Skocz do zawartości

Typowe bolączki Astra J Notchback (1.4 + LPG)


Gość Lumen

Rekomendowane odpowiedzi

Co do pierwszego punktu w tekście jest tzw. czeski błąd czyli błędna jednostka tak też myślałem ale chciałem mieć pewność poniżej cytat

obraz.thumb.png.ee61aee51dea0946a5a438d59bd8e844.png

- parownik świece nowe reszty nie sprawdzałem

- a co do reszty to nie posiadam i niech tak zostanie :)

Po prostu miałem wcześniej nie jeden samochód z LPG i w zasadzie przejeżdżały po 150 tys km warunek serwisowanie i nie miałem takiej usterki (wypadanie zapłonu ) i to na zwykłych świecach NGK a nie irydowych.

i może ostatnie pytanie czy to normalne ,że to auto jeżdżąc w mieście spokojnie pali ponad 11L avensis 1.8 paliła mniej .

W ogóle dzięki za odzew

pozdrawiam

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No taki błąd właśnie wyskakuje sugeruje 4 cylinder , gdzieś na którymś forum czytałem że cewki mogą dać się we znaki .poczekam na większą częstotliwoś błędu i wtedy to załatwię.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam. Jestem nowy i od razu proszę o wybaczenie jeżeli popełnię jakieś błędy. Niedawno stałem się posiadaczem (szczęśliwym ,albo nie) Astry J 1,4 turbo z 2014 roku z fabrycznym LPG Landi Renzo niebieskie wtryski (podobno niezmieniane od urodzenia czyli od 260 tys). Do tej pory miałem 4 auta ze STAG i jedno z ESGI. Wszystkie instalacje były bezawaryjne i prawie bezobsługowe, bo nawet niespecjalnie filtry zmieniałem a samochody jeździły jak złoto. Więc kolejne auto z gazem mnie nie przerażało. Nawet nie sprawdziłem co to za instalacja ani kto ją może serwisować. No i zaczął się problem bo auto szarpie na niskich obrotach na LPG i nie chce się przełączyć automatycznie z PB na LPG. Dopiero jak silnik się nagrzeje to ręcznie muszę przełączyć.  Komputer pokazuje błędy P0171, P0300, P1101, P0172. Od razu wymieniłem świece na nowe (bo taka była przyczyna szarpania na gazie w moich poprzednich autach) Gazownik który zakłada Landi Renzo (a to rzadka przypadłość w moich stronach, ponieważ rządzi STAG)i ma jakieś urządzenie do diagnostyki fabrycznej LPG powiedział, że leją wtryski i że konieczna jest ich wymiana. Wycenił to na 1000 zł. A moje pytanie brzmi czy lepiej bawić się w wymianę czy może pójść o krok dalej i wymienić całą instalację? Wymiana na STAG 1700 zł plus podobno wizyta w serwisie jakieś 650-750 zł żeby coś pozmieniać w komputerze. Zastanawiam się jeszcze czy może, nie zrobić wersji oszczędnej czyli założyć regenerowane wtryskiwacze po 80 za sztukę? I pytanie dodatkowe. Czy po ewentualnej wymianie samodzielnej wtryskiwaczy potrzebna jest wizyta u gazownika w celu ich wyregulowania? Bo czytam od dwóch tygodni różne fora i jest napisane na nich że w zasadzie w tej instalacji nic nie można wyregulować bo ma wgrane jakieś stałe ustawienia i się samo reguluje. I jeszcze jedno pytanie. Jakie mogą być konsekwencje  dla samochodu (jakieś awarie silnika) jeżeli nic nie będę naprawiał? Z góry dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź.  

Edytowane przez LOTSA

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Witam!

Mam takie pytanie - mam Astre 1.4 + LPG z 2018 r, mam w niej tylne czujniki parkowania ale nie mam wizualizacji na wyświetlaczu między zegarami... serwis twierdzi, że to z powodu zamontowanej instalacji LPG... czy to możliwe czy ewentualnie idzie "zabgrejdować" soft i będzie pokazywać...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż zdjęcie tych czujników. To niekoniecznie muszą być oryginały. LPG nie ma absolutnie nic wspólnego z tym, pieprzą głupoty - serwisowałem tych aut mnóstwo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujniki są oryginalne bo auto kupowałem nowe z salonu... a przy cofaniu mam tylko sygnały dźwiękowe z czujników... wcześniej się nad tym nie zastanawiałem czemu nie ma tej wizualizacji ale jak kupiłem żonie Corse też rp 2018 i tam też ma tylko czujniki tylne a na wyświetlaczu jest wizualizacja to drążę temat... fachowcy z serwisu zwalili wszystko na LPG...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to wina LPG. Jestem święcie przekonany.
To, że auto kupiłeś z salonu nie oznacza, że czujniki nie zostały zamontowane przez dealera i nie są fabrycznym wyposażeniem. Sprawdź to.

Jak słyszę "mam fabryczny alarm" to od razu zapala mi się czerwona kontrolka... 3/4 modeli go nie ma fabrycznego tylko dealer dokłada zwykłego Amervox-a MOP.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności