Ceramizer

[Gość loozack]

Czy ktoś z forumowiczów stosował preparat Ceramizer?

Na stronie producenta www.ceramizer.pl wygląda to naprawdę ciekawie.

Zachęcam aby w tym temacie podzielić się z resztą swoimi opiniami na temat tego produktu.

 

[Gość Anonymous]

ja osobiscie stronie od takich bubli,bo to wyludzanie pieniendzy i nic wiecej

 

[Gość tedi]

jak kupiłe swoją asterkę miała na liczniku180tyś,a ile cofnięte?

na samiuteńkim początku walneła mi uszczelka pod głowicą , została wymieniona ,a głowica została założona bez żadej naprawy (tacy mechanicy)

dostała trochę po garach i zaczeła dymić

wlałem ów ceramizer z niedowierzaniem ok 3000tyś przed wymianą oleju i drugi raz po wymianie na czysty olej

ciężko jest się dostosować do ich zaleceń wię uruchomiłem samochód na ok 4godz (gazu spalił ok 1,5 -2 litry)

przestał dymić , zrobił się znacznie dynamiczny , równo pracuje.

ja naprawdę polecam , u mnie zadziałało i jest ok.

 

literówka,zibi

 

[Gość Anonymous]

ja nie bardzo wierze w wynalazki i reklamy, dlatego nie kupuje takich rzeczy.

ale jest przyklad, ze ten specyfik pomógl: tedi

 

[Gość tedi]

u braciaka w dizelku w fordzie też pomogło

nie reklamuję tego produktu ,a tylko proponuję spróbować bo nie są to duże koszta w porównaniu do wymiany czegoś ze środka silnika

 

poprawiłem ortografię-loozack

 

[Gość Kill3rReaper]

Ja z ojcem też wlliśmy do Forda ceramizer!

I muszę powiedzieć że to działa!

 

Ford ma już przejechane 200 tys prawie, i silnik w dwóch cylindrach ma połowę mniejsza kompresję niż powinna być (bodajże coś koło 5 było w 2 i 3 cylindrze, w 1 i 4 po ponad 10, czyli chyba ok )

 

Wlaliśmy ceramizer (a dokładnie CeramiX czy jakoś tak się nazywa, ale to to samo tylko chyba inny producent, kosztowało 40zł).

 

Wynik jest taki że po 15 minutach chodzenia z ceramizerem na biegu jałowym zacząłem jechać i o dziwo była leciutko wyczuwalna różnica! Samochód coraz lepiej sie wkręca na obroty, najlepiej czuć to podczas przyspieszania na 3 i na 4 biegu, samochód jest bardziej dynamiczny Oczywiście nie zrobiło to z 60 konnego staruszka mustanga 4,5 litra, ale tak jakby odmłodniał

I chyba się poprawia bo nawet 200km nie przejechaliśmy z tym ceramizerem a jest coraz lepiej

 

Ceramizer był wlewany na świeżo wymieniony olej i filtr powietrza. Żeby wlać ceramizer trzeba było rozgrzać silnik więc już po wymienionym oleju i filtrze powietrza jechałem i nie wyczułem znaczącej różnicy niż jak było przed wymianą. Dopiero po ceramizerze, chociaż nie wierzyłem w to że zadziała, ale coś jakby mniejsze opory miał Na razie jest to faza testów, czy rzeczywiście coś działa, ale prawdziwy test będzie jak się zobaczy spalanie i ilość oleju jaką teraz będzie brał.

 

Poprawiłam ort/Tajga75

 

[Gość Anonymous]

Ceramizer to nie magnetyzer , ma udowodnione podstawy fizyczne, tez planuje go użyć.

 

[Gość loozack]

Ja też wlałem Ceramizer i widzę poprawę... cichsza praca, mniejsze spalanie, mniejsze dymienie, żadziej dolewam olej. Fakt że w między czasie byłem jeszcze na regulacji gaźnika, ale myślę że obecność Ceramizera na pewno nie popsuła nic. Po wymianie oleju za jakieś 4kkm mam zamiar na świeży olej wlać też Ceramizer. Na pewno nie będzie gorzej.

 

[Gość Anonymous]

A jak to jest, jesli wymienisz olej, nic ci go nie zuzyje (czyli na wskazniku masz maks), to jak dolejesz do tego ceramizer, to przekroczysz dopuszczalny poziom? Czy rozumuje zle?

 

[Gość loozack]

Nie pamiętam dokładnie ile ale tego co wlewasz jest kilka albo kilkanaście mililitrów więc nie sądzę żeby przekroczyło max.