne [/edit]