Utrata mocy silnika po mignięciu lampki serwisowej

[Gość Zieger]

A jak to sprawdzili, że turbo ok ? Za duże ciśnienie doładowania to albo ten czujnik, który nie pomógł, albo osprzęt turbiny i w ostateczności sama turbina. Miałem podobny problem. Pomogło wyczyszczenie czujnika doładowania albo jakiegoś tam zaworu (dokładnie nie wiem). Jeżeli to by nie pomogło to u mnie stwierdzili, że w następnej kolejności idzie do przeglądu kierownica i wirnik turbiny.

 

Wracając do EGR. Jeżeli się zawiesza to powinien komunikować inny błąd niż za wysokie ciśnienie doładowania. U mnie te błędy wyskoczyły niezależnie i występowały identyczne problemy.

Edytowane 22 Lutego 2014 przez Zieger

 

[Gość TomekCorsa]

Byłem w warsztacie gdzie robią turbo i powiedzieli że to od strony elektroniki jest problem. Sprawdzali jak działa "gruszka" i ruch jest około 1 cm przy max obrotach. Pytałem czy to nie za mało to podobno więcej nie może bo nie ma jak. Ktoś pisał że 2 cm to za mało i ma być 4 cm ale może jak jest zdemontowane a nie na aucie. Może teraz tej "gruszki" trzeba się trzymać i sprawdzić jej działanie. Mówili że samej się nie zdejmie i trzeba razem z turbo. Ktoś pisał że nalał do niej oleju 200 ml strzykawką i ją rozruszał. Mówiłem o tym to nie chcieli wierzyć. A może to ofermy były jakieś jak to zwykle bywa z mechanikami. U mnie jest prosta konstrukcja turbo, bez zmiennej geometrii. Szukam warsztatu gdzie się tym zajmą ale nie wiem gdzie podjechać w Łodzi. Chciałem nawet nowe turbo kupić za 1500 pln i myślałem że po problemie będzie to przyszła myśl o tym czujniku i jednak nie pomogło. Mam przeczucie że ta "gruszka" źle działa. Od EGR był by inny błąd i objawy.

p.s.

na tą chwilę mam dość tego auta. nigdy więcej opla. jak ktoś chce to mogę sprzedać za 20000 pln

Edytowane 22 Lutego 2014 przez TomekCorsa

 

[Gość peys]

jezeli nie czujnik ciśnienia doładowania to sprzawdz zawór turbiny ,coś takiego http://allegro.pl/zawor-c...3954303310.html Czujnik znajduje się na pasie przednim, mocowany do ramy. Tak doradził mi kolega, ale u mnie wystarczyło wyczyscić czujnik. U niego był ten zawór do kitu i po wymianie było ok.

Poszukaj tańszych bo są na aukcjach.

 

[mati11294]

peys

znajdz najpierw u siebie taki zawor

Edytowane 24 Lutego 2014 przez mati11294

 

[Gość TomekCorsa]

No właśnie, prosta konstrukcja, bez zaworu a taki problem. Dziś podjadę do autoryzowanego serwisu, zobaczymy co oni powiedzą. Po wakacjach mam zamiar kupić nowe turbo, nie regenerowane i elektronicznie zamknąć EGR. Zrobienie "gruszki" to 500 pln a pewności nie mam że to jest jedyny problem. Nowe turbo za 1500 pln kupię (będzie z nową gruszką) zamknąć EGR to z 300 pln, plus zrobienie to moze w 2200 pln się zmieszczę. Wszystko nowe, może wtedy zagra. No chyba że dziś serwis Opla zabłyśnie i co innego zaproponują a ja obawiam się że jednak nic nowego a kasy będą chcieli jak za wymiane wszystkiego.

 

[Gość]

Do gruchy podepnij strzykawkę dużą i zaciągnij, powinna wrócić do wstępnego położenia po odpuszczeniu strzykawki, wtedy można stwierdzić z dużym prawdopodobieństwem, że jest sprawna. Jak się zatnie to jest do wymiany. Wychylenie ramienia gruszki jak podałeś 1-2cm to stanowczo za mało. U mnie przy zmiennej geometrii jest to nie mniej niż 4-5cm. Zabieram się również nie długo za czyszczenie zaworu sterującego turbo, według poradnika z forum alfy. Zobaczymy jak wyjdzie. Na serwisy opla nie liczył bym, że błysną inteligencją ale mam nadzieję, że się mylę.

Edytowane 25 Lutego 2014 przez Gość

 

[Gość TomekCorsa]

He he, byłem w sklepie Fiata i oni mówią że w tej turbinie zwykłej też jest zawór ciśnienia. Z tego tematu zrozumiałem że takowy zawór jest przy turbinie z zmienną geometrią a przy zwykłej jest czujnik ciśnienia doładowania i ta nieszczęsna "gruszka" pod ciśnieniową. Pokazywali mi schemat, obrazek w kompie i przy tym silniku, moim, jest ten zawór. Z dwoma wejściami na wężyk i wtyczka chyba dwu pi nowa. To było Grande Punto z 1.3 multi jet. Natomiast też sądzą że przy moim przebiegu czyli 76000, turbo powinno być OK a problem to raczej ta "gruszka". No chyba że faktycznie jest jeszcze ten zawór regulujący ciśnienie. W piątek jeden do mechanika który może zechce zrobić test szczykawką tej "gruszki".

 

[Gość]

Taki test możesz sam przeprowadzić w ciągu 5minut, dostęp jest bardzo dobry. Wystarczy zdjąć osłone górną silnika, odpiąć wężyk od gruszki. Szczykawkę do gruszki u mnie pasowała taka 100ml otwierasz na maxa i ramionko do góry powinno sporo pójść bez oporu. Puszczasz strzykawkę i powinno opaść bez problemu. Jak się mało otwiera albo nie zamyka do końca bądź się zawiesza to gruszka albo turbina. Czytałem jeszcze o metalowych przewodach które doprowadzają ciśnienie do zaworu, na nie nakłada się gumowe i one idą do zaworu. Te metalowe mogą pękać przy kolektorze. Chociaż wtedy pewnie wyłapało by całkowitą nieszczelność, a u ciebie niewiem czy problem występuje od czasu do czasu czy cały czas. Niestety ale opel wymaga bardzo dużej cierpliwości i nauki budowy całego silnika wraz z osprzętem. Innaczej mechanicy wymienią wszystko, a te samochody są bardzo delikatne łącznie z paliwem. Moja tylko jeździ tak jak powinna na Sheelowskim v-power diesel, na każdym innym pojawia się insp 4. Dobre paliwo to podstawa.

Edytowane 25 Lutego 2014 przez Gość

 

[Gość TomekCorsa]

Nie no, u mnie turbo jest na dole. Dostęp jest kiepski, od góry to raczej nie sięgnę. Ty masz 90 "koni" z zmienną geometrią, wtedy turbo masz u góry (tyle widzę z fotek, jest w jakiejś srebrnej obudowie). Niech mnie ktoś poprawi jak się mylę.

 

[Gość TomekCorsa]

Czy przy moim silniku jest jakiś czujnik (zawór) na zderzaku?