Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

Caly czas ograniczalem sie praktycznie do czytania forum, ale mam problem z samochodem, z ktorym nie moge sobie samemu poradzic a mechanicy u ktorych bylem tez nie bardzo wiedza jak sie do tego zabrac.

 

Opisze sytuacje, jakies dwa miesiace temu padla mi cewka zaplonowa jeden mechanik na moje pytanie czy moge jechac do niego w tym trybie serwisowym, stwierdzil ze moge, pojechałem cewke wymienili dwa tygodnie bylo ok, ale po dwoch tygodniach okazalo sie ze do wymiany jest katalizator, ktory jest zapchany (niby przyczyna bylo wypadanie zaplonu z tamtej cewki).

 

Katalizator wymieniony wszystko jest ok ale po miesiacu znowu problem z wypadaniem zaplonu zajechalem wymienili mi cewke juz profilaktycznie na gwarancji ale nie moga dojsc do tego co jest przyczyna bledy wypadania zaplonu.

 

Klopot jest tylko w momencie jak odpale samochod na zimnym silniku slychac ewidentnie ze pracuje nie rowno, obroty nie potrafia utrzymac sie na jednym poziomie mierzylismy interfejsem opcom pokazuje na zimnym obroty na poziomie 750, slychac ze nie pali na jeden garnek i wyrzuca wtedy blad wypadania drugiego cylindra, ale niestety nie zawsze wyrzuca ten blad, gdybym chcial jechac w tym momencie to musze mu przygazowac bo inaczej patrzy zgasnac. Jak popracuje tak nie rowno ok 1 - 2 minut jak tylko lekko sie zagrzeje problem znika samochod zaczyna pracowac idealnie.

 

Od kilku dni czytam lekture kilku forow doszedlem do wniosku ze moje objawy pasuja do usterki czujnika walu korbowego czy moje przypuszczenia sa sluszne? Wydaje mi sie ze moze to wina tego czujnika bo kiedys raz mialem blad w ktorego opisie bylo cos o blednej predkosci obrotowej silnika ale po skasowaniu blad nie wrocil.

 

Sadzilem jeszcze ze przyczyna moze byc jeszcze moze jakas wilgoc ktora wchodzi na przewody ale wszystko poizolowalem takze nie ma mozliwosci zeby gdzies mogla dostac sie wilgoc zwlaszcza ze nawet jak samochod stoi w garazu tez jest problem.

 

Koledzy pomozcie bo mechanicy nie bardzo wiedza o co chodzi, podlacza komputer skasuja blad i to ich robota a przyczyny nikt nie potrafi usunac.

 

Dodam jeszcze ze odrazu z pierwsza wymiana cewki wymienilem swiece na nowe NGK. Samochod zawsze odpala na strzala nie ma z tym problemu tylko ta nierowna praca.

Edytowane przez AdamA.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/56452-nierowna-praca-na-zimnym/
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 1 rok później...

Koledzy - odświeżmy ten temat.

Mam to samo co Adam A.Adam opiszesz czy naprawiłeś?

Odpala i zaraz zgaśnie a czasem nie a czasem 5 razy zdycha.Do tego jak

Jak odpali to nierówno pracuje tertra się jakby dusi,poszarpuje jak mu wrzucić bieg aż nagle wskakuje na obroty i jest już normalnie.

Czasem wywali wypadanie zapłonów ale to rzadko.

Tak dzieje się tylko jak odpalam zimne auto.

Jak już chwyci to chodzi igła.

Cewka nowiutka świece nowiutkie.

Czy to czujnik wału albo czujnik rozrządu???? Co to jest że tak robi?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/56452-nierowna-praca-na-zimnym/#findComment-651218
Udostępnij na innych stronach

Sławinek czytałeś z jaką datą jest posta Adama?

Opisz dokładnie swój problem i coś ktoś doradzi .Ale Adam już chyba nie bo ostatnią wizytę miał w październiku 2012.

Edytowane przez adam1954

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/56452-nierowna-praca-na-zimnym/#findComment-651221
Udostępnij na innych stronach

Auto postoi np noc albo z kilka godzin na parkingu w dzień.

Chcę uruchomić silnik .Kręcę kluczykiem i odpala obroty idą w górę na moment (ułamek sekundy) i zaraz gaśnie.Dziś np 3 razy.Za czwartym odpala zaczyna pracować nierówno jakby chciał zgasnąć ale jednak działa przez około 30s i nagle podskakują na 1200 na 4 sekundy po czym opadają na 900 i jest już dobrze.Równo pracuje.Wrzucam bieg i czuję jak lekko szarpie więc się zatrzymuję na jeszcze moment.Obroty równe.Wrzucam bieg i jest ok.Jadę kilkanaście km i wszystko o.k. zero problemów.

 

Tak dzisiaj robił.

 

To nie jest reguła. Są dni kiedy odpala cacy i nic się nie dzieje.Wszystko książkowo.

 

Byłem u "fachowca" - popełniłem błąd który kosztował mnie 500pln czyli wymieniacz części wsadził tam nową cewkę i świece. Wolę już do nich nie jechać. Irytuje mnie to dziwne zachowanie auta. Ktoś mówił ,że czujnik położenia wału ktoś inny mówi że wężyk w baku.

 

Zapytałem Adama bo może odpowie. Jak nie to może ktoś inny ma takie coś z autem i wie co to.

Błędów brak. Startuje z benzyny.

Edytowane przez slawinek

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/56452-nierowna-praca-na-zimnym/#findComment-651301
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co... A w jakim stanie masz aku? Dokładnie tak samo odpalała mi Sintra jak konczył się żywot bateryjki. Przez tą chwile, zanim altek doładował, komputer mi świrował.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/56452-nierowna-praca-na-zimnym/#findComment-651302
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności