Skocz do zawartości

turbina astra 2 1,7 dti isuzu (y17dt)


Gość pinio-78

Rekomendowane odpowiedzi

183 tys km na zegarze w Corsie, brak historii przebiegu, ale ze zużycia i własnego przeglądu części już ruszanych w aucie wygląda na prawdziwy. Oleju między wymianami nie dolewam ani kropli, przy wymianie przy 157 tys km miałem 3/4 stanu, teraz przy 183 1/2 stanu. Z turbo nie mam żadnych problemów. Jak wiadomo głośno chodzi na zimnym silniku, ale to normalka. Nie gaszę od razu gorącego silnika ani nie daję w palnik gdy temp płynu nie osiągnie 89 stopni.

 

Znajomy użytkuje 8 lat Combo, tyle że w wersji bez intercoolera 65KM. Turbo identyczne jak u nas, na szafie ponad 300 tys km, nigdy nie stosował rad studzenia turbo i nic nie mówił o problemach z tym związanych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

na zegarach 176 kkm , też sie wydaje wiarygodny , choć wcale nie musi , moż ebyć 276 albo 376 :wink: , turbinke słychac w moim przypadku tylko z samego początku na 2 i 3 biegu i przy uchylonej szybie , taki cichuteńki pogwizd i na tym sie kończy, dbam jak koledzy . olej co około 10 kkm , filtr nawet częściej , do 160 z 4 osobami rozpędza sie bezproblemowo i tu jest koniec bo nawet wdepnięcie do deski nic nie daje , znajomy ma w tym motorku wiarygodne 260kkm i moge mu wierzyć jak mówi że od kupna auta przez ostatnie 110 kkm nic nie nawaliło.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja ma wylatane 190 tyś, chyba prawdziwe do 2006 miała książkę i kilometry przybywały w miarę proporcjonalnie. Mam ją od zeszłego roku, turbinki to w zasadzie nie słyszę. Za radą innych dbam i nie daje więcej jak 2 tyś obrotów na zimnym silniku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak jak pisałem 171 tys. km i tyle jest na 100%

Ale z tego co widzę to niezłe przebiegi niktórzy mają.

 

To dlaczego większośc uważa że te y17dt to kiepskie silniki?, no bądźmy szczerzy jak się okazuje niema regóły, przecież niema idealnych silnikow. Większość podaje jako porównanie silniki że 1,9 znanego nam wszystkim producenta i twierdzi że są idealne, tylko jedna kwestia te silniki były produkowane od bodajże początku lat 90-tych i na przestrzeni lat były licznie modernizowane (wyłapali usterki), a silnik y17dt to nowa konstrukcja zanim zdążyli poprawić w nim co nieco np głowice to już praktycznie była zmiana w tym silniku na zupełnie inny rodzaj wtrysku i większości osprzętu. Wydaje mi się że gdyby do dzisiaj były produkowane y17dt to pewnie usterki typu głowica, alternator, sterownik itp. nie wystepowałyby już, jak myślicie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podstawie silnika Y17DT jest do dziś produkowany motor Z17DTR 125KM, więc można powiedzieć, że konstrukcja Isuzu sprawdziła się.

 

Da lamusa odeszły natomiast 2.0 i 2.2 DTI, które mimo łańcucha rozrządu, większej mocy itd nie odniosły sukcesu, a to za sprawą przekomplikowanej głowicy, układu dolotowego i słynnej pompy VP44.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak nie jest z tym silnikiem tak źle, to dlaczego większość na forum pisze o nim tylko źle?

 

Należałoby wspomnieć również o tym że y17dt ma wile trwałych elementów co niektórzy pewnie podali by turbiny sądząc po przebiegach ale np:

- zwykłe sprzęgło (bez koła dwumasowego)

- ponoć niezniszczalny egr

- brak problemow z przepustnicą z powodów oczywistych,

- przepływomierze nie padaja na potęgę,

- zwykłe wtryski (niema pompowtrysków) ,

- jak silnik jest ok. nie bierze praktycznie wogóle oleju,

- niskie spalanie,

- duże przebiegi pomiedzy wyminami rozrządu

i pewnie inne zalety, szkoda że wszyscy mowią głównie tylko o wadach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, to zależy od tego, w jakim stanie jest silnik. Jeśli ktoś kupił zajeżdżoną jednostkę, to nie ma się co dziwić że później narzeka, że jakie Isuzu to g......

