2.2 92kW 16V Y22DTR Silnik stuka, nie da sie odpalić

[Gość cinex]

Witam

Dziś rano odpaliłem auto przejechałem kawałek z parkingu pod blok i tam zostawiłem auto. Żona wsiadła do auta i po jakichś 30 sekundach po przejechaniu kilkudziesięciu metrów silnik zaczął dziwnie pracować ( mówi że zaczęło coś stukać ). Oczywiście jak to kobieta kontynuowała jazdę bez większych przeszkód. Mówi również że auto nie chciało jechać kiedy dodawała dużo gazu. Jeżeli dodawała mało auto jechało powoli ale jechało. Po skończonej podróży zgasiła auto. Następnie w drodze powrotnej była taka sama sytuacja. Niestety silnik padł. Siłą pędu dojechała na pobliską stację. Jakiś napotkany facet powiedział że klema ( + ) była bardzo ciepła. Odpiął ją. Kiedy ja przyjechałem podpiąłem klemę ale auta nie dało już się zakręcić ponieważ aku było rozładowane. Scholowałem auto pod dom. Próbowałem odpalić auto z kabli lecz auto nie odpala i słychać dziwne stuki. Co to może być ?

 

[Gość kaczy_f1]

Jak dziwne stuki to może a raczej jest problem. Auto nie dymiło na czarno? A jak olej w silniku jak woda w zbiorniku zmieniły kolor może turbo padło i stukają łopatki może wygięło zawory i stukają a może rozrząd się przestawił.

Podstawa to zlokalizować stuk.

Sprawdzić czy jest olej w silniku i czy go nie ubyło.

Czy olej nie dostał się do płynu chłodniczego.

Albo płyn chłodniczy do Oleju.

Jak zlokalizujesz stuk pisz śmiało pogdybamy i raczej pomożemy.

 

[Gość cinex]

Samochód oddałem do mechanika. Auto nie dymiło. Jak sprawdzałem stan oleju to był w normie. Łopatki turbiny raczej nie ponieważ jak próbowałem go odpalić z kabli to też stukało. Najbardziej mnie zastanawia jak się ma rozładowanie akumulatora ( bardzo gorąca plusowa klema ) do tych stuków. Wszystko wyjaśniłoby się gdyby to był benzyniak. Szczotki w alternatorze siadły i się zwarły. Podczas obrotu walą o obudowe, aku sie nie ładuje. Samochód dojeżdża na tyle na ile wystarcza prąd w aku. Ale jak to się ma do diesla ?

A jeżeli chodzi o rozrząd to raczej żona nie przejechała by aż 30 km na uszkodzonym rozrządzie. Czy te silniki są kolizyjne ? Jeżeli piszę coś źle to proszę mnie poprawić.

Edytowane 10 Grudnia 2011 przez cinex

 

[Gość cinex]

Pogdybajmy trochę. Co tam mogło się stać ?

 

[Gość cinex]

Byłem u mechanika i powiedział że pękł wał korbowy na pół. Części i robocizna 2500 zł. Jak to jest w ogóle możliwe ? Samochód eksploatowany normalnie.

Podajcie mi ceny hurtowe tego wału.

Ile kosztowałaby mnie wymiana całego silnika ?

Edytowane 12 Grudnia 2011 przez cinex

 

[Gość zafek]

Ile kosztowałaby mnie wymiana całego silnika ?

Żuć okiem na alledrogo na ceny silników i teraz osprzęt musi zostać ważna pompa bo tam jest imobilajzer,dalej zależy co nawyrabiał ten pęknięty wał bo przypuszczam że wygięte korbowody jakieś rysy na cylindrach dopiero po otwarciu silnika prawda wyjdzie na jaw.Pomyśl o nowym silniku.

Edytowane 12 Grudnia 2011 przez zafek

 

[Gość cinex]

Jutro dowiem się dokładnie co poszło razem z wałem. Mechanik nie miał czasu i powiedział mi przez telefon że poszedł wał, korbowody i panewki. Koszt części z robocizną wynosi 2500 zł. Za 2600 na allegro mam używany silnik z przebiegiem < 100 000. Pomóżcie mi bo na prawdę nie wiem co robić. Jeżeli mechanik naprawi taniej o 100 zł ten silnik to jest sens kupować nowy ?

Edytowane 12 Grudnia 2011 przez cinex

 

[Gość Sansei]

Skąd wiesz, że taki jest przebieg silnika? Ile było przebiegu u Ciebie, masz pewność że był prawdziwy?

 

 

 

 

Edytowane 12 Grudnia 2011 przez Sansei

 

[Gość cinex]

Na razie opieram się tylko teoretycznie na opisach aukcji. U mnie było prawie 180 000. Tak jest to udokumentowany przebieg. Słyszałem że pękające wały korbowe w tych zafirach to nic nowego. To prawda? Jeżeli tak to dlaczego tak się dzieje ?

Edytowane 12 Grudnia 2011 przez cinex