Skocz do zawartości

Corsa B 1.0 spalanie oleju - remont silnika, czy wymiana?


Gość marco84

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 34
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Wszystko zależy od sposobu używania auta. Ja w poprzednim zmieniłem z mineralnego (a lałem różne wynalazki jak $ brakowało) na półsyntetyczny. Bez płukania, zostawiłem to losowi. Ale - moje auto jeździło. Codziennie 120-150km, a czasem więcej. Pewien stary mechanik powiedział jasno - auto jeździ i nowy olej max co 10tys - tam nie ma nagaru, zmieniaj śmiało. I po zmianie rąbnąłem jakieś 120tys km, auto się złamało ale silnik dalej żyje i jeździ w biorcy. Zmiana oleju nastapiła jak silnik miał dobrze ponad 250tys km nalatane. Zmiana - tak, gdy auto jeździ. Jak na mineralnym robisz te 10tys rocznie, to nie ma sensu bo faktycznie, można płukając osady zrobić kuku. No i kondycja silnika - przy zmianie rodzaju oleju auto jeśli coś brało to niezauważalnie, po zmianie ten stan się nie zmienił. Jak już wciaga olej, to wiele mu nie pomoże. Rozruszanie pierścieni pomoże na ile? 10, 20 tys? Co da nowy uszczelniacz jak na prowadnicy luz? Według mnie takie minimum to nowe pierścienie, głowica do fachowca na test szczelności, sprawdzenie/wymianę prowadnic i nowe uszczelniacze. To powinno pomóc na dłużej. Ale nie będzie kosztowało 200zł.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem co próbujesz mi udowodnić. Przeczytaj uważnie http://forum.opel24.com/topic/27568-jaki-olej-co-wlac/

 

No cóż twoje auto i twoja decyzja. Ja się opieram na własnych doświadczeniach (ćwierć wieku aktywne prawo jazdy) oraz na opiniach zaufanych mechaników. Nie uważam, że stary silnik + full syntetyk to zawsze coś złego. Uważam natomiast, że przejście po wielu latach z mineralnego czy semi syntetyka na full syntetyk może być błędem o kosztach oleju i płukankach... nie wspomnę. Poprzednie moje auto którym od nowości (salonu) najeździłem +200kkm. Używany był od nowości Mobil1. Przy jakiś 150kkm pojawiło się lekkie spalanie oliwy. Dość delikatne ale zawsze. Zdecydowałem się przejść na semi syntetyk 10/40 bo wcześniej nie brał nic. Sprawdziłem Motul i Valvoline MaxLife. Szczególnie ten drugi sprawdził się znakomicie w tym konkretnym silniku. Wymiana oleju i filtra wchodziło 3,5 litra. 0,5 spokojnie wystarczało na dolewki pomiędzy przeglądami 15kkm. Dobrych decyzji życzę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grzegorzyk

 

 

Ja się opieram na własnych doświadczeniach (ćwierć wieku aktywne prawo jazdy) oraz na opiniach zaufanych mechaników.

 

Przepraszam ale co ma posiadanie prawka do wiedzy na temat silnika,jakie masz doświadczenie w zakresie mechaniki,czy widziałeś osobiście efekty zrobienia płukania silnika,może sam stosowałeś ?

Zdanie mechaników mnie nie interesuje. :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość opel omega

Mam stary silnik z dużym przebiegiem. Brał już zbyt duże ilości oleju. Po wyplukaniu syfu i nagaru z tlokow i pierścieni dostał drugie życie. Teraz przeżywa drugą młodość. ;) Opisz proszę co złego mu zrobiłem ?? Bo mam zamiar wyplukac dokładniej i przejść ponownie na syntetyk...

witam piszesz bym wypłukał silnik moja zona ma 1,0 12v corse i zurzywa olej niewiem 2 litry n a1000 morze mniej lub więcej dymek z rury idzie ma przejechane 130000 tysiecy niewiem co mam robić każdy pisze coś innego ,ty piszesz płukać tłoki pierscienie ok czym terpentyną olej specjalny czy to pomorze

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak idzie niebieski dymek z rury to najczęściej winne są uszczelniacze trzonków zaworu. Ale i zapieczone pierścienie na tłokach mogą też dawać taki efekt.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grzegorzyk

 

 

Jak idzie niebieski dymek z rury to najczęściej winne są uszczelniacze trzonków zaworu. Ale i zapieczone pierścienie na tłokach mogą też dawać taki efekt.

 

Jak bierze ok. 2l /1000 km to raczej nie uszczelniacze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmiany oleju nie maja nic do szczelnosci silnika. To czy olej jest robiony w ten czy w inny sposób nie ma kompletnie wplywu na jego szczlenosc. Wiec to głupi mit internetowy z ejakas szczlenosc traci. Ja w swoim o dziwo lałem juz rozne miksy i odziwo nic mu sie nie dzieje a silnik raczje bardziej wymagajacy jak najnowszy silnik na CR bo pmpowtryski sa smarowane tez oliwo oraz walek rozrzadu napedza wlasnie te pompki. Ma trzy razy ciezej jak silnik na CR. Lałem i olej mineralny i syntetyk takze lalem pól na pół czyli okolo 2 litry 5W40 z castrola i 2 litry 15W40 mobila. Aktualnie latam na syntetyku a co smieszniejsze auto po wirusie na 160 koni a juz niedlugo bedzie wiecej tych rumaków.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności