Skocz do zawartości

rozladowany akumulator w trakcie jazdy


Gość Toro

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień Dobry :wesoly:

Nie wiem czy pisze w dobrym temacie ale zapewne za jakąś chwilkę się to okaże.

 

Proszę o pomoc - udzielenie rady.

 

Akumulator mi się rozładowuje po kilkunastu kilometrach i samochód gaśnie na drodze ponieważ najprawdopodobniej brak jest ładowania z Alternatora.

Co zauważyłem kontrolka ładowania akumulatora reaguje zupełnie normalnie jak mniemam czyli w momencie przekręcenia stacyjki zapala się a po zapłonie gaśnie i nie ma nawet z czym już miałem do czynienia chwilowego żarzenia się jej więc jest oki - tak myślę.

 

Co może być przyczyną nie ładowania się akumulatora w takim przypadku???

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toro, uzupelnij profil podaj co to za auto oraz zmierz prad uplywu na wlaczonym i wylaczonym zaplonie oraz napiecie na akku przy wylaczonym i wlaczonym silniku

zapewne cos przy wlaczonym zaplonie (badz przy wlaczonym silniku) zwiera...

moze byc tak ze altek jest dobry a tylko cos zwiera

a moze ze altek nie laduje a tylko kontrolka z jakiegos poowodu sie nie swieci...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oki zaraz uzupełnię dane samochodu.

Co do napięcia na jałowo 14v- , przy zapłonie 12,5v- przy pracy silnika 14v- przy naładowanym akumulatorze.

Jak zmierzyć prąd upływu?

I ile amper musi być jak chce ten prąd zmierzyć czyli ile powinno być prawidłowo w czasie pracy silnika?

 

Nadmienię że gdy silnik pracuje jak ściągam klemę plusową z aku to samochód gaśnie!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadmienię że gdy silnik pracuje jak ściągam klemę plusową z aku to samochód gaśnie!

a ja chciałbym nadmienić, że zdejmowanie klemy podczas pracy samochodu to próba zabójstwa alternatora - on nie może pracować bez obciążenia bo sie po prostu uszkodzi

o ile go jeszcze nie zabiłeś, to nie rób nigdy więcej w ten sposób

co do gaśnięcia auta - jest to normalne zjawisko

 

przy pracy silnika 14v

można uznać za prawidłowe

 

Jak zmierzyć prąd upływu?

na wyłączonej stacyjce i przy wyłączonych wszystkich odbiornikach należy pomiędzy którąś z klem a akumulator wpiąć mutimetr ustawiony na opcję amperomierza

pobór prądu powinien zawierać się w granicach do 150mA

prąd będzie pobierany - czy to radio na czuwaniu (potrzymanie pamięci) czy to immobiliser czy alarm - niedużo ale będzie

jeśli pobiera więcej niz 150-200mA to trzeba się tym zainteresować

 

Akumulator mi się rozładowuje po kilkunastu kilometrach i samochód gaśnie na drodze

ponieważ najprawdopodobniej brak jest ładowania z Alternatora.

nie pasuje mi to, bo:

Co do napięcia na jałowo 14v- , przy zapłonie 12,5v- przy pracy silnika 14v- przy naładowanym akumulatorze.

gdyby alternator nie ładował, to napięcie byłoby zdecydowanie nizsze

 

moim zdaniem akumulator nie żyje - wsadź jakikolwiek inny i sprawdź, czy zachowuje się tak jak ten

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja chciałbym nadmienić, że zdejmowanie klemy podczas pracy samochodu to próba zabójstwa alternatora

dlatego prosilem o pomiar przy wlaczonej stacyjce a nie silniku :wesoly: uff...

ja czytalem ze juz 80mA uznaje sie za zbyt duzy uplyw.

chcac sprawdzic co pobiera prad mozna pokolei wyjmowac bezpieczniki i obserwowac zmiany pradu uplywu...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam sugestie są oki ale nielogicznym jest to że akumulator nie żyje bo by nie odpalił po prostu.

Wygląda to tak iż mam dwa akumulatory i na razie jeżdżę na zmiany jak jeden pada wstawiam drugi a tamten ładuje i na odwrót.

Faktycznie słusznym jest i logicznym że gdzieś może następować owa upływność.

Piękne dzięki za radę co do pomiaru ale zanim to zrobię to zaś pytanie.

 

Czy nie spalę miernika bo wiadomo iż muszę go wpiąć w szereg na plusie lub minusie i będę chciał z podłączonym miernikiem zapalić samochód?

Wydaje mi się że wtedy amperaż jest dość duży.

Czy pomiaru dokonać jak piszesz tylko na tzw jałowo?

 

[ Dodano: Wto Sty 19, 2010 13:14 ]

Nadmienię że gdy silnik pracuje jak ściągam klemę plusową z aku to samochód gaśnie!

a ja chciałbym nadmienić, że zdejmowanie klemy podczas pracy samochodu to próba zabójstwa alternatora - on nie może pracować bez obciążenia bo sie po prostu uszkodzi

o ile go jeszcze nie zabiłeś, to nie rób nigdy więcej w ten sposób

co do gaśnięcia auta - jest to normalne zjawisko

 

I tu znów mi się coś nie zgadza a mianowicie.

Sytuacja ta spotkała mnie na trasie że zgasł mi samochód i akumulator już był wypluty. Zadzwoniłem po znajomego przyjechał i zabrał się na przód do stwierdzenia przyczyny i wymyślił że alternator nie ładuje ale to nie o to chodzi.

Zrobił tak odpalił swój samochód odpiął swój akumulator bo mówi że bez świateł nie może mnie holować co było uzasadnione samochód mu nie zgasł przełożył swoje sprawne aku do mojego a moje założył do siebie żeby się ładowało i eskortował mnie do domu.

Na logikę akumulator jest znikomym obciążeniem dla Alternatora to pobór świateł mijania tudzież deski rozdzielczej spryskiwaczy czy dmuchawy to jest faktycznym obciążeniem zarówno dla Akumulatora jak i alternatora.

W moim poprzednim samochodzie przejechałem całą trasę bez aku pod maską i nic się nie działo aku było mi tylko potrzebne do zapłonu co z kolei uczyniła pewna Pani(za co jej dzięki) bo mi poprostu go ukradli a dojechać jakoś musiałem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie spalę miernika bo wiadomo iż muszę go wpiąć w szereg na plusie lub minusie i będę chciał z podłączonym miernikiem zapalić samochód?

nie zapalasz auta!!

tylko mierzysz prad uplywu na wlaczonej stacyjce (swieca sie kontroli) badz na wylaczonej stacyjce

jak chcesz dokladnie zmierzyc mozesz podjechac gdzies do warsztatu zeby zrobili probe dynamiczna silnika... oni maja do tego sprzet

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toro, Dokładnie jak poprzednik...masz zrobić pomiar co ci zjada prąd gdy auto sobie stoi np. czyli jakieś odbiorniki np pamięci radia czy Autoalarm... :urodziny:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady idę sprawdzać i oczywiście dam znać co i jak :urodziny:

 

A z tym odłączaniem aku to nie tak chyba spójrz mój post wyżej dopisałem tam swoje spostrzeżenia z eksploatacji kilkuletniej auta

 

Pozdrawiam :urodziny:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności