Skocz do zawartości

Astra II- ucieka płyn chłodzący


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 34
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

skot1,

olej jest cięższy, będzie niżej.płyn będzie widoczny nad olejem.

 

browal, to świadczy, że właśnie płyn ucieka do oleju(uszczelka pod głowicą), albo po prostu jeździsz na krótkich dystansach, że silnik nie ma szans się rozgrzać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Jeżeli masz masło i przybywa ci oleju w silniku, a ubywa płynu i nie widać gdzie cieknie to znaczy ze płyn dostaje się do silnika. Albo przez uszczelkę lub w zimie ktoś nie zadbał o właściwości płynu chłodzącego i doszło do pęknięcia kanałów chłodzących w silniku, gdy płyn zamarzł. Jeden z moich kolegów tak miał nie dało się nic zrobić. Problem na chwile usunął użył uszczelniacza i sprzedał problem. Jak to uszczelka to proponuje abyś naprawił ja w dobrym i markowym serwisie. Weź paragon wykonania usługi wyrazie partactwa będziesz mógł skutecznie reklamować. Miałem sam taki problem i zaoszczędziłem na usłudze, ale straciłem na jakości wykonania. Chytry dwa razy traci.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam masło pod korkiem wlewu oleju a o czym to świadczy ?

Ja też mam,ale jest to spowodowane tym,że głównie jeżdżę po 10 km i silnik nie zdąży się rozgrzać,więc wilgoć z oleju tworzy to masło.Po dłuższej trasie masełko pod korkiem znika.Tak się dzieje od jesieni do wiosny.

Gdyby faktycznie poszła uszczelka,to miałbyś też objawy typu szarpanie,słaba dynamika silnika.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Rzezywiście jeżdżę na krótkich dystansach dziennie przeważnie do 20 km po mieście,z dynamiką ok, szarpania nie mam.

Jeżdżę na LPG i jak już pisałem olej i płyn wyglądają na czyste.

Znajomek zasugerował mi wymianę uszczelki pod głowcą.

Pozdrawiam !

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma potrzeby wymieniać uszczelki. :wesoly:

Krótkie trasy robisz, więc masło i biały dym to normalka, szczególnie przy lpg.

Musi ci lecieć na cos gorącego i paruje.

Zajrzyj pod maskę jak gorący, niech chodzi i patrz na wszystkie węże.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

browal

 

Trzeba było od razu pisać ze masz benzyniaka z lpg . Miałem wcześniej Seicento na lpg dolewałem 1l płynu na co 2000 km. Miałem wycieki na złączach węży przy reduktorze ( parowniku ) wejście i wyjście płynu oraz podłączenie do głównego obiegu układu chłodzenia. Do tego nie szczelny reduktor. Założyłem nowe obejmy i to po dwie na złączach. Uszczelki reduktora nie zmieniłem. Dolewałem po poprawkach około 1l płynu na 10000 km. Ale co do tego masła to będę twierdził z uporem maniaka że to nie jest dobry objaw. A jak tam ze stanem oleju w silniku rośnie czy maleje?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Dzięki wszystkim za porady zwłaszcza ja37, zibiemu i skot1.

Wstrzymam się narazie z wymianą uszczelki/chociaż już zamówiłem/ i jeszcze poobserwuję

zwłaszcza złącza węży na rozgrzanym silniku.

Pozdrawiam !

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio robiłem dla syna uszczelkę pod glowicą gdyż została walnięta i dostał sie płyn do miski olejowej, widac to naocznie, wyzszy poziom oleju, miarka oleju z nalotami emulsji olejowo-wodnej, wlew korka oleju to samo, z rury wydechowej biała mgiełka a ponadto utrudniony zapłon silnika. Po odkręceniu korka spustowego najpierw zleciało około 1,5 litra czystej wody a nastepnie olej, oczywiście gdy silnik nie był uruchamiany przez kilka godzin a woda zawszę jest cięzsza od oleju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności