Skocz do zawartości

Corsa D 1,2 80 KM 2007 - jak rozgrzeję silnik , tj. przejadę ze 200km, to jak ruszam ze stopu na jedynce to szarpie, tylko na jedynce


Gość itcat

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

podam charakterystykę samochodu. Jest z roku 2007, rej, 2008 , benzyna, przebieg 62000, jestem 1 właścicielem, kupiony w salonie. Od nowości ja tylko nim jeżdzę.

Szukam odpowiedzi, co jest nie tak. Przejechałem 600 km nad morze. Stanąłem na światłach i jak ruszałem z jedynki to zaczął szarpać jakbym nie umiał puszczać sprzęgła. Nie zgasł, ale jak wrzuciłem 2 to pojechał, bez problemu. Każdy następny bieg i moc w porządku. Zatrzymałem się na kolejnym świetle, to znów tylko na 1 nce, poszarpało, i pojechał. Postał 3 dni, ruszam i nic nie szarpie. Więc akurat miałem jechać do innego miasta, to zrobiłem 200km trasą . Stanąłem na światłach, może lekko bujneło, ale nie szarpnął. Zatrzymałem się, zgasiłem silnik. Po 1h ruszyłem nic. Na następnych światłach, na jedynce ledwo ruszyłem takie było szarpanie, na innych biegach nic.

Przyjechałem do domu, postał 2 dni, i pojechałem jakieś 15km do mechanika. Nic nie szarpało, a stawałem co światła. Podłączony pod komputer, i żadnych błędów, żadnych kontrolek, Mechanik z opla nie widzi żadnych błędów.

Wróciłem, Pojechałem kolejne 150 km, i stając na światłach, znów na jedynce szarpanie. Wjechałem na parking wielopoziomowy i spróbowałem ruszyć na płaskim z jedynki ale bez gazu i rusza, ale jest to własnie szarpnięcie, takie ze 4 6 razy i zaczyna jechać. Nie wiem co to jest.

wymienił mi mechanik świecę, przeczyścił przepustnicę, obejżał i nie znalazł niczego.

 

Były diagnozy, że sprzęgło, ale cały komplet był wymieniany, po 24000. , bo były stuki , po wymianie zniknęły. Wymieniiałem, filtry oleju i olej co rok, filt powietrza był teraz wymieniony, wymieniony teraz płyn hamulcowy,

 

Generalnie muszę przejechać ponad 150km aby na któryś światłach mi to szarpanie się zaczeło. Co więcej, póżniej jest już do końca dnia jak jeżdzę. Raz było tylko po staniu 12 h , jak ruszyłem na zimnym te szarpanie było tylko bardziej delikatne. Takto muszę przejechać dużo km i wtedy już doskwiera..

 

Jak w trasie było szarpanie, to dałem nawet koledze, żeby ruszył, bo może ja coś robię źle i on też powiedział, że szarpie/żabki robi na jedynce, reszta ok.

 

Może ktoś miał coś podobnego. Nie chcę teraz wszystkiego wymieniać.... Z góry dziękuję na odpowiedzi i pomoc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zostaje zaufać mechanikowi i płacić za wymianę.

Ja tobie nie pisałem czy mechanik to sprawdził ale abyś ty sobie sprawdził czy nie ma wycieków.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy po wymianie tej świecy miałeś dalej ten problem? Ja rowniez jezdzilem samochodem znajomego, co prawda nie Corsą ale tez benzyna wolnossąca, i byly takie same objawy jak Ty piszesz (tez czasami problem nie wystepowal a pozniej zaczynalo szarpać). Problemem byla wlasnie swieca, ktora powodowala jakieś zwarcie.

Edytowane przez ragen

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy po wymianie tej świecy miałeś dalej ten problem? Ja rowniez jezdzilem samochodem znajomego, co prawda nie Corsą ale tez benzyna wolnossąca, i byly takie same objawy jak Ty piszesz (tez czasami problem nie wystepowal a pozniej zaczynalo szarpać). Problemem byla wlasnie swieca, ktora powodowala jakieś zwarcie.

Świece nówki, a problem jak był tak jest. Tylko po przejechaniu ponad 100km.

No to zostaje zaufać mechanikowi i płacić za wymianę.

Ja tobie nie pisałem czy mechanik to sprawdził ale abyś ty sobie sprawdził czy nie ma wycieków.

W poniedziałek będzie na kanale jeszcze ra, to dwa razy sprawdzę.

 

Dziś jeździłem , tylko krótki dystanse do10km i nic, wentylator pracował, więc silnik zagrzał się...

 

Dlaczego to jest jak przejadę długi dystans np. 150 km?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że już domyśliłeś się taki gdybanie nic nie daje.

Auto jest u ciebie.

My go nie widzimy.

Sam nie umiesz dźwignąć maski i poszukać tego co pisałem.

Musisz więc dać zarobić mechanikowi.

Może trafi z diagnozą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że już domyśliłeś się taki gdybanie nic nie daje.

Auto jest u ciebie.

My go nie widzimy.

Sam nie umiesz dźwignąć maski i poszukać tego co pisałem.

Musisz więc dać zarobić mechanikowi.

Może trafi z diagnozą.

Jstem po oględzinach. Nic nie cieknie, nie ma zacieków ani na wysprzęgliku ani wokół skrzyni, suchutki sinik.

 

A zatem co teraz proponujesz jako pewnik?

 

Ja mam, ale nie chcę sugerować Wam, może ktoś z doświadczenia podpowie.. Zaznaczę, to nie dławienie, to szarpanie...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na forum mało jest pewników.

Pewnik to jest w przypadku gdy wsiądziesz do auta i sam się przejedziesz i szukasz przyczyny.

Tutaj doradza się nie widząc, nie jeżdżąc samochodem i ufając że pytający wszystko sprawdził co możliwe.

A często się zdarza że o czymś mu się zapomniało lub nie zwrócił na to uwagi.

Ty tam masz twinporta.

Moze podłączenie do komputera i sprawdzenie jak pracuje oraz co sie dzieje z EGR i innymi czujnikami coś podpowie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na forum mało jest pewników.

Pewnik to jest w przypadku gdy wsiądziesz do auta i sam się przejedziesz i szukasz przyczyny.

Tutaj doradza się nie widząc, nie jeżdżąc samochodem i ufając że pytający wszystko sprawdził co możliwe.

A często się zdarza że o czymś mu się zapomniało lub nie zwrócił na to uwagi.

Ty tam masz twinporta.

Moze podłączenie do komputera i sprawdzenie jak pracuje oraz co sie dzieje z EGR i innymi czujnikami coś podpowie.

Komputer żadnych błędów nie pokazuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności