Skocz do zawartości

Smar miedziowy- czy moge go uzyc do swiec zarowych ???


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro gwint nie wystaje i nie ma jak sie dospawac to bym to zrobil tak: Kupil torxa odpowiedniej srednicy w sklepie z takimi kluczami(polecam firme king tony), nawiercil odpowiedniej srednicy wiertlem tak zeby mozna bylo wbic tego torxa. Odpalil samochod i go mocno rozgrzal(tak zeby sie wyntylator wlaczyl od chlodnicy) i wtedy przystepowal do odkrecania. Sa oczewiscie rozne szkoly i mozna tez probowac na zimnym silniku. Warunek to dobry torx( nie taki z reala) i odpowiednia srednica otworu- moze byc lekko w stozek, dobrze nabic i wykrecamy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Ja jak narazie za namowa mechaników zostawie ta moja urwana swiece w spokoju, mam 3 sprawne i 1 ta popsuta z urwana nakretka od reszty :wink:

 

Auto normalnie pali i jezdzi, silnik ma takie obroty jak wczesniej wiec zostawie to tak jak jest, bo jak by sie okazalo, ze proba wykrecenia sie nie uda a przyspawam tam srube itp to potem juz chyba nie ma odwrotu i trzeba bedzie sciagac glowice bo nie bede jezdzil z przyspawanymi srubami ........tak mi powiedzialo 2 mechaników ;p

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to masz racja i mozna to tak zostawic. Przediez niektore diesle maja jedna swiece plomieniowa i jakos zpalaja. Jakbysmy moze mieli takie mrozy jak w norwegii to bym radzil jednak powalczyc ale w naszych klimatach to nie potrzebne. Jedynie moze Cie gryzc nie dokonczona robota no i jak komus pokazesz to bedzie sie krzywil ale dla siebie to moze byc. Decyzja nalezy do Ciebie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie, najlepiej zostawic... ale to mnie meczy psychicznie bo ledwo co kupilem ta asterke a tu jakis feler..... nie jest wszystko idealnie :wink: ale wazne, ze dobrze chodzi ;p

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności