Wymiana skrzyni M32 na F40 [Astra H Z19DTJ/H]

[Gość Optimex]

Pojeździłem po mechanikach, popytałem, niestety zapieczony na sztywno dwumas zrobił spory burdel i niestety czekają mnie spooore wydatki:

1. Grzechocze uszkodzone łożysko na wałku głównym w skrzyni biegów, bez rozkładania nie wiadomo co jeszcze tam siedzi.

2. Badziewny zestaw jednomas + sprzęgło z ebay do wymiany na oryginalny dwumas. Nowy docisk jest za slaby i sprzęgło ślizga na każdym biegu, sztywne kolo generuje bardzo denerwujące wibracje w całym zakresie obrotów, GENERALNIE NIE POLECAM !!

I teraz moje pytanie: Czy ktoś próbował zamienić skrzynie w Astrze z M32 na F40? Jest to możliwe bez większych przeróbek? Obecnie moja astra legitymuje się mocą 170KM i sporym momentem, więc następna awaria M32 to tylko kwestia czasu Podobno F40 są bardzo wytrzymałe.

 

[wesol]

Ja znam zycie to do wymieny oczewiscie nei tylko skryznia a takze lapy/poduszki od skrzyni, poloski i pewnie rozrusznik. A i dwumas oczewiscie jest inny w tych skrzyniach.

 

[Gość vic73]

Pozostaje Ci wymiana sprzęgła z dwumasą i oczywiście skrzynia biegów bo nie warto się bawić w naprawę.Sztywne koło przy takiej mocy?kamikadze:)

 

[wesol]

Sztywne kolo nie uszkodzi skrzyni. Dwumas z przelotem jakims tam srednim juz powoduje wieksze zaburzenia jak sztywniak. Czemu ludzie w tdi smigaja z mocami po 2xx czy nawet 3xx koni i na sztywniaku i tam nic sie nei rozpada. A dodam ze skrzynie 6 biegowe w tdi maja opinie tez dość awaryjnych.

 

[Gość Optimex]

Drgania na sztywnym są spoooooro bardziej odczuwalne niż na dwumasie. Znam to z własnej autopsji, więc skrzynia też na pewno dostaje w dupe.

 

[Gość vic73]

Sztywne kolo nie uszkodzi skrzyni. Dwumas z przelotem jakims tam srednim juz powoduje wieksze zaburzenia jak sztywniak. Czemu ludzie w tdi smigaja z mocami po 2xx czy nawet 3xx koni i na sztywniaku i tam nic sie nei rozpada. A dodam ze skrzynie 6 biegowe w tdi maja opinie tez dość awaryjnych.

Namawiaj nadal na sztywne koła,warsztaty tylko na to czekają

 

[wesol]

Tak podobno to Gagarin byl na ksieżycu. Sprawdz wipierw a potem pisz. Jak zalozysz z 5 takich zestawów i to stwierdzisz to moze przyznam racje puki co ja zalozylem tkaich kilka i tego nie stwierdzilem.

A drgania na wytrzaskanym dwumasie nadal sa niwelowane tak?? TO co powoduje te drgania i zaklucenia i po co w takim razie wymienia sie dwumasy skoro sa tak dobre. Kiedys nie bylo DM i skrzynie sie nei rozpadaly na potege. Przede wszystkim dwumas nie zostal wymyslony po to by wydluzyc trwalosc skrzyni tylko po to by potencjalny kowalski poczuł ze silnik chodzi równiutko, budą nie rzuca i miodnie sie jezdzi. Po co wdrazac uklad CR i kontorle na kazdy wtrysk z osobna, po co mapy w ECM by wyrównowazac prace wszystkich garów poc o walki wyrownoważajace montowac jakby wszystko zostalo zniwelowane przez jednomas. Ot cala filozofia stosowania dwumasy. Poza tym niech mi ktos powie jakie jest niwelowanie drgan przez DM i JM w ilu procentach i jak sa duze te drgania?? Nie dajcie sie ogłupić tym cudownym wynalazkiem.

 

[Gość Optimex]

Wesol, sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Skoro koło dwumasowe jest montowane w celu poprawienia kultury pracy silnika czyli zmniejszenia drgań i zakłuceń to ma znaczny wpływ na uklad przeniesienia napędu. Niestety na swoim przypadku wiem że 1.9 CDTI na sztywnym kole trzęsie budą i jeździ się jak starym klekotem. Silnik pracując na jednomasie generuje więcej drgań które przechodzą na układ napędowy, raczej nie rozpływają się w powietrzu. Uwierz mi że spadek komfortu jazdy jest bardzo duży.

 

[wesol]

dwumas ma duzo roboty ale wlasnie na biegu jalowym nie tam gdzi edeptasz i przyspieszasz konkretnieczy np jak tryzmasz auto na wyzszych obrotach. Tu jak piszesz albo cos jest niedoracwane w ukladzie tym jednomasowym albo nawet moze byc tka ze jest to zle wywazone przez producenta. Teraz kolega mam problem bo mu sie rozpadla tarcza wlasnie od jednomasy valeo i szuka samej tarczy. Jak nie to bedzie musial dac do regeneracji a w zasadzie to zrobienia taka tarcze z tlumikiem i okladzinami odpwoedniej wielkosci.

Jakby jeszcze zmniejszyc obroty w taki dieslu to by juz talepalo buda niemilosiernie i tam to dwumas by mial dopiero co robic. Generalnei nawet w celu oszczedzania dwymasy mozna poprosic tunera o podniesienie nieco obrotow jak sie robi chipsa. Zobacz ze 1.2 czy 1.4 tdi montowane nawet teraz maja kulture masakryczna bo to 3 garowce a tam jest i jednomas i sryznia mala i nie jest jakas pancerna. I co siadaja te skrzynie. Pamietaj ze przy tym malaym silniku i malej skryzni moc jest na poziomie 75 koni a byly tez wersje z moca 90 w serii. Znam wiele aut co bylo zmdzonych i z 1.4tdi bylo wycisniete ponad 150 koni i co siadaly tam skryznie mimo ciezkiej nogi?? Nie.