1.7 50kW 8V X17DTL Brak mocy po wymianie Turbiny

[Gość Klawisz84]

Siemka chłopaki.

 

Przejdę od razu do tematu sprawy.

 

Auto przeszło remont : wymiana głowicy, pompy (regenerowana 2 miesiące temu) teraz było regenerowane turbo.

 

Puszczała uszczelka pod głowicą a z turbiny lał się olej jak z woda z kranu. Głowicę wymieniłem na nową z osprzętem. Turbina poszła do regeneracji.

Wszystko złożone podpięte pod kompa ustawione parametry na komputerze i ciągle brak mocy.

Przy zimnym silniku kopci jak ch.... czarny kolor spalin. Co ciekawe auto mam 2 dni a kolor oleju CZARNY ? A to dlaczego ? Mam jeszcze problem z katalizatorem bo po poprzedniej awari był zalany olejem ale czy to by było aż tak istotne w tym przypadku? Wszak w poniedziałek wycinam kata i daje rurkę.

 

Ale sama jazda jest kosmiczna nie dość że 68KM w oryginale to teraz turbo łapie pod 2400-2600 obrotów i kręci jak starsza babcia.

Mam gwarancję na nią i zastanawiam się nad skorzystaniem z tego ale hmmm... może coś byście poradzili z własnego doświadczenia ?

 

 

PS. Po regeneracji pompy auto śmigało pięknie i nic się nie działo z samą popką.

 

[wojtekcichy]

w moim vivaro po podobnej akcji wymienilem silnik i tez niepokojace bylo dymienie ale juz sam se odpowiedziales na pytanie,katalizator.na wypalenie oleju potrzebowalem okolo 12 godzin po miescie deptajac ostro na v-pover z dopalaczem na czyszczenie wtryskow.moc powrocila po wymianie przeplywki i moczeniu egr`a w ropie 2 dni.najlepiej bedzie jesli pojedziesz na kompa i sprawdzisz parametry silnika tj. cisnienie paliwa,przeplyw wiatru,czujki tyrbiny.czesto jesli mechanicy rozkladaja rece jest to smieszna rzecz jak przetarty waz podcisnienia albo niedopieta wtyczka. ustawienie rozrzadu jak sie domyslam sprawdzales

 

[Gość Klawisz84]

w moim vivaro po podobnej akcji wymienilem silnik i tez niepokojace bylo dymienie ale juz sam se odpowiedziales na pytanie,katalizator.na wypalenie oleju potrzebowalem okolo 12 godzin po miescie deptajac ostro na v-pover z dopalaczem na czyszczenie wtryskow.moc powrocila po wymianie przeplywki i moczeniu egr`a w ropie 2 dni.najlepiej bedzie jesli pojedziesz na kompa i sprawdzisz parametry silnika tj. cisnienie paliwa,przeplyw wiatru,czujki tyrbiny.czesto jesli mechanicy rozkladaja rece jest to smieszna rzecz jak przetarty waz podcisnienia albo niedopieta wtyczka. ustawienie rozrzadu jak sie domyslam sprawdzales

 

 

Pierwsze co to pomyślałem z mechanikiem o rozrządzie ale ten jest ok. EGR jest wręcz lśniący bo go czyścił przed założeniem sam widziałem jaki był wypucowany. Pomyśle o przepływce bo raz już wymieniałem a i może po wycięciu tego katalizatora będzie lepiej i wszystko ustanie

 

[wesol]

prawdopodobnie regulacja sztangi turbo jest potrzebna. Mowisz ze wstaje pozno wiec jest za dluga. RObia tak zazwyczaj firmy po regeneracji suszarki zeby czasem tubo nie odfrunelo. Druga sprawa jest to ze regeneracja to najgorsze zło z możliwych. Dlaczego? bo po pierwsze niema czesci zamienych do tych suszarek a po drugie ta regeneracja to niestety nie fabryka. Rotor czasami jest tak zlozony ze stawia wiekszy opor co takze moze powodowac pozniejsze wstawanie suszarki. Nie wiem gdzie to robione bylo- na ile solidny to mechanik bo u garazowców wyglada to tak ze zawsze cos zle podlacza, cos zapomną albo nie maja sprzetu do ustawienia czy regulacji itd.

 

[wojtekcichy]

i jak kolego rozwiazales problem spadku mocy?

 

[Gość Klawisz84]

i jak kolego rozwiazales problem spadku mocy?

 

nie nie przez weekend nie miałem czasu na to i dopiero dziś wróciłem tak więc jutro jadę zobaczyć ten katalizator.

 

Co do regulacji tej turbiny robiona była w Gdyni i szczerze nie wiem czy znajdę bardziej polecaną firmę. Nawet znajomy powiedział że jego też tam była i śmiga bardzo dobrze.

 

Co do regulacji pracy auta było robione przez elektronika + sprawdzane u 2go i wg ich opinii jest ok.

 

Nie mam pojęcia po prostu brak mocy, wstaje późno i dymi strasznie . Jak już pojeżdżę to przestaje dymić ale ciągły słaby motor tico mnie wyprzedza aż żal d... ściska

 

[wojtekcichy]

daj znac co po wstawieniu rory,jesli nie pomoze to standardowa procedura cie czeka,kompresja,wtryski,ale ja bym zaczol od elektroniki.miejmy nadzieje ze tuning kata cos zmieni

 

[Gość Klawisz84]

Powrócił zza grobu

 

Moc przybyła kat był jak spalone drewno kominkowe masakra. Fakt dymi troszkę ale jak się dogrzeje jest ok i błąd już nie wyskakuje z Enginem

 

[Gość Klawisz84]

Houston we got problem

 

 

Otóż autko zostało zrobione ciągnie jak diabli ale...

 

I tu pytanie po wszystkim teraz na mrozie bądź nawet 2-5*C ma problem z odpaleniem Zakręca i się uruchamia ale obroty falują na 500-1000 u tak jakby ktoś go ciągnął w dół i gaśnie Zaczął dymić po tym. Nie wiem znajomi coś mówili o żarnikach lub któryś wtrysk jakby słabo dawał. Bo czasem dopiero za 2-3 odpaleniem obroty wskakują na 1tys i się utrzymują po czym jak już auto się nagrzeje nie mam takiego problemu przekręcam i odpala za 1 razem bez niczego