Skocz do zawartości

Ciśnienie oleju


Gość Gizbern

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Niedawno kupiłem corse i nie zauważyłem przy kupnie nie świeci mi kontrolka ciśnienia oleju. Kupiłem nowy i go wymieniłem,ale po przejechaniu kilku kilometrów zauważyłem że przez czujnik wyleciało mi 2,5 litra oleju, a po sprawdzeniu starego czujnika zauważyłem że jest przewiercony żeby ciśnienie uciekało. Zaznaczam że mimo starego czujnika olej nie wyciekał przez wywiercony otwór tylko nadmiar ciśnienia. Czy ktoś może podpowiedzieć co to może być, bo ja sądze że może uszczelka pod głowica. Pozdrawiam i czekam na podpowieć.

Edytowane przez Gizbern

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupiłem orginalny a ten stary jest przewiercony przez kogoś wiertłem na wylot tak aby cisnienie uciekało. Po założeniu nowego tak wzrasta ciśnienie że w miejscu łączenia czarnego plastyku z aluminium rozsadza go i tędy wydostaje się olej. Nie wiem czy jasno się wyrażam.

Edytowane przez Gizbern
Usunąłem zbędny cytat

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powinien też olej uciekać jak jest faktycznie przewiercone.

Jest kilka tematów gdzie jest opisany problem przeciekającego czujnika.

Jak dla mnie to nie powinieneś dalej jeździć, gdyż masz pewnie kanał olejowy zapchany.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosztów raczej nie unikniesz chyba że sam potrafisz rozmontować i złożyć silnik to będą znacznie mniejsze.

Masz dwie opcje - jeździć i rozglądać się już za kolejnym motorkiem, albo ten co masz rozmontować i sprawdzić co jest przytkane.

 

 

Ja osobiście korzystając z zasobów forum i podpowiedzi użytkowników zrobiłbym to samodzielnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja wiem że bendą koszty:

 

1) ale jak momogło sie zatkać ? (czym)?

2)na forum nic nie znalazłem o podobnym temacie.

3)z rozbiurką silnika dam rade bo jestem mechanikiem a silnik jest prosty jak cep.

4)zastanawiam sie nad uszczelka pod głowicą czy kompresja nie ucieka do magistrali olejowej?

5) pierwszy raz się z takim problemem stykam i się konsultuje bo może ktoś miał taką usterkę.

Edytowane przez Gizbern

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też podobnego problemu na forum nie widziałem.

A co do przytkania to kiedyś rozmawiałem z znajomym mechanikiem i opowiadał mi o tym jak ktoś namiętnie doszczelniał silnik.

Polegało to na obfitym smarowaniu uszczelek silikonem który później zapchał kanały olejowe, co spowodowało zatarcie silnika.

 

4)zastanawiam sie nad uszczelka pod głowicą czy kompresja nie ucieka do magistrali olejowej?

Może ktoś mnie poprawi, ale według mnie powinno wtedy dymić na niebiesko(spalany olej) i spaliny powinny mieć zapach parafiny.

Spaliny powinny wydobywać się też z pod korka wlewu oleju i przez bagnet.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym silikonem, to ma sens o tym nie pomyślalem.

 

 

 

Z tym dymieniem się nie zgodze większe jest ciśnienie spalania niż podciśnienie ssania, i przy małej nieszczelności może nie być takich objawów jak podajesz!!!

 

Spaliny powinny wydobywać się też z pod korka wlewu oleju i przez bagnet.

 

Wszystko jest w jak najleprzym pożądku silnik pięknie pracuje.

Edytowane przez Gizbern

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można też zmierzyć ciśnienie na cylindrach, lecz ich prawidłowa wartość nie zawsze wyklucza uszkodzenie uszczelki.

Jak dla mnie to nie unikniesz i tak rozmontowania silnika.

Co do wspomnianego wcześniej silikonu to znajomy wspominał że w misce olejowej na dnie było go sporo.

Może warto najpierw tam zajrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności