Skocz do zawartości

X14XE szarpie, traci moc, gigantycznie pali


Gość Znany

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Moja Asterka rok temu przeszła generalny remont silnika, dzisiaj już tego żałuję...

Od jakiegoś czas mam problem ze zbyt dużym spalaniem (na początku 12l/100km teraz ok. 16l/100km), szarpaniem silnika (nie ma różnicy czy zimnym czy ciepłym), gaśnięciem silnika a później odpaleniem, oraz nie ma "kopa".

W tym tygodniu wymieniłem świece, kable i czujnik położenia wału korbowego (gdyż komp wywalił jego błąd) i silnik krokowy [powodował problem z odczytem błędów "zworkę"] (najwyższa pora była na te elementy).

Lecz mimo to czuć po aucie że nie pali na wszystkie gary (trzęsie na jałowcu i spaliny nie wychodzą "równo")...

Kable i świece są nówki sztuki więc nie powinny powodować żadnych problemów.

 

Dodatkowo zczytałem kody błedów:

0352 - Usterka w elektronicznej regulacji kąta wyprzedzenia zapłonu - cylinder 2 + 3 za niskie napięcie

0351 - Usterka w elektronicznej regulacji kąta wyprzedzenia zapłonu - cylinder 1 + 4 za niskie napięcie

0105 - Nieprawidłowy sygnał z czujnika ciśnienia MAP

 

I nie mam zielonego pojęcia co z nimi zrobić...

 

Proszę o jakąś pomoc bo już nie mam do niej siły :(

 

Dodam że gaśnięci wzmaga się z temperaturą silnika...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie u mnie się nic nie pali.

Gdzie mogę sprawdzić owy kabelek??

Najlepiej jakiś dokładny opis gdzie to znajdę bo nie jestem specjalistą :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzyj tu: http://forum.opel24.com/topic/46295-Co-to-za-czesc-zdjecie/

Na pierwszym zdjęciu jest widoczny map sensor (ten na górze zdjęcia prostokątny), sprawdź czy przewód nie spadł z niego lub kolektora dolotowego, bądź czy nie ma nieszczelności.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio jak byłem u mojego mechanika to odłaczył ten czujnik na pracującym silniku, trochę powariował (silnik), zgasiłem, podłaczył to ustrojstwo z powrotem.

Także zakładam iż to nie to (aczkolwiek później pojawiły się błędy 0352 i 0351 ale 0105 był w dalszym ciągu).

Dzisiaj podczas przejazdu trasy ok 20KM silnik zgasł przeszło 7 razy (mimo iż był w pełni rozgrzany bo aż wentylator się wlączał- skutki korków), spadał sobie z obrotów do 500 potrząsł i gasnął...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie coś z map sensorem musi być nie tak, może styki zaśniedziały albo jest w do wymiany, wężyk może w niewidocznym miejscu pękniety. Najlepiej go podmienić na inny jeśli masz możliwość.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam możliwości podmiany (brak znajomych z Astrą i najlepiej tym silnikiem).

Jutro go obejrze dokładniej, teraz zostawiłem Asie z odłączonym aku z nadzieją że może jak komp przejdzie total reset to coś pomoże chociaż i tak wątpię...

 

Po za tym, podejrzeń już mam sporo na głowie jak np. cewka, czujnik położenia wałka rozrządu, ale niestety wracam do pkt wyjścia bo kupowanie w ciemno nie jest najlepszym rozwiązaniem a z przekładką problem...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd jesteś ? bo czujnik z mojego obecnego auta podejdzie do Twojego bo i tu i tu montowali ten sam GM'owski :P

Edytowane przez Jokoko

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności