Przygasanie świateł podczas puszczania sprzęgła

[Gość Mokka14]

Witam wszystkich,

Od ponad 4 miesięcy jestem użytkownikiem nowej mokki 1.4 140KM benzyna, przejechane ponad 5 tys km. Zaobserwowałem następujące zjawisko i chciałem zapytać, czy ktoś jeszcze ma podobne objawy. Otóż przygasają mi na ułamek sekundy światła podczas puszczania sprzęgła na postoju. Nie da się tego zauważyć podczas jazdy, natomiast widać za każdym razem stojąc w korku i podjeżdzając co chwilę o 2 metry do przodu. Wydaje mi się, że nie ma takiego objawu na zimnym silniku, natomiast występuje za każdym razem na rozgrzanym. Taki sam efekt jest jak podciągne 2 szyby na raz (przy jednej na raz przygasają minimalnie mniej). Rozumiem, że pobór mocy może być duży przy mocnych silniczkach podnośników i wysoki prąd itd ale coś takiego? Też nigdy wcześniej nie widziałem... Nie jestem ani mechanikiem ani specjalistą, ale jeździłem w życiu kilkoma samochodami zaczynając od micry, poprzez sienę, felicję, yarisa, golfa, 407, astrę gtc, hondę civic i inne i NIGDY czegoś podobnego nie widziałem. Pojechałem do ASO - powiedzieli, że to normalne bo, jest niska temperatura teraz, "ten model tak ma" i bla bla bla. Zastanawiam się, czy chcą mnie zbyć i uniknąć naprawy czegoś na gwarancji? Ktoś zaobserwował podobne efekty? Może ktoś ma jakieś pomysły? Drugi problem jaki mam (albo tylko moja paranoja) to sprzęgło - też od niedawna zacząłem zauważać. Objawy są takie jakbym nie mógł wyczuć sprzęgła (tak jakby łapało raz wyżej raz niżej). Mimo, że operuję sprzęgłem i gazem zawsze w ten sam sposób (sami wiecie - po pierwsze jak sie raz wyczuje to już się wie, po drugie - człowiek się przyzwyczaja) to mam efekty jakby ślizgającego się sprzęgła... Może to tylko moja paranoja, albo się po prostu starzeję... Nie wiem też, czy ma to związek z pierwszym problemem.

Z góry dzięki za wszystkie wypowiedzi.

Pozdrawiam,

Edytowane 20 Stycznia 2015 przez Mokka14
poprawiłem tytuł tematu

 

[Gość radd]

Cześć Mokkaner,

jedyne co mogę Ci poradzić, to pojechać do ASO i wziąć na jazdę próbną mokke-demo. Będziesz mógł porównać jak pracuje sprzęgło czy światła. Ja dla pewności odwiedziłbym np. ze trzy salony (nawet jeżeli byłaby konieczność wyjazdu do innego miasta) i porównał zachowanie aut (oczywiście musi to być ten sam model: 1.4T, jak masz FWD to tylko FWD, jeżeli masz wersję 4x4, to tylko taką testuj dla porównania). Może masz jeszcze znajomych, albo tu z forum jest ktoś z Twojej okolicy - to zawsze można spróbować się umówić i jakoś pomóc... po to jest to nasze forum.

Jeżeli z jazd porównawczych wyniknie, że coś nie tak jest z Twoim autem, to masz gwarancję i rękojmię. I wtedy sprawa jest jasna.

Pozdrawiam.

 

ps. to co napisałeś jest (chyba) b.rzadkie, choć przygasające światła świadczą raczej o niesprawnej elektryce - ale specjalistą nie jestem. A problem ze sprzęgłem jaki opisujesz, to już wk...jąca sprawa! Sam wiem, jak ruszać w moim aucie i zawsze jest tak samo - wiem, o co Ci chodzi.

Daj znać, jak coś "zlokalizujesz".

 

[Gość]

Kwestia obciążenia alternatora który ma mały zapas mocy. Moim zdaniem nic strasznego te przygasanie na wolnych obrotach... Podjedz do dobrego sklepu z akumulatorami i niech ci sprawdzą ładowanie na wolnych i większych obrotach oraz stan aku...

