Skocz do zawartości

wylacza sie wspomaganie w meriva 1.7cdti


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Dark_luke

No minął rok i odświeżam temat. Przez ten rok miałem spokój do teraz. Tydzień temu to samo. Najpierw wspomaganie w lewo działa bardzo lekko można kręcić palcem.

W prawo ciężko. Po chwili EPS się wyłącza. Po zgaszeniu silnika chwila i znowu się wyłącza. Teraz moje poglądy na temat mechaników. Niestety żaden nie umiał nie wiedział nie znała się jak podejść do tematu. Albo mam pecha albo mechanicy w mojej okolicy są do dupy. I teraz w momencie gdy nowe samochody mają kupę elektroniki kto sobie z tymi samochodami poradzi. Wszyscy by wymieniali nie naprawiali.

A teraz do sedna. Przed jakimikolwiek jazdami do pseudo mechaników. Dobieramy się do silnika sterownika EPS. Postępujemy jak w procedurze smarowania EPS.

Wypinam wszystkie wiązki ze sterownika. Wyciągam go na zewnątrz i szok. We gniazdach wtyków była WODA !!! . Tak podejrzewałem że zbiera się tam wilgoć.

Wysuszyłem na słońcu. Wtyki i gniazda popsikałem środkiem do wypierania wilgoci i poprawiania styków. Przy okazji smarowałem EPS. Okazało się że już tam ktoś grzebał i zamiast na wieloklinie dać odpowiednią ilość smaru dał linkę miedzianą sucho było prawie zero smaru. Użyłem smaru do kos spalinowych EPS-0 nie mogłem znaleźć na szybko nic lepszego gęsty i lepki. Poskładałem wszystko do kupy trochę męczenia aby włożyć odpowiednio EPS na wieloklin. Włożyłem kluczyk do stacyjki moment zadumy i ??

Ok wszystko działa. Po 2 dniach wszystko ok. Jak masz problem dalej to możliwe że do wymiany czujnik kąta skrętu wspomagania. Można znaleźć na allegro. Najlepiej z wymianą. Chyba że czujesz się na siłach sam. U mnie na razie nie ma potrzeby.

Mam nadzieje że komuś to pomoże.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Odpowiedzi 97
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Mam merivę o której już była mowa w innych postach. Najpierw przyczyna padania EPS był przerywający się przewód masy przy bloku kierownicy (makabra jeśli chodzi o jakość elektryki w Oplach), Jeździł po tej naprawie bez błędu niemal 2 lata, aż padł akumulator (wypalona cela, blacharz po zaprawkach poziomowych nie dokręcił klemy). Przy padniętym aku rzeczywiście EPS co chwilę się zapalał.

Tak więc mam nowy akumulator, ładowanie w porządku, ogólnie przez okres jak mamy auto wiele spraw było doprowadzone do porządki (także SCV Denso) - no i .... po miesiącu od zmiany akumulatora nagle bez przyczyny znów EPS.

Nie wibruje , nie ściąga, nic a jakiś układ decyduje że trza wyłączyć. To coś nazywane "komputerem" będące układem sterowania i automatyki nic nie wykazuje. Nie wiem juz czy wymiana czujnika za kolejne 500 coś da, nie wierzę już w nic . Zdaje się że założyli inżynierowie Opla że auto po 5 latach na złom ma iść, mój ma 8 lat to pewnie już wzbudza śmiech jak piszę do GM, że mi rodzinę chcą zabić gdy na łuku nagle wyłącza się wspomaganie i lecimy na przeciwległy pas.

Skandal i draństwo oraz niekompetencja, serwisy tzw autoryzowane chcą za 4 tysiaki wymieniać cały blok i wiązki nie dają gwarancji że to załatwi sprawę!

Ludzie ratunku i sądzę że powinniśmy jakoś zbiorowo opisać to coś co za nasze bezpieczeństwo odpowiada.

Edytowane przez marekw

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem słuchajcie o co chodzi, trasa 170 km prawie i wszystko w porządku. Raz tak a raz się wyłącza z nieznanych przyczyn co chwilę bez uzasadnienia i bez przcczyny/ostrzeżenia. Gdyby było coś zwalone to chyba objaw by był powtarzalny.... a wiec to źle zaprojektowany układ automatyki decydujacy o tym że wspomaganie jest odcinane. MAKABRA

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, nie ma bata. Jesli się wyłącza to w pamięci kompa musza zostać zapisane błędy (tylko w sterowniku od EPS a nie ECU).

We Wrocławiu jest warsztat co naprawia te kolumny. Jak będziesz chciał namiar to pisz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam pytanie czy znacie kogoś kto naprawia te wspomagania bo to że się wyłącza to juz wiemy. Podobno jakaś firma we Wrocławiu jest która robi te wspomagania w krakowie dożywotnia gwarancja ale 2000 zł. Kogo polecacie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam pytanie czy znacie kogoś kto naprawia te wspomagania bo to że się wyłącza to juz wiemy. Podobno jakaś firma we Wrocławiu jest która robi te wspomagania w krakowie dożywotnia gwarancja ale 2000 zł. Kogo polecacie.

 

A próbowałeś tego co napisałem powyżej ?

Tego się nie naprawia. Można wymienić albo czujnik skrętu jak pisałem albo wymienić silnik z komputerem ze wspomagania.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ok wszystko działa. Po 2 dniach wszystko ok.

 

Napisz kolego, czy nadal wszystko działa, bo ja jestem własnie przed taką operacją. Napisałem do ASO - usługę wycenili na 230zł, więc mam ich w ... głębokim poważaniu, zabiorę się za to przy pomocy znajomego. Ale czy to jest skuteczne długofalowo?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Kolego, nie ma bata. Jesli się wyłącza to w pamięci kompa musza zostać zapisane błędy (tylko w sterowniku od EPS a nie ECU).

We Wrocławiu jest warsztat co naprawia te kolumny. Jak będziesz chciał namiar to pisz.

Niestety problemy z EPS raz na jakiś czas powracają i nic żaden pseudokomputer nie odnotowuje. Ostatnio zapalać zaczęło się autko z kluczykiem. Błędy wskazywały na różnicę między ciśnieniem z zewnątrz a doładowaniem, ale sprawdzenie komputerami i iscyloskopem nie potwierdziły tego. Auto jeździ normalnie. Skasowane błędy i szereg pomiarów, gdzie w serii jeden wypadł z dziwnym wskazaniem temperatury -32st gdzie we wszystkich było +32. Okazuje się ze gdzieś małyt układ odniesienia, jakiś stabilizator albo źródło prądowe pewnie szwankuje ale nikt nie dojdzie gdzie...... nikogo nie stać żeby za parę tysiaków wymieniać na pałę i oczekiwać czy to coś zmieni. Powtarzam, inżynierowie OPLA założyli że auto po jakiś 5 latach powinno być złomowane i tyle. Dodam że wymieniony osttanio był zacięty rozrusznik, o innych naprawach z elektryką pisałem w innych postach tzn łamiące się przewody w przegubach drzwi, klapy tylnej, brak łączności z szyną CAN i brak odczytów z tablicy wskaźników, (które same ustąpiły) itd. Poprostu jakość elektryki w tych samochodach jest porażająco niska, a co najlepsze GM niema sobie nic do zarzucenia nawet jeśłi układ odpowiadający za nasze bezpieczeństwo nie załącza alarmu że coś nie tak z odczytami, a się wyłącza. Ktoś kto napisał taki algorytm postępowania powinen iść siedzieć!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności