Kiedy przekładacie opony na letnie w tym roku ?

[rafalgrzegorz]

Opony wielosezonowe - oponom wielosezonowym nierówne.

Dlaczego?

Ponieważ wszystko zależy od ceny.

Za dobre wielosezonówki musisz zapłacić więcej niż za opony letnie czy zimowe, a znając życie jeżeli ktoś się na takie opony decyduje to ze względów oszczędnościowych i wybierają najtańszą opcje co niestety kończy się nie najlepiej.

Firmy oponiarskie mają w swojej ofercie właśnie takie opony wielosezonowe, niektóre parametry ma lepsze niż opony sezonowe letnie i zimowe razem wzięte ale ich cena wynosi ok 130% ceny jednostkowej opon letnich czy zimowych.

Ja na wielosezonowe się nie zdecydowałem właśnie ze względu na różnice w cenie.

 

Ja po świętach zakładam letnie kapcie, teraz jestem poza domem więc by było trudno. A że większość trasy pokonuje autostradą to nie powinienem mieć problemu.

 

[Gość blowek]

Gdyby dojeżdżał do pracy 10-15 km to wolałbym wielosezonowe. Są 3 powody za. 1. Nie mam garażu więc muszę upychać opony gdzieś w nieswoim garażu. 2. Opony wielosezonowe używa się tak długo aż się zużyją a opony które są przez pół roku nieużywane starzeją się. 3. Nie płacę za założenie, wyważenie itd no i nie zastanawiam się kiedy najlepiej je zmienić.

 

Czytałem opinie na temat opon wielosezonowych tych droższych i jakoś opinii nie miały najlepszych. Jest jednak takie powiedzenie. Lepsze opony wielosezonowe niż stare zimowe ze zjechanym bieżnikiem.

 

[Gość Fircyk81]

Nie ma takiego powiedzenia

 

[Gość grzes08]

a ja nie panikuję .. rano jest blisko zera albo poniżej .. po południu owszem 7-11 C .. ale jeżdże na tyle mało, na krótkich odcinkach, że jak się zrobi ciepło, puszczę wodę na ogródek aby móc je umyc zabezpieczyć gumę i złożyc na przyszły sezon ..

 

[Gość blowek]

Jak to nie ma

 

Każdy ma inne zdanie na ten temat no i każdy pokonuje inne odcinki dróg. Należy pamiętać, że opona to jedyne miejsce styku drogi z samochodem i nie należy na tym elemencie oszczędzać.

 

[rafalgrzegorz]

Czytałem opinie na temat opon wielosezonowych tych droższych i jakoś opinii nie miały najlepszych. Jest jednak takie powiedzenie. Lepsze opony wielosezonowe niż stare zimowe ze zjechanym bieżnikiem.

To chyba źle coś przeczytałeś albo ludzie pisali na zasadzie: "że znajomy znajomego powiedział .. i odradza".

Może to coś ci pomoże - http://www.auto-swiat.pl/test-opon-calorocznych/qqbts

Ja nie jestem zwolennikiem opon całorocznych, mam gdzie przechowywać letnie/zimowe które mam na obręczach więc problemu nie ma.

Mieszkam w pagórkowatym terenie gdzie czasem nie zdąży pług, więc zimówki są lepsze, a pracuję w delegacji czyli gdzie każą tam jadę.

 

[Gość klimi]

Ja mam wielosezonowe nexen nprinz 4s. Na suchym asfalcie dobrze trzymają, nie są mocno głośne. Ma mokrym tez w porządku. Na śniegu nie miałem problemu żeby ruszyć pod górkę czy zahamować w odpowiednim momencie. Jakbym mieszkał w górach to na pewno bym tych opon nie kupił. Mieszkam w centrum, zazwyczaj jeżdżę po mieście, w zimę trasy zazwyczaj krótkie. Opony udało mi się kupić za 666 zł komplet. Miałem już wiele używek, nalewek i uwierzcie ze to nigdy nie była dobra inwestycja. Teraz jestem bardzo zadowolony z opon.

 

[Gość blowek]

To chyba źle coś przeczytałeś albo ludzie pisali na zasadzie: "że znajomy znajomego powiedział .. i odradza".

Może to coś ci pomoże - http://www.auto-swiat.pl/test-opon-calorocznych/qqbts

Ja nie jestem zwolennikiem opon całorocznych, mam gdzie przechowywać letnie/zimowe które mam na obręczach więc problemu nie ma.

Mieszkam w pagórkowatym terenie gdzie czasem nie zdąży pług, więc zimówki są lepsze, a pracuję w delegacji czyli gdzie każą tam jadę.

Już chyba o tym pisałem. Wszystko zależy od tego gdzie, ile i w jakich warunkach będziemy używać opon. Taki test jak ten który wstawiłeś mnie nie przekonuje.

 

Nasze zimy są jakie są. Kto wie czy za parę lat nie będziemy kupować tylko całorocznych. Skoro coś jest do wszystkiego to musi czegoś nie mieć co ma to co jest do danej rzeczy.

 

Jak ja widzę zastosowanie opon w samochodach.

1. Jeżdżąc tylko po mieście - opony wielosezonowe,

2. Różnie miasto, tereny podmiejskie - zimowe,letnie

3. Krótkie trasy - wielosezonowe.

 

@klimi

Komplet czyli 4 szt. ? Jeśli tak to strasznie tanio. Ja zimówki kupiłem za ok. 850zł 14 cali.

 

[Gość klimi]

@klimi

Komplet czyli 4 szt. ? Jeśli tak to strasznie tanio. Ja zimówki kupiłem za ok. 850zł 14 cali.

 

Tak, komplet w rozmiarze 195/65 R15. Były ostatnie 4 szt.

 

[Gość Fircyk81]

a ja kupiłem dwuletnie fuldy zimowe 7mm z felgami za 650 ,16 tki 205

Edytowane 23 Marca 2016 przez Fircyk81