1.0 43kW 12V Z10XE Nie odpala.

[Gość errni]

Witam!

Posiadam Corsę B 1.0 12V (X10E 99r.), nie ma instalacji LPG. Mam następujący problem auto paliło normalnie, niestety przedwczoraj rano nie chciało już odpalić. Kręci normalnie nawet tak jak by próbowało załapywać na ułamki sekund że niby już odpala ale niestety gaśnie. Kody błędów sczytane z kompa P1502 i P335. Po wykasowaniu i po 3 próbach odpalenia nie pojawiły się ponownie. Kody sygnalizują immobilizer i czujnik położenia wału. Czujnik był wymieniany jakieś sześć miesięcy temu na nowy oryginalny boscha. Immobilizer jest zamontowany jakiś niefabryczny ale czy wtedy pokaże błąd na kompie? Może ktoś się spotkał z takimi objawami. Bardzo proszę o pomoc.

 

Pozdrawiam.

 

[Gość LukiShadow]

Jak może być nie fabryczny immobilaiser jesli próbujesz odpalić a nie idzie i masz błąd immobilaisera to powinna mrugać Ci kontrolka silnika masz 2 lub wiecej wyjść pierwsze to Kupić nowy sterownik silnika i immobilaiser z 2 pastylkami do kluczyka lub oddać auto do takiego warsztatu gdzie do samochodów dorabiają kluczyki zaprogramują Ci nowy transponder troche to kosztuje ale tak czy inaczej musisz to zrobić auto najlepiej zawieźć do ASO oni bede wiedzieć co robić. Lub na forum może ktoś Ci Op-com'em zrobi ale musisz mieć carpass taka kartka do immobilaisera z pinem bez tego ani rusz

Edytowane 31 Stycznia 2012 przez LukiShadow

 

[Gość errni]

Postaram się opisać bardziej szczegółowo mój problem. Z tego co zdążyłem dojść to objawy wskazywały na odcięcie z jakiegoś powodu zapłonu przez komputer. Napięcie na pompę paliwa nie było podawane, za dużo więcej nie zdążyłem sprawdzić gdyż po podłączeniu pompy z powrotem nagle z nieznanych przyczyn auto zaczęło znów odpalać. Odpalało normalnie przez dłuższy czas aż wybrałem się w dłuższą trasę, auto straciło moc i zgasło na autostradzie już nie chciało odpalić . Trafiło do mechanika tam doszli do tego że nie podaje paliwa i pompa paliwa nie dostaje zasilania. Ponoć podoginali styki od pompy i nagle auto zaczęło odpalać ale sam mechanik stwierdził że mało prawdopodobne aby to było przyczyną ale jako że problem już nie występował auto za każdym razem pali normalnie to nie jest w stanie do niczego innego dojść. Teraz boje się aby sytuacja się nie powtórzyła bo koszty spore. A i sprostowując w aucie jest fabryczne immo jak i takie dodatkowe niefabryczne. Kontrolka silnika nie mrugała. Może teraz ktoś coś podpowie, choć takie pojawiające się i znikające same z siebie usterki są raczej ciężkie do diagnozy. Jednak z góry dziękuje za wszelkie sugestie i podpowiedzi.

 

[Gość Alex28]

sprawdz popychacze może są zablokowane

 

[Gość errni]

Witam.

nie chcąc zakładać nowego tematu odświeżę ten stary. Nie wiem czy obecne problemy mają jakiś związek z poprzednimi, natomiast teraz mam następujący problem z moją Corsą. Po nocy auto nie chcę zapalić. Na komputerze wyrzuca błędy:

P1405 Za niskie napięcie wartości rzeczywistej zaworu EGR

P0120 Za niskie napięcie potencjometru przepustnicy (TPS)

Sprawdzając pompę paliwa przy odłączonej wtyczce auto odpala na moment aż do wyczerpania paliwa, przy podłączonej pompce auto nie chce odpalić. Spróbowałem podłączyć pompę pod zewnętrze źródło zasilania i auto odpala ale zaczyna falować na obrotach i gaśnie. Tak samo jest gdy auto odpalę z odłączoną wtyczką od pompki i później ją podłączę. Zakładam że coś jest nie tak z napięciami ale nie mam pojęcia czego i gdzie dalej szukać.

Bardzo proszę o pomoc.

 

[Gość marti82]

Błędy wskazują co jest!

"P1405 Za niskie napięcie wartości rzeczywistej zaworu EGR

P0120 Za niskie napięcie potencjometru przepustnicy (TPS)"

 

EGR o ile jest jeszcze sprawny wymaga przeczyszczenia! musi po przeczyszczeniu klepać

TPS czyli potencjometr położenia przepustnicy do wymiany! stąd też masz falowanie obrotów! przeczyść przy okazji silniczek krokowy...

 

[Gość errni]

Ok

Nie napisałem istotnej rzeczy EGR wyczyszczony i zaślepiony jakiś rok temu tak że wątpię aby coś się z nim stało, do tej pory nigdy nie było błędów.

Jeśli chodzi o potencjometr przepustnicy to nie dostrzegam jego wpływu na pompę paliwa chyba że może robić jakieś zwarcie.

Napiszę jeszcze raz to wygląda tak że podłączona pompa paliwa auto nie odpala, pompa odłączona auto odpala.

Myślę że coś jest skopane z napięciami ale nie wiem jak się do tego zabrać i gdzie oraz czego szukać.