A wystarczy pilnować stanu płynu chłodzącego i nie deptać na zimnym silniku pow. 2,5 tys i problemów z głowicą (a także z turbo) nie będzie. Okresowa, regularna zmiana oleju też bardzo przedłuża życie turbiny.

 

Pozwoliłem sobie zapożyczyć wypowiedź właściciela warsztatu, który sam użytkuje Combo z naszym silniczkiem:

 

Moje zdanie o tych silniczkach, jak i o Y17DTi jest jak najbardziej pozytywne. Sam eksploatuję takowy i nastukane jest już 230 tyś i nic się nie dzieje, poza jedną wymianą przepływomierza. Układ zaworowy, a zwłaszcza prowadnice gniazda i zawory są niezniczczalne :wesoly::) :) To mogłem niejednokrotnie stwierdzić obsługując autka klientów, które na licznikach miały grubo ponad 350 tyś.. (szkoda, że nie mogę pokazać, jak wygląda wałek rozrządu po takim przebiegu, jest na co popatrzeć)

Brak wiedzy i nieudolności niektórych punktów serwisowych nie można przekładać na jakość pojazdów. W sprawie żywotnośći i niezawodności pojazdów, mam dość dobre rozeznanie, ponieważ niektóre obsługiwane auta przelatują do 90.tyś rocznie, więc stosunkowo młode autka mają po trzech latkach prawie 300.tyś km. Na podstawie tych obserwacji mogę stwierdzić, że silniczek o którym mowa przehula więcej niż gloryfikowane jednostki VW. Zapewne nie da się z niego wycisnąć tyle co z grupy VW, ale warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy autem pracujemy, czy ścigamy się :shock: Moim zdaniem tych dwóch rzeczy nie należy łączyć

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę, czyżby te silniki niesłusznie były aż tak krytykowane.

 

Osobiście zaobserwowałem że użytkownicy mający te silniki ale z lat produkcji 2003 i 2004 mniej narzekają chociażby na słynna głowicę (oringi w niej i zarazem częsty powód syfu w zbiorniczku), niesądzę że tylko dlatego że są jeszcze młodsze o te trzy lata.

Czyżby w tych latach nastąpiły jakieś zmiany jakościowe tych newralgicznych elementów a my poprstu nic o tym nie wiemy???

Jedyna z zewnątrz zauważalna różnica o jakiej pamietam to inna osłona instalacji elektrycznej silnika idącej do sterownika na silniku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak nie jest z tym silnikiem tak źle, to dlaczego większość na forum pisze o nim tylko źle?

 

Należałoby wspomnieć również o tym że y17dt ma wile trwałych elementów co niektórzy pewnie podali by turbiny sądząc po przebiegach ale np:

- zwykłe sprzęgło (bez koła dwumasowego)

- ponoć niezniszczalny egr

- brak problemow z przepustnicą z powodów oczywistych,

- przepływomierze nie padaja na potęgę,

- zwykłe wtryski (niema pompowtrysków) ,

- jak silnik jest ok. nie bierze praktycznie wogóle oleju,

- niskie spalanie,

- duże przebiegi pomiedzy wyminami rozrządu

i pewnie inne zalety, szkoda że wszyscy mowią głównie tylko o wadach.

Pompa denso któa się nie psuje, a naprawa sterownika tańsza od pompy VP.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację kolego spewak z tym sterownikiem pompy, naprawa mozliwa jest już ponoć w granicch 200złotych.

 

Ale jak myślicie z tymi y17dt z lat 2003 2004 ?? może ma ktoś jakieś wiarygodne informacje, może ktoś zna dobrze te silniki.

 

[ Dodano: Sro Kwi 21, 2010 13:33 ]

A tak wogóle były jakieś akcje serwisowe do tych silników?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności