Astra K - Porysowana przednia szyba.

[Gość rafstr]

Niedawno zauważyłem rysy na przedniej szybie rysy od wycieraczek na szybie przedniej.

Jest to dziwne ponieważ autko ma zaledwie 6000 km przebiegu. Mam wyłączony automat i nie wycieram szyby "na sucho".

Skoro tak dzieje się po 6 miesiącach to co dopiero po 2-óch latach...

 

 

Czy ktoś spotkał się z takim zjawiskiem?

 

Edit: w poprzednim aucie szyba miała kilka ładnych lat i ani jednej rysy....

Edytowane 6 Maja 2017 przez rafstr

 

[rafalgrzegorz]

Ja bym coś takiego reklamował.

Przecież autko na gwarancji.

 

[Gość rafstr]

Zamierzam złożyć reklamację w przyszłym tygodniu. Najpierw jednak przeczytam dokładnie warunki gwarancji.

 

6000 km za mną i rysy na szybie... ehhh

 

W poprzednim aucie (Peugeot 307) nie było nawet jednej ryski. A też posiadało czujnik deszczu i automatyczne wycieraczki. Przejechałam tym autem 80 tys. km i ani jednej ryski.

 

[ArKos]

Roszczenia zapewne zostaną odrzucone. Ale można spróbować.

Zapewne też padnie argument, że chlapnęło na szybę błotem i wycieraczka zbierając je porysowała szybę piaskiem zawartym w błocie...

Ale życzę powodzenia

 

[Gość rafstr]

Lepiej dla nich, aby uznali. Ponieważ w przeciwnym razie nie kupię już samochodu marki Opel (swoją drogą jak na razie całkiem przyjemne autko).

 

Nie oczekiwałem cudów, ale rysy na szybie po takim przebiegu to już przegięcie pały. A dbam o samochód jak mało kto. Nie mam skrobaczki, nie wycieram na sucho a tu takie jajca...

 

[ArKos]

 

 

w przeciwnym razie nie kupię już samochodu marki Opel

Rozpłaczą się pewnie ze strachu i uznają...

A tak zostawiając sarkazm z boku - życzę "normalnego" kolesia w serwisie

Sama dobra wola ludzi w ASO to nie wszystko. Są jeszcze 2 ogniwa decyzyjne: dystrykt gwarancyjny w regionie i centrala GM w Wawie. Nawet, jeśli ASO uzna, że należy wymienić szybę, to ZAWSZE może to zdanie podważyć dystrykt lub centrala i guzik zrobisz. Dealer też nie będzie się bawił w dobrego wujka i nie wymieni szyby za swoje pieniądze - nie licz na taki altruizm.

 

[Gość rafstr]

Rozpłaczą się pewnie ze strachu i uznają...

A tak zostawiając sarkazm z boku - życzę "normalnego" kolesia w serwisie

Sama dobra wola ludzi w ASO to nie wszystko. Są jeszcze 2 ogniwa decyzyjne: dystrykt gwarancyjny w regionie i centrala GM w Wawie. Nawet, jeśli ASO uzna, że należy wymienić szybę, to ZAWSZE może to zdanie podważyć dystrykt lub centrala i guzik zrobisz. Dealer też nie będzie się bawił w dobrego wujka i nie wymieni szyby za swoje pieniądze - nie licz na taki altruizm.

 

Oczywiście w każdym punkcie masz rację. Pojedynczy klient się nie liczy.

 

Ja stracę 3 tys. zł na wymianę szyby, ale kolejne 200 tys. zł ode mnie z kolejnych dwóch samochodów nie wpłynie na konto Opla. A szkoda.

W sumie miałem kupić kolejne dwa Ople: czekam na nową Amperę-e i drugą Astrę, ale raczej chyba dam sobie spokój.

 

[pan_wAZOn]

i może zdarzyć się tak, że wydasz swoje pieniądze na xxx-markę poza Oplem /nooo - teraz to już PSA przecież/ - i będziesz miał identyczny problem jak w Astrze - wszak producentów szyb samochodowych na rynku tysiące nie ma - więc w każdej innej marce możesz spotkać szybę tej samej marki i jakości co spotkałeś w Oplu;

generalnie - im młodsze auto - tym większy "g_wnolit" jest stosowany przy jego konstrukcji;

PS.

pióra wycieraczek zapięte na pierwszy montaż w Astrze K to jakaś porażka jest...

 

[Gość rafstr]

No właśnie, też podejrzewam pióra wycieraczek jako winowajcę.

 

[pan_wAZOn]

miałem raczej na myśli tylko to, że dość marnie spełniają funkcję przypisaną piórom wycieraczek - czyli zdejmują wodę z szyby; co do obwiniania ich za rysy na szybie .... daleki jestem od tego;

PS.

a tak przy okazji - rysy o których piszesz - masz takie półkoliste jak z ruchu wycieraczki wynika, czy raczej proste? z czystej ciekawości pytam;