Bierze olej

[Gość Anonymous]

Tomi24051980, jak dla mnie te 0,7l/6000km czyli trochę ponad 0,1/1000km samo w sobie nie jest powodem rozbiórki silnika.... jeśli samochód nie dymił, chodził równiutko na wolnych obrotach, wszystkie świece zapłonowe wyglądają na zdrowe, nie ma odczuwalnego spadku mocy, wyraznych przedmuchów itp. itd. Dziwne, nawet bardo dziwne, ze w Twoim przypadku, jak piszesz "pierścieni na 2 tłokach prawie nie było".

 

[Gość Anonymous]

dzięki, trochę mnie uspokoiłeś

 

w moim przypadku samochód dymi, widać niebieski dym, ale nie ma wyraźniego spadku mocy, chyba nie objedzie się bez sprawdzenia ciśnienia.

 

Ale teraz zaczynamy szukanie kogoś, kto nie uzna mojego przypadku za generalny remont i nie powie mi 4000 zł za silnik, bo już z takim rozmawiałem, a ja się kompletnie na tym nie znam. Mam nadzieję, ze zmieszczę się w 1500 zł.

 

Mam pytanie, czy w twoim przypadku, czy podobnym trzeba kupować nowe części, czy naprawia się starę, a jesli nowe to jakie?

 

[Gość Anonymous]

kolego w moim przypadku to czesci byly nastepujace tzn napewno pierscienie , wszystkie uszczelki i uszczelniacze tzn tam gdzie napotkal sie przy rozbierani na uszczelke i uszczelniacze czy zimeringi to odrazu wymienial na nowe przy jednej robocie no i nowym oleje go zala. odp koledze wyzej wiem ze to nie wiele ale ja dosyc duzo km dogladanie co chwile czy bagnet jest jeszcze zalany to nie w moim stylu.kolego mnie czesci wyszlo ok 550zl a reszte robocizna. i tez mialem kilku naciagaczy co robili by odrazu kapitalny remont i chcieli by skasowac po 3tys.u mnie nie kopcil tylko denerwowalo mnie jeszcze to ze jak go odpalalem jak byl zimny to po chwili uruchomienia zaczynalo nim tak troszke szaprac tak jakby chodzil na 3 cylindry a teraz spokoj mysle ze sie olej przedostawal na swiece i szarpalo nim do momentu kiedy oleju niespalil

 

[Gość Anonymous]

Witam Panowie,

 

Mam podobny problem, chociaz ilości zjadanego oleju są mniejsze.

Silnik to x20dtl, czyli 16v 2,0 dieselek, bierze około 1l na 3000 km, tak zauwazyłem, znajomy spec od wymiany oleju powiedział ze w oplu to jeszcze norma, a co wy o tym myslicie? Przejmowac sie czy poprostu dolewac i jeżdzić? Dodam ze po kupnie wlałem półsyntetyk, a nie wiem co lali wczesniej, moze tutaj zawaliłem, ale juz po ptokach...pytanie co teraz?

 

[Gość Anonymous]

Kolego Szymik mialem takie same objawy przy tym samym silniku i okazalo sie ze trzeba wymienic pierscienie bo przepuszczaly olej. Po wymianie pomoglo tylko tak przy okazji zrobilem i generalny remont. Na 99,9% masz to samo.

 

[Gość Anonymous]

Ja mam podobny problem - pali mi jakieś 0.5l oleju na 1000km, ale nie dymi. Zastanawiam się czy taką ilość może pożerać przez uszczelniacze, czy jednak pierścienie olejowe są nieszczelne. Na brak mocy nie narzekam, ale być może to tylko dla tegeo że wcześniej jeździłem słabym autem.

 

Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

A wycieków nie ma?

 

[Gość Anonymous]

Witam.Panowie Opel jako producent wyraźnie podaje w swoich parametrach że zużycie oleju 1litr na 1000km to w przypadku ecoteca to norma.Dopiero powyżej tego poziomu trzeba szukać przyczyn.

 

[Gość Anonymous]

Witam.Panowie Opel jako producent wyraźnie podaje w swoich parametrach że zużycie oleju 1litr na 1000km to w przypadku ecoteca to norma.Dopiero powyżej tego poziomu trzeba szukać przyczyn.

Ok, ale gdzieś te pół litra musi znikać, a skoro nie kopci ani nie ma wycieków to co się dzieje z tym olejem? Poziom płynu chłodniczego się nie zmienia, więc raczej jest spalany, ale w takich ilościach to powinien dymić na fioletowo.

 

[Gość Anonymous]

czy jednak pierścienie olejowe są nieszczelne.

 

tu tez jest duze prawdopodobienstwo, szczegolnie jak i przebieg w granicach 180 tys. ale nie ma na to normy.