Rozładowany akumulator a rozrusznik

[Gość piotrek2308]

Witam.

Mam takie spostrzeżenie, może błędne.

Z tego co zauważyłem to w samochodach z którymi miałem do czynienia to jak aku padnięty to było słychać jak rozrusznik ma ciężko i coraz wolniej działa.

Natomiast u mnie w corsa b 1.0 jak aku rozładowany to wszystkie kontrolki zanikają, napięcie przy rozruchu spada prawie do zera, a rozrusznik wydaje się kręci równo tak jakby bez żadnego obciążenia.

o co kaman?

 

[Gość marco84]

Dziwne , tym bardziej , ze rozrusznik w tym silniku raczej słabo kręci , zwłaszcza na mrozach nawet przy nowym akumulatorze . Widziałem i słyszałem to nieraz w corsach 1,0 12 V .

 

[Gość harnas1515]

To tylko się cieszyć. Że działa.

 

Podjedz do punktu sprzedaży akumulatorów.

Mają testery do sprawdzenia.

Powiedzą ci w ilu procentach ta bateria jest sprawna.

 

Edytowane 25 Stycznia 2014 przez harnas1515

 

[Gość piotrek2308]

Chyba się nie zrozumieliśmy, diody zanikają rozruszniki kręci równo ale nie zapala.

 

[Gość marco84]

 

 

diody zanikają rozruszniki kręci równo ale nie zapala.

Czyli kręci rozrusznik a auto nie zapali ? Jeśli tak , to wina wcale nie musi leżeć po stronie aku .

 

[Gość piotrek2308]

Też zauważyłem że to auto jest wymagające co do akumulatora,ale to to raczej wina akumulatora podladowalem go trochę i zapalił.

ogólnie ciekawi mnie to zjawisko ze jak akumulator rozładowany to i tak rozruszniki chodzi raczej nie pełną parą ale chodzi mam takie wrażenie jak by wogole tlokow nie kręcił . Może jest takie coś że jak rozrusznik nie ma określonych obrotów to nie przekazuje siły na tłoki? A jakie mogą być inne przyczyny,jak mówisz?

 

[Gość Kacper]

Jedź sprawdzić akumulator jak pisał wcześniej kolega, zamiast wymyślać jakieś problemy których może nie ma.