Klapa bagażnika Astra k raz się otwiera raz nie !!!!!!

[Gość filozof33]

Panowie mam sprawę mam Astrę k z 2016 roku i od 3 tygodni narodził mi się problem z klapą bagażnika. A więc tak otwieram bagażnik po otwarciu auta zamykam bagażnik i już się nie otwiera, ale po jakimś  czasie znowu to samo, albo po krótkiej jeżdzie to samo. Sprawdzam bezpieczniki są ok, sprawdzam zamek na krótko i działa , mikro styk jeśli raz otwiera to chyba  !!!!! też , ale sam już nie wiem. To postanowiłem jechać do elektryka zajechałem otworzyłem klapę  i myślałem ,że tylko raz , a tu zdziwienie zamykam i otwiera i tak kilkanaście razy , szczena mi opadła czerwień na twarzy i konsternacja przed elektrykiem ,że mu dupę zawracam, to zawinąłem ogon i do domu bo w sumie super ,że działa . I tak było przez tydzień dobrze i znowu to samu działa raz tylko po otwarciu auta. Rozebrałem znowu klapę i zauważyłem  na klapie kostkę( pierwszy raz taką widzę , że się ją rygluje i nie można jej rozłączyć ) , gdzie idzie wiązka kabli do zamka , świateł i wycieraczki, a rozłączę ją  zobaczymy co będzie i tak otworzył się zamek, ale tylko raz !!!!!! jak znowu rozłączyłem tą kostkę zamek znowu daje oznaki życia i tak za każdym razem, ale tylko po rozłączeniu . Mam mega mętlik w głowie nie mam pojęcia co zrobić ???? Ma ktoś jakiś pomysł ???!!!

 

[Gość rollyone]

Czy kiedy klapa się nie otwiera kluczyk tkwi w stacyjce?

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

 

[Gość filozof33]

nie ma  różnicy czy klucz  w stacyjce czy otwieram z kluczyka  jak otwieram auto

 

 

[Gość rollyone]

Nie ma potrzeby krzyczeć. Przewody w przelotce sprawdzone?

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

 

[Gość filozof33]

a jaki krzyk ?

 

wykrzykniki , sory ja tak z automatu dla jaj

 

a co to jest przelotka , bo niem mama pojęcia

 

 

[Gość rollyone]

Między klapą a nadwoziem, coś takiego jak na fotce...

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

 

[Gość filozof33]

nie sprawdzałem, kurde , ale tam wygląda jeszcze jak nowizna, może faktycznie sprawdzę,  już się zapisałem do elektryka bo te sprawy to dla mnie czarna magia, ale dzięki za podpowiedz, zobaczę jutro

 

 

 

 

[topiq]

Ja bym jeszcze piny we wtyczkach posprawdzał czy nie zaśniedziałe. Trochę za nowe auto, żeby już kable przegniły. Jednak nie można wykluczyć wszystkiego. Teraz wilgotna pogoda to różne kwiatki mogą się zdarzyć.

 

[Gość Fan_Opla73]

7 godzin temu, topiq napisał:

Ja bym jeszcze piny we wtyczkach posprawdzał czy nie zaśniedziałe. Trochę za nowe auto, żeby już kable przegniły. Jednak nie można wykluczyć wszystkiego. Teraz wilgotna pogoda to różne kwiatki mogą się zdarzyć.

Zgadza się, nie ma opcji żeby kable przegniły. Ale jeśli tak to może oznaczać ze gdzieś może być nieszczelność spora.

 

[adam1954]

8 minut temu, Fan_Opla73 napisał:

Ale jeśli tak to może oznaczać ze gdzieś może być nieszczelność spora.

 

 

A gdzie ty możesz widzieć nieszczelność?

W przewodach?

Zgnicie nie ale przerwanie tak