napinacz czy rolka?

[Gość ziunek]

Koledzy pomóżcie, hałasuje mi coś od strony rozrządu, chciałem zacząć od wymiany napinacza, ale nie wiem czy kupować kompletny za ok 220zł czy wystarczy sama rolka za ok 20zł. Części interesują mnie tylko nowe, zdjęcia są poglądowe z allegro.

Spotkałem się gdzieś z oznaczeniem przy napinaczu że dotyczy Merivy bez klimy, czy faktycznie są różne rodzaje do 1.4?

 

Pozdrawiam

Maciej

Edytowane 11 Lutego 2013 przez ziunek

 

[Gość Natan]

Witam.

 

Na rozrzadzie nie powinno sie oszczedzac.Moze halasuje rolka,a moze napinacz.Bez ogledzin nie dowiesz sie co.Mozna zdiagnozowac przyczyne ale nie obejdzie sie bez rozebrania rozrzadu.Reanimujac
rozrzad powinno sie wymieniac komplet elementow.Zupelnie jak w w
przypadku wymiany amortyzatorow badz klockow hamulcowych.Wymienisz jedno
a po krotkim czasie sypnie sie drugie.To sa tylko pozorne oszczednosci.....ktore wczesniej czy pozniej i tak dadza o sobie znak.

 

[Gość kasa1979]

To co na zdjeciu,to nie napinacz rozrzadu,tylko napinacz paska alternatora i klimy.No ja wymieniłem kompletny napinacz,i dokladnie zapłacilem z wysyłka do domu 230zl.A kiedy ci chalasuje,cały czas?

Edytowane 11 Lutego 2013 przez kasa1979

 

[Gość ziunek]

Hej

Oczywiście to napinacz paska wielorowkowego. Cały czas mam hałas, czytałem Twoje przygody, ale wolałbym spróbować najpierw z samą rolką. Dałem osłuchać auto nieznanemu mechanikowi pod sklepem opla (ponoć spec od opli) i stwierdził że to napewno rozrząd, a przy okazji trzeba wymienić napinacz i pompę oleju i to co będzie po drodze:) Takim szpecem to i ja mogę być (ok 1600zł na początek:)

Zastanawiam się czy oprócz rolki może hałasować ta sprężyna lub inna część w napinaczu, na słuch to raczej nie brzmi jak typowo zużyte łożysko, raczej to lekkie metaliczne chrobotanie.

 

Pozdrawiam

 

[Gość mietekforce]

NIewiem czy w twoim aucie to da rady bo może za nowy model, ale sciągnij pasek od alternatora, wspomagania lub czego on tam jest i wtedy sprawdz czy hałasuje. Bedziesz wiedział czy to rozrząd czy rolka paska klinowego.

 

[Gość endrju68]

Ja wymieniłem komplet. Jeżeli jest to ,metaliczny dzwięk to zapewne będzie napinacz i rolka. Ja wymieniałem ten samelement usiebie. Wysłuchaj jakijest dzwięk zaraz po uruchomieniu i po tym jak się silnik rozgrzeje.

 

[Gość kasa1979]

Hej

Oczywiście to napinacz paska wielorowkowego. Cały czas mam hałas, czytałem Twoje przygody, ale wolałbym spróbować najpierw z samą rolką. Dałem osłuchać auto nieznanemu mechanikowi pod sklepem opla (ponoć spec od opli) i stwierdził że to napewno rozrząd, a przy okazji trzeba wymienić napinacz i pompę oleju i to co będzie po drodze:) Takim szpecem to i ja mogę być (ok 1600zł na początek:)

Zastanawiam się czy oprócz rolki może hałasować ta sprężyna lub inna część w napinaczu, na słuch to raczej nie brzmi jak typowo zużyte łożysko, raczej to lekkie metaliczne chrobotanie.

 

Pozdrawiam

Hej,to ciekawy ten znajomy ze na ucho wie ze pompa oleju do wymiany,pierwsze sie mierzy cisnienie oleju a pozniej mozna zadecydowac czy bedziemy wymieniac zestaw naprawczy pompy oleju,bo tylko to sie wymienia same kola zebate i uszczelniacz jak sie nie myle,bo obudowa jest całkowicie dobra.Po drodze masz jeszcze pompe wody,zawsze mozna rozebrac i popatrzyc,jezeli wszystko ok to zostawiamy,napewno wymieniasz uszczelniacz wału korbowego,bo jedyna okazja.Moja rada caly zestaw rozrzadu kup sobie z firmy Febi ale napinacz łancucha kup tylko i wyłącznie oryginalny GM,sam sie przekonalem ze nie warto innego tylko oryginal.Wszystkie uszczelki tez kupuj GM,tylko troche drozsze a pewniejsze.Jezeli masz pytania to pisz,chetnie pomoge,bo juz chyba robilem prawie wszystko z silnikiem.Chetnie ci nawet pozycze czy sprzedam za flache moj dobry oryginalny napinacz paska,który jest oczywiscie dobry, zebys sobie sprawdzil,pokryjesz tylko koszty wysylki a bedziesz wiedzial na 100 procent,jezeli tylko chcesz zawsze pomoge.Jezeli chcesz dam ci namiary do mnie.

Edytowane 12 Lutego 2013 przez kasa1979

 

[Gość _michal_]

u mnie tez hałasowało - dziś odebrałem auto po wymianie rozrządu i auto znów pracuje cichutko. W moim przypadku auto ma mały przebieg (oryginalny) ok. 60kkm więc nie kupiłem nawet "całego zestawu" za radą mechanika