 

[Gość Natan]

Kolega Marcin2000 ma rację.Miałem identyczne objawy w swojej Skodzie ze wspomaganiem elektrycznym kierownicy.Wydajność altka.Nie w sensie jego uszkodzenia ale wydajności prądowej.W swojej CD posiadam altek 120 A z racji na pakiet zimowy.Wiadomym jest,że auta są napakowane elektryką.W niczym to nie przeszkadza podczas normalnej eksploatacji auta.Podam Ci prosty przykład.To są małe silniki,wyżyłowane,im więcej odbiorników prądu w małym silniku.....tym bardziej jest odczuwalne obciążenie altka....itp.Odpal silnik,wsłuchaj się w obroty silnika i włącz światła,klimę ....poczujesz spadek obrotów silnika.To nie 2 litry czy 3.

Edytowane 21 Stycznia 2015 przez Natan

 

[Gość Mokka14]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Faktycznie, coś w tym jest. Powiniennem był to sprawdzić od razu, ale dzisiaj patrzę - na biegu jałowym (gdzieś pomiędzy 500 a 1000 obrotów) światła przygasają podczas puszczania sprzęgła. Wystarczy minimalnie dodać gazu żeby dobić do 1000 obrotów i problem znika. Tak, czy inaczej irytujące to (przynajmniej dla mnie). Oczywiście - to nie 2 czy 3 litry, ale w yarisie jest 1l i nie ma takiego efektu Inna sprawa, że elektryki i automatyki jest tam pewnie połowa albo i mniej niż w mocce... No nic, jak coś jeszcze zidentyfikuje z alternatorem albo aku to dopiszę to tego wątku, może komuś jeszcze się przyda.

 

[Gość marian88pce]

W dniu 21.01.2015 o 10:45, Gość Mokka14 napisał:

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Faktycznie, coś w tym jest. Powiniennem był to sprawdzić od razu, ale dzisiaj patrzę - na biegu jałowym (gdzieś pomiędzy 500 a 1000 obrotów) światła przygasają podczas puszczania sprzęgła. Wystarczy minimalnie dodać gazu żeby dobić do 1000 obrotów i problem znika. Tak, czy inaczej irytujące to (przynajmniej dla mnie). Oczywiście - to nie 2 czy 3 litry, ale w yarisie jest 1l i nie ma takiego efektu Inna sprawa, że elektryki i automatyki jest tam pewnie połowa albo i mniej niż w mocce... No nic, jak coś jeszcze zidentyfikuje z alternatorem albo aku to dopiszę to tego wątku, może komuś jeszcze się przyda.

Hej,

Zdziałałeś coś z tym problemem, mam to samo w Astrze J?

Pozdr.

 

[rafalgrzegorz]

2 godziny temu, marian88pce napisał:

Hej,

Zdziałałeś coś z tym problemem, mam to samo w Astrze J?

Pozdr.

A dokładnie co zaobserwowałeś?

I druga sprawa "A J" ma kilka silników a ty nie piszesz który masz. To też może mieć znaczenie.

 

[Gość marian88pce]

18 godzin temu, rafalgrzegorz napisał:

A dokładnie co zaobserwowałeś?

I druga sprawa "A J" ma kilka silników a ty nie piszesz który masz. To też może mieć znaczenie.

Zaobserwowałem, że na jałowym, przy wciskaniu sprzęgła, też mi na moment przygasają światła. A silnik już uzupełniłem: 1,4 140km  A14NET

 

[adam1954]

Jakie napięcie ładowania?

 

[Gość marian88pce]

15 godzin temu, adam1954 napisał:

Jakie napięcie ładowania?

-aku. na wyłączonym silniku - 12,2 V
-podczas odpalania spadek do 10,4 v i od razu do 14,6 v
-przy pełnym obciążeniu (podgrzewanie szyb, siedzeń, światła) - 14,2 v
-no i najważniejsze czyli przy próbie domknięcia zamkniętych szyb spadało na dosłownie chwilę w momencie mrugania do 13,4 v i wróciło do 14,3v