Skocz do zawartości

Brak mocy po wycieciu katalizatora i ogromne spalanie


Rekomendowane odpowiedzi

Tutaj jest wszystko na ten temat.

 

Witam serdecznie. Wytłukłem zapchany środek katatalizatora w Astrze G. Auto ma lepszego kopa i pali tyle samo. Jak już nie chciało chodzić odkręciłem 3 śruby od rury wydechowej i uruchomiłem je. Pracowało cicho więc diagnoza byla prosta. Zapchany katalizator. Jedynym mankamentem tego zabiegu jest wyskakujący czasem błąd o małej wydajności katalizatora. Auto jest służbowe i kierowca z przepałem by nie jeździł. Pozdrawiam.

 

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Tylko, że astry G miały różne silniki, z różnym sterowanie, więc taka niewiadoma ma być wykładnią dla tego problemu?

Chyba, że witek gdzieś napisał jaki tam był motor?

Gawlak, chyba masz rację ;)

Umiejetność korzystania z szukajki nie oznacza znajomości tematu ;)

 

ale farmazony wciskasz

u mnie jakos ta ''zasada dzialania'' nie dziala ;)

i u mnie sie tak nie dzieje

nie mam po podlaczeniu do kompa

zadnych komunikatow o niskiej sprawnosci katalizatora

jak to wytlumaczysz teoretyku ??

 

w tym momencie zaprzeczyles sam sobie

na poczatku tematu pisales

ze sonda za katem nie ma nic do wyciecia katalizatora

a teraz ze on ma sonde za katem i dlatego tak jest

 

nie ma to jak sie pogubic w zeznaniach

 

 

w tym momencie dziekuje za twoja znikoma wiedze w temacie

narazie

 

Zapraszam do zapoznania się z http://www.automotoserwis.com.pl/content/view/374/113/ wybiórczy cytat z powyższego linku

Do systemu autodiagnostyki jednostka sterująca silnikiem wykorzystuje dwie sondy mierzące zawartość tlenu w spalinach.

Jedna z sond jest umieszczona przed reaktorem katalitycznym i wykorzystywana jest przez jednostkę sterującą zarówno do sterowania pracą silnika, jak również do kontroli niektórych systemów ograniczenia emisji spalin. Natomiast druga sonda umieszczona jest za reaktorem katalitycznym i wykorzystywana jest przez jednostkę sterującą jedynie do kontroli niektórych systemów ograniczenia emisji spalin, w tym również do kontroli samego reaktora katalitycznego. Sonda ta nie bierze udziału w procesie sterowania pracą silnika.

Przy prawidłowo pracującym, rozgrzanym do temperatury pracy reaktorze katalitycznym, przy ustalonej pracy silnika, sonda znajdująca się za reaktorem katalitycznym utrzymuje wysoki stan napięcia, około 0,8V. Czyli w spalinach znajduje się mała ilość wolnych cząsteczek tlenu. Wolny tlen zużywany jest w procesie katalitycznym do utleniania szkodliwych gazów do postaci gazów nieszkodliwych. Katalizator jest sprawny.

Jeżeli dojdzie do uszkodzenia katalizatora lub znacznego zmniejszenia jego efektywności, sonda za katalizatorem będzie wskazywać zbliżoną ilość cząsteczek tlenu do sondy przed katalizatorem. Przebieg napięcia sondy za katalizatorem będzie oscylował pomiędzy stanem wysokim (0,8V) i stanem niskim (poniżej 0,45V) w zależności od proporcji mieszanki paliwowo powietrznej ustawianej przez elektroniczną jednostkę sterującą. Więcej tlenu w spalinach, mieszanka uboga – stan napięcia niski. Mniej tlenu w spalinach – mieszanka bogata, stan napięcia wysoki.

Jakiekolwiek odchylenia w działaniu od wartości zapisanych w pamięci jednostki sterującej powodują zapisanie odpowiedniego kodu błędu w pamięci i zapalenie kontrolki MIL (Multifunction Indicator Light) na zestawie wskaźników."

 

No to juz wiem ze nie da rady wyciac katalizatora, chodz nie widzialem zeby jakies kable szly tam czy cos zeby jakas sonda. A mam pytanie bo chodzi zeby tlumik ladnie mruczal a z katalizatorem to nie za bardzo. A co jesli zostawie katalizator ale usune tlumik srodkowy w ktorym jest sonda ale oczywiscie jakos ja wymontuje i wmontuje to rury ktora bedzie w miejscu tlumika srodkowego. Czy glosnosc wydechu sie zwiekszy nie zmniejszajac mocy bo sonda dalej tam bedzie? Dziekuje za tak aktywny udzial w odpowiedzi na moje pytanie http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/smile.gif Pozdrawiam wszystkich :wesoly:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności