Skocz do zawartości

Zafira Z1.8XER 2008 r. - falujące obroty na zimnym silniku


Gość keno

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mam od jakiegoś czasu problem z moja Zafirka (silnik Z1.8XER + LPG, 2008 r.) podczas rozpoczynania jazdy na zimnym silniku. Jak odpalę silnik to po około 30 sek. obroty zaczynają falować tak jakby miał silnik zgasnąć ale jakoś się podnosi. Falują bez dodawania gazu - jak jadę i jest na wyższych obrotach to tego nie czuć. W momencie gdy ściągnę nogę z gazu i wyrzucę bieg (jest na luzie) to obroty spadają w okolice 0 tak jakby miał zgasnąć ale się podnosi jak jest na benzynie - gdyby był już przełączony na LPG to gaśnie. Jak silnik się już zagrzeje to problemu nie ma.

 

Byłem u mechanika, który podłączył TECH-a (dodam że sterownik nie wyrzuca żadnego błędu) i obserwował czujnik temperatury płynu chłodniczego - czujnik OK. Stwierdził że to falowanie występuje do około 60 stopni. Wyczyścił przepustnicę i wymienił świece, ale problem jak był tak jest.

Może ktoś się z Was drodzy koledzy spotkał a podobnym problemem - Proszę o rade.

Edytowane przez keno

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

 

mam od jakiegoś czasu problem z moja Zafirka (silnik Z1.8XER + LPG, 2008 r.) podczas rozpoczynania jazdy na zimnym silniku. Jak odpalę silnik to po około 30 sek. obroty zaczynają falować tak jakby miał silnik zgasnąć ale jakoś się podnosi. Falują bez dodawania gazu - jak jadę i jest na wyższych obrotach to tego nie czuć. W momencie gdy ściągnę nogę z gazu i wyrzucę bieg (jest na luzie) to obroty spadają w okolice 0 tak jakby miał zgasnąć ale się podnosi jak jest na benzynie - gdyby był już przełączony na LPG to gaśnie. Jak silnik się już zagrzeje to problemu nie ma.

 

Byłem u mechanika, który podłączył TECH-a (dodam że sterownik nie wyrzuca żadnego błędu) i obserwował czujnik temperatury płynu chłodniczego - czujnik OK. Stwierdził że to falowanie występuje do około 60 stopni. Wyczyścił przepustnicę i wymienił świece, ale problem jak był tak jest.

Może ktoś się z Was drodzy koledzy spotkał a podobnym problemem - Proszę o rade.

Gdzieś przeczytałem, że ktoś miał podobny problem spowodowany wodą w zbiorniku paliwa (ze względu na jazdę na LPG i niskim stanem benzyny w baku). Zatankowałem "do pełna" benzyny i jeździłem tylko na benzynie (prawie cały bak) ale problem nadal pozostał.

 

Koledzy może jednak ktoś z Was mógłby mnie naprowadzić co może być problemem w mojej Zafirze.

Edytowane przez keno

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie dałeś "dykty" do baku to woda w baku jest nadal.

H2O - z baku sama nie wyparuje, a przez sito w koszyku pompy nie przejdzie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym jeszcze sprawdził parametry pracy wtryskiwaczy.Czy czasem nie występuje zalewanie świec za dużą dawką paliwa.

Falowanie występuje do 60 st.czyli do (jeżeli dobrze pamiętam) momentu gdy sterownik silnika zaczyna czytać pracę sondy.Może przydałoby się jeszcze przyglądnąć temu zjawisku.?

O LPG nic nie piszesz.Kiedy były czyszczone wtryski?Ja ostatnio musiałem włączyć opcję rozgrzewania wtrysków LPG bo mi też potrafił zgasnąć.Gdy tylko się ociepli biorę się za ich czyszczenie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym jeszcze sprawdził parametry pracy wtryskiwaczy.Czy czasem nie występuje zalewanie świec za dużą dawką paliwa.

Falowanie występuje do 60 st.czyli do (jeżeli dobrze pamiętam) momentu gdy sterownik silnika zaczyna czytać pracę sondy.Może przydałoby się jeszcze przyglądnąć temu zjawisku.?

O LPG nic nie piszesz.Kiedy były czyszczone wtryski?Ja ostatnio musiałem włączyć opcję rozgrzewania wtrysków LPG bo mi też potrafił zgasnąć.Gdy tylko się ociepli biorę się za ich czyszczenie.

Zaobserwowałem od przedwczoraj (całkiem przez przypadek), że w momencie jak obroty zaczynają falować (nadal tylko jak silnik jest zimny) gdy wyłączę LPG to prawie całkowicie przestają falować - włączę ponownie jest skok obrotów. Ale ta moja obserwacja była dopiero 2 razy z racji tego że to się dzieje tylko na zimnym silniku i po 2 - 3 włączeniach - wyłączeniach LPG chyba silnik był już na tyle ciepły ze dalej już nie falowały. Czy może to być wpływa sterownika gazowego??? Tylko jaki wpływ i na co???

 

Instalację gazową mam Stag 300 Premium (z 2011 r.) Reduktor wymieniony jakieś 5 tys temu. Jeśli chodzi o wtryski LPG to zrobiłem na nich 105 tys. wiec pewnie nadają się do wymiany a co najmniej do czyszczenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być że momentami chodzi na dwóch paliwach.Posłuchaj gdy jest zimny czy wtryskiwacze pracują.A jeszcze dla pewności aby potwierdzić twoją teorię przed zgaszeniem przełącz go na Pb.Następne odpalenie na zimnym powinno być już na Pb bez przygotowywania instalacji LPG do przełączenia się.

Albo wyjmij bezpiecznik od LPG przed odpaleniem.

Edytowane przez adam1954

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności