Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym zaczął od wymiany korka zbiornika wyrównawczego, dlatego mogą być takie twarde węże. Koncentrat zamarza przy -17 (poprawcie jak sie mylę) a zmieszany 1:1 z wodą już w -35. No cóż, trafiłeś na pseudomechanika niestety. Duże ilości wody nie są czasem usterką, sporo widzę aut, które na światłach pod górke leja jak z węża ogrodowego. Niektórzy wiercą dziurkę 2 - 3 mm w końcowym tłumiku. Jak w zbiorniczku podczas pracy silnika nie ma bąbli, to uszczelka powinna być OK. Tylko czy głowica na pewno była planowana? I to honowanie, czy mierzył kompresję po całej naprawie?

Edytowane przez zlotyorzech

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73723-astra-stuka-na-zimnym-silniku-i-pluje-wod%C4%85/page/2/#findComment-609101
Udostępnij na innych stronach

Bierz go za jaja nagraj co zrobil i lec do porządnego warsztatu niech wydadzą wyrok pilnie postrasz go rzecznikiem praw konsumentów niech ci pokrywa koszty naprawy....

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73723-astra-stuka-na-zimnym-silniku-i-pluje-wod%C4%85/page/2/#findComment-609103
Udostępnij na innych stronach

Natalia, ładnie się pisze a trudniej robi. Jak już to rzeczoznawca samochodowy by pomógł. Czytałem o przypadku unieruchomienia Dacii z powodu zatarcia silnika - wg rzeczoznawcy winny był pracownik ASO który źle dokręcił filtr oleju na przeglądzie, więc olej wyciekł i motor zatarty. A że klientka miała na przeglądzie swój, więc odrzucili reklamację. Mimo, że olej zgodny z zaleceniami. Każdy stoi przy swoim i albo sąd, albo kolejne koszty. Skończyło się w tej dacii interwencją pewnej redakcji czasopisma motoryzacyjnego i uznaniem reklamacji, silnik wymienili na swój koszt. Jak nie ma na pismie umowy o naprawę i wykazu czynności wykonanych będzie trudna walka.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73723-astra-stuka-na-zimnym-silniku-i-pluje-wod%C4%85/page/2/#findComment-609106
Udostępnij na innych stronach

uwierz mi orzeszku manna nam z nieba nie leci kupilam Astre piekna za 4600 ale jak ja podniesli na oadpalonym zeby znalezc przepusty w tlumiku powiedzieli ze panewki staukaja wiesz ile ja sie nalatalam zeby ja oddac ale posiedzialam poszukalam o zwrocie z tytulu rekojmi auta i odzyskalam kase, wobraz sobie teraz ze jestes na jego miejscu walisz w silnik 4 klocki a okazuje sie pierdola np za 200 zł . trzeba walczyc o swoje tym bardziej ze to nie koszt zlotych a tysiecy

Edytowane przez Natalia712

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73723-astra-stuka-na-zimnym-silniku-i-pluje-wod%C4%85/page/2/#findComment-609114
Udostępnij na innych stronach

Na jego miejscu to już pewnie bym pisał pozew do sądu. Tylko łatwiej udowodnić cos, jak się ma wszystko na papierze, faktury za części, umowę i zakres napraw, a inaczej, jak naprawia kolega szwagra siostry ciotecznej ze strony siostry wujka z Płocka.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73723-astra-stuka-na-zimnym-silniku-i-pluje-wod%C4%85/page/2/#findComment-609115
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu kompresji - tak, "podobno " sprawdzał, robił również próbę olejową itp. Muszę wierzyć na słowo bo jak zostawiam mu auto to jestem wtedy w pracy, ale pokuszę się o sprawdzenie tego na własną rękę żeby potwierdzić jego słowa. Jeżeli chodzi o remont głowicy to ma papiery na tą robotę wystawione przez jedyny warsztat, który się zajmuje w Toruniu taką robotą więc tu mu wierzę. Czynności i kwoty za nie skrupulatnie są wypisane. Planowana była. Ale powiem Wam co odpieprzył dzisiaj. Postawiłem mu rano samochód żeby zaślepił EGR i tym samym wykluczył możliwość przedostawania się płynu z układu chłodniczego do wydechu, bo jak twierdził mój zawór choć nie wyrzucał błędu był pęknięty w środku między komorami co raczej jest bajką bo kupił nowy za moją kasę i było to samo. Powiedziałem że załatwię z allegro taką zaślepkę a on na to , że sam dorobi. Zgodziłem się. Dzwoni dziś do mnie po paru godzinach i mówi oto tak:" kazał mi pan zaślepić egr a przecież jest gaz, który nie chce się załączyć, aż się wentylator załączył z gorąca a gaz nie. Nie będę przerabiał instalacji gazowej, zakładam jak było bez zaślepki, szkoda tylko mojej roboty i płynu chłodniczego" Wiecie, że ten człowiek zaślepił wszystko łącznie z kanałem wodnym. Skomentujcie to kochani sami. Pozdrawiam Was serdecznie.

Aha jeszcze jedno, czy przypadkiem w momencie całkowitego zaślepienie zaworu nie zakłócił obiegu czynnika chłodzącego co mogłoby prowadzić do zatarcia silnika czy obieg nadal był?

Edytowane przez Hotar

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73723-astra-stuka-na-zimnym-silniku-i-pluje-wod%C4%85/page/2/#findComment-609178
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje że powiedzenie - auta psują sami mechanicy - tu najbardziej pasuje.

Chyba gość nie wie co robi, ja bym już mu więcej auta nie zostawił.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73723-astra-stuka-na-zimnym-silniku-i-pluje-wod%C4%85/page/2/#findComment-609191
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności