Jaki olej?

[Gość Anonymous]

zrobiłem 14 tyś wymienić na nowy pólsyntetyk (kupiłem Lotosa) czy lepiej dolać Volvoline

Ile oleju ubyło po przejechaniu tych 14000 km?

 

[Gość Anonymous]

Dokładnie 16 miesięcy i ostatnio dolałem to co mi zostało może z 100 ml ale poziom jest tuż nad minimum

 

[Gość Anonymous]

Czyli ok. litr na 14000 km.

To całkiem przyzwoicie.

Skoro kupiłeś lotos półsyntetyk, to go wymień.

 

[Gość Anonymous]

grohu, Witam jestem nowym forumowiczem ale jeżdżę już ponad 20 lat i z doświadczenia wiem że najlepiej jest exploatować samochód z dużym przebiegiem na takim samym oleju na jakim jeżdził,ale jeżeli nie wiemy czym był zalewany wcześniej to zmieniając olej "lepszy"-o wyższej jakości ryzykujemy rozszczelnienie silnika co wiąże się z jego głośniejszą przcą wypłukaniem nagarów większym spalaniem paliwa i oleju a nawet koniecznością remontu silnika.Mam na myśli w szczególności zmianę oleju mineralnego na syntetyk lub półsyntetyk.

 

[Gość Anonymous]

grohu

Przecież karneol napisał, że jeździł na Valvoline Max Live, a to jest półsyntetyk, więc pozostanie dalej na półsyntetyku.

 

[grooby]

ja sie może nie znam ale jak sie ma 220 tys przejechane to nie trzeba przechodzić na mineralny a co do przechodzenia z oleju mineralnego na półsyntetyk to raczej nie powinno sie tego robić ponieważ pósyntetyk bardziej płucze silik bo jest zatrzy i może wypłkać nagar ktory zgromadził sie po gęstrzym oleju nawet w telewizji muwili że nie nleży przechodzićw dół tylko w góre czyli na gęstrzy ja mam niecałe 120tys przejechane i nie wiem czy nie będę zmieniac na mineralny bo jak by mi go ubywało ale nie jestemdo końca przekonany bo ten bagnet u mnie w x14xe jest jakis dziwny zależy jak sie go wsadzi to inaczej pokazuje ja jeżdzę na mobil1 10w/40 chciałem zalać kastrola ale za drogi nie wiem czy przy następnej wymianie nie kupię oryginalny GM jest dużo tańszy albo jaki byście mi pradzili wybrać olej przy następnej wymianie bo jak kupilem go to był zalany elf pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Witam.

jak sie ma 220 tys przejechane to nie trzeba przechodzić na mineralny

Jasne, że nie trzeba, zresztą chyba w tej dyskusji nikt tak nie napisał - rozstrzygana była kwestia czym zalać motor z takim przebiegiem, gdy nie wiadomo jaki olej pracował w nim wcześniej.

 

[grooby]

to przepraszam niezrozumiałem jak ja bym miał zalewać to bym zalał mineralny przeważnie są już zalewane takim olejem przy tym przebiegu bo jak zaleje sie pół syntetyk to może sinik rozstrzelnić i wtedy będzie nie ciekawie ja bym zalał mineralny taki jakiś leprzy

 

[Gość Anonymous]

ten bagnet u mnie w x14xe jest jakis dziwny zależy jak sie go wsadzi to inaczej pokazuje

witam,przeczytałem to i myślę że coś w tym jest.Zauważyłem u siebie podobną sytuację i na początku na prawdę nie wiedziałem o co chodzi-ten sam poziom(garaż) a wskazania na bagnecie między pierwszym a np. trzecim sprawdzeniem różniły się i to wcale nie minimalnie. Może ktoś zna problem i go wyjaśni.Moja aśka ma 170tys i wlaśnie przeszedłem z półsyntetyku Texaco havoline na minerał Mobila.Olej mi bierze owszem ale raczej na długich trasach i wysokich obrotach.Zauważyłem cichszą i ''spokojniejszą''pracę silnika na mineralu.

 

[Gość Anonymous]

Nawiazujac jeszcze do mnie zostawilem auto u mechanika na wymiane oleju i wlał jakis mineralny (nie znam marki), stwierdzil ze ten bedzie najodpowiedniejszy, a czy to wyjdzie mi na lepsze zobaczymy