Gość Anonymous Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 Może i komp ale: Tankuję zazwyczaj za stówkę czyli wczoraj np.30l Następne tankowanie nie wcześniej niż za ok 440-460 km.Sprawdzone kilkadziesięt razy . Tankuję zawsze gdy zaświeca sie już rezerwa.Wobec tego nie zamierzam wymieniać ani naprawiac kompa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 athlon5, a posiadasz w ogóle komputer pokładowy? Te 4,1 l. to z kompa czy wyliczone z "lane za stówkę"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 Tak Commodore 64..Było pytanie odpowiedziałem-nie zamierzam wdawać się w jakieś ironiczne dyskusje.Nie wierzysz nie mój problem. Pozdrawiam i dla mnie koniec tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Tak Commodore 64..Było pytanie odpowiedziałem-nie zamierzam wdawać się w jakieś ironiczne dyskusje.Nie wierzysz nie mój problem. Pozdrawiam i dla mnie koniec tematu. Kolego nie unoś się dumą tylko odpowiedz na moje pytanie. Bo jak nie masz komputera i liczysz spalanie na podstawie "lania za stówkę" to jest to nie miarodajne i wprowadzasz innych w błąd. A później się ludzie dziwią, że im 7 litrów pali, jak poczytają Twoje farmazony o 4.1 l/100 km. A jak masz komputer to znacznie przekłamuje i warto sprawdzić przy laniu "pod korek" ile naprawdę spala... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Mam komputer ,wiem ile leję i ile na tym robię. Jeśli to dla Ciebie farmazony to po co to ciągnąć? To juz nie mój problem. Jeśli cofniesz się do moej wypowiedzi to zobaczysz ,że pisałem o czystej trasie.Obecną średnią podałem inną więc poczytaj może temat od początku i zobaczysz ,ze wynik z trasy jest możliwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Lanie pod korek jest jeszcze bardziej niedokladne niz komp. No moze nie taki co to w Zafirze pokazuje 4.1l/100, bo w to nigdy nie uwierze, chyba ze cala trasa byla z gorki http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/smile.gif Wracajac do tankowania, wykonalem wiele testow i wyglada na to, ze u mnie przy drugim odbiciu wchodzi od 1.5 do nawet 5l wiecej. Co daje nawet do 10% bledu. Moim zdaniem na niewiele sie zdadza takie pomiary. Czytalem zreszta na ten temat ciekawy artykul i test na adac.de Ciekawostka - koledze w VW Passacie komp notorycznie zaniza. Jadac 20km do pracy srednia wychodzi mu 3.5-3.6l/100, a w praktyce sporo wiecej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Ale lanie pod korek, nie oznacza do drugiego odbicia. Mi kilkanaście razy odbija pistolet, a leje dotąd, aż się więcej nie zmieści.... czasami nawet trochę się wyleje http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif Pozdr. M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kicaj Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Mi kilkanaście razy odbija pistolet, a leje dotąd, aż się więcej nie zmieści.... czasami nawet trochę się wyleje http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif sorki i co to ma dawac? jaki + jest lania pod korek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 hmm, może satysfakcja i lżejsza kieszeń http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif a poważnie to kolega wie dokładnie ile leje za każdym razem i ile pomiędzy danymi tankowaniami zrobił km (oczywiście o ile wierzyć we wskazania licznika km, bo jeśli w wątpliwość poddajemy wskazania komputera to równie dobrze ktoś mógłby zastosować ten sam argument odn. pomiaru odległości) i stad wylicza zużycie paliwa, które uważa za miarodajne ja tam osobiście dawno przestałem się w to bawić, mniej więcej wiem ile jeżdżę, ile leję i ile mnie to kosztuje, komp od jakiś 15-20 tkm nie zerowany średnie zużycie pokazuje 6,7l/100km, czasem dla hecy popatrzę sobie na chwilowe zużycie i to wszystko mi wystarcza... http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kicaj Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 rozumiem, ale to ma sens tylko w przypadku gdy ktos tankuje na roznych stacjach, albo potrzebuje sprawdzic od czasu do czasu. najlepszym sposobem jest systematyczne spisywanie, wtedy jest sie niezaleznym od odbijajacych pistoletow http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif poza tym to i tak nie pomoze gdy oszukuje nas tacho (przejechane kilometry) czy na stacji (wszystkie pistolety zawyzaja ilosc zatankowanego paliwa) ale kazdy robi jak uwaza http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.