Zgasiłem i nie odpala Meriva 1.3 CDTI POMOCY!

[Gość gonzo 1983]

Witam, mam problem a mianowicie cały dzień jeździłem autem aż po zgaszeniu auto ponownie nie "odpalił".Normalnie kręci ale nie zapali.Po podłączeniu pod kompa nie ma żadnego błędu, na PLAK-u odpala.Wykluczam winę paliwa ponieważ wyjeździłem pół baku bez żadnych przygód.Bezpieczniki sprawdzone.Nie mam pojęcia co to może być.Proszę o pomoc.Pozdrawiam.

 

[Gość grzes08]

Sprawdź szczelność układu dolotowego .. ostatnio koledzy zadali mi pytanie, czy nie wiem co to może być .. samochód nie odpala .. ktoś przyjechał zgasił i koniec .. szukali bardzo długo, i znaleźli przez przypadek .. nawet zastanawiałem się dlaczego .. bo silnik 1.7 CDTI odpala w takich warunkach bez problemu .. a 1.3 CDTI już nie ... okazało się, że odłączyła sie ruda dolotowa powietrza pomiędzy turbiną a kolektorem dolotowym (niestety nie wiem w którym miejscu .. ktoś chyba Corsą, lub Astrą gdzieś zahaczył dołem i coś rozłączył .. i auto nie odpalało .. po zamontowaniu rury, wszystko zaczęło grać. Tak więc prześledź cała drogę układu dolotowego i sprawdź czy coś się nie rozłączyło. Daj znać czy trafiłem.

 

[Gość zlotyorzech]

Do tego dolotu dodałbym sprawdzenie ciśnienia paliwa - na listwie i pompie, może czujnik nawalił a może pompa siada. Plak podnosi ciśnienie w komorze więc pomaga. Za dużo go nie uzywaj bo uszkodzisz przepływomierz.

 

[Gość gonzo 1983]

Dzisiaj mechanik będzie szukał wwięc jak tylko będę wiedział to nakreśle.Powiem żeby przejrzał układ dolotowy.Pozdrawiam.

 

[Gość VanDerWoestijn]

Może poprostu zapowietrzony układ paliwowy? Nie skończyło Ci się przypadkiem paliwo ostatnio?

 

[Gość]

W 1.3 odpowietrza się automatycznie bo pompka elektryczna jest w baku.

Obstawiam układ paliwowy... albo rozrząd.

 

[Gość gonzo 1983]

Witam, nie zdarzyło mi się żeby brakło paliwa.Fakt, rozrząd miałem wymieniany jakoś miesiąc temu ale żadnych tego typu objawów nie miałem.Najdziwniejsze jest to że paliwo dochodzi do wtrysków a nie odpali i żadnych błędów nie złapał.Moje pomysły powoli się kończą.

 

[Gość zlotyorzech]

Jeszcze można sprawdzić rozrusznik - być może ma za niskie obroty. Akumulator daje radę, ile ma lat? Diesle mają wyższe wymagania jak benzyniaki. Połaczenia kablowe aku - rozrusznik - alternator sprawdzone? Może przewód zaśniedział/obluzował się i nie podaje tyle prądu, co powinien.

 

[Gość gonzo 1983]

Witam, Merivę sprowadziłem dwa miesiące temu do Polski więc tak naprawdę nie wiele mogę powiedzieć o niej pozatym że poprzedni właściciel regularnie ją serwisował.Co do aku to jest oryginalny GM i ma zielone oczko kontrolne więc jest ok.Najlepsze w tym wszystkim jest to że poprostu podjechałem do sklepu, zgasiłem i już ponownie nie odpaliłem.Rozrusznik kręci jak zwariowany.Od momentu kupienia auta zrobiłem 5 tys.km. i wszystko śmigało jak należy.Obecnie jestem za granicą a auto u mechaniora więc czekam na wieści co i jak.Pozdrawiam.

 

[Gość Don]

To, że ma zielone oko niewiele znaczy. Jesienią musiałem zmienić oryginalny aku bo były problemy z odpaleniem pomimo, że rozrusznik kręcił silnikiem bez problemu. Kręcił ale za wolno...