Skocz do zawartości

Corsa D 1.2 nie odpala za pierwszym razem


Gość mattx

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie,

 

Mam taki problem z moją Corsą D 1.2 2007 że jak postoi (np.w garażu) minimum 8 i więcej godzin to nie chce odpalić za pierwszym razem. Za drugim odpala zawsze. Po zgaszeniu odpala za 1 razem półki znowu nie postoi noc albo około 8 godz. Nie pokazują mi się żadne kontrolki typu check-engine - auto jeździ normalnie. Obroty nie falują.

Pompa paliwa została wymieniona gdyż w pewnym momencie auto w ogóle nie chciało odpalić, a podczas przekręcania kluczyka pompa hałasowała. Wymieniona na nową (Bosch). Odpala ale po dłuższej przerwie dopiero za drugim razem. Wymieniłem świece zapłonowe - bez poprawy. Wymieniłem listę zapłonową DIS - bez poprawy. Posiadam instalację gazową Stag300 Eco którą też odłączyłem i elektrycznie i fizycznie (odłączyłem wtryski gazowe + reset cało nocny + kalibracja na wolnych obr.) - bez poprawy. Była pod komputer podłączana podobno nie ma błędów. Wlałem raz preparat do czyszczenia wtrysków na pełny bak i jeździłem tylko na Pb ale to też nie pomogło. Pierwsze odpalanie wygląda tak że albo kręci rozrusznik i tak sobie mogę kręcić albo kręci jakby prawie odpalił ale w efekcie nie odpala a rozrusznik już nie kręci.

Miał ktoś taki problem/zagadkę?

Co mogę jeszcze sprawdzić?

 

Dzięki za każdą pomoc.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Co do filtra paliwa to według:

 

http://dixi-car.pl/pytanie-corsa-d-uklad-paliwowy.htm

 

w Corsie D benzynowych nie ma filtra paliwa - a szkoda moim zdaniem.

 

Natomiast co do tego regulatora to rzeczywiście objawy by pasowały ponieważ po odpaleniu (za drugim razem oczywiście) śmierdzi benzyną z rury wydechowej (oczywiście bardziej niż normalnie)

 

Czy mogę własnymi siłami sprawdzić ten regulator czy potrzeba mechanika?

 

Dziękuję jeszcze raz z odpowiedź i pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na listwie paliwowej możesz sprawdzić manometrem czy masz ciśnienie podczas odpalania ok 3.7-3.9 bara.

Przed odpaleniem zaś możesz sprawdzić czy w ogóle masz na listwie paliwo

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za konkretne wskazówki.

Na pewno to sprawdzę i dam znać co i jak - pewnie komuś innemu z takim problemem też się przyda takie info.

Dzięki waszym pomocnym informacjom nie wymienię pół samochodu i może w końcu rozwiąże tą zagadkę.

 

Dziękuję bardzo jeszcze raz i pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
  • 1 rok później...

Witam. Ponawiam pytanie czy ktoś rozwiązał ten problem. Mam to samo w drugiej już corsie. Zastanawiam się czy to nie jest związane z rozrusznikiem. Widzę jednak że sprawa dotyczy aut z gazem (tak jak w moim przypadku) czyżby tu była przyczyna.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, akrystian napisał:

sprawa dotyczy aut z gazem (tak jak w moim przypadku) czyżby tu była przyczyna.

 

 

No to skoro już to zauważyłeś o wyłacz LPG i pojeździj trochę na Pb .

Sprawdź i daj znać czy pomaga

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest tak że auto już jakby miało zaskoczyć i gaśnie - rozrusznik w tym momencie nie kręci. Za drugim razem pali pali bez problemu. Gaz nawet nie był włączony w momencie odbioru bo się skończył. Dzieje się tak jak auto postoi chwilę po zgaszeniu. W poprzednim egzemplarzu problem pojawiał się sporadycznie po dłuższym postoju i zauważyłem że jak przekręcę na zapłon i cofną kluczyk to odpalał zawsze za pierwszym razem. Na weekendzie pojeżdżę na benzynie i zobaczę czy coś to zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności