Vivaro 2.5cdti kontrolki świec

[Gość AU_Robert]

Witam

Jak zwykle wszystko OK i po krótkim postoju nie gaśnie kontrolka świec.

Sprawdzone bezpieczniki, wymieniony przekaźnik świec i czujnik temp .

Wszysko niby OK ale lontrolka nadal świeci. Po skasowaniu błedu zapala się na nowo.

 

 

 

 

[adam1954]

7 godzin temu, AU_Robert napisał:

Po skasowaniu błedu zapala się na nowo.

 

I tak będziesz się bawił w kasowanie błędu?

Jaki to błąd?

 

[Gość AU_Robert]

2 godziny temu, adam1954 napisał:

 

I tak będziesz się bawił w kasowanie błędu?

Jaki to błąd?

Wymieniłem przekaźnik i skasowałem błąd , wyskoczył na nowo.

P0380

-Glow time relay

-Malfunction

-Permanent

Edytowane 3 Kwietnia 2019 przez AU_Robert

 

[adam1954]

9 minut temu, AU_Robert napisał:

Wymieniłem przekaźnik i skasowałem błąd , wyskoczył na now

 

I może nie potrzebnie go wymieniałeś.

Poniżej wrzucam co możesz sprawdzić przy tej usterce

Zostało do sprawdzenia wiązka , świece i sterownik

 

[Gość AU_Robert]

Komputer raczej OK

Świece również bo po podłączeniu przekaźnika i odłączeniu świec pokazuje błąd p0670 czyli przerwany obwód świec. Sprawdzone na 4 cylindrach.

Bezpieczniki wszystkie OK

Zatem pozostaje tylko wiązka.

Na 7 pinowym przekażniku jakie powinny być napięcia CDE i DIAG ??

Edytowane 3 Kwietnia 2019 przez AU_Robert

 

[wojtekcichy]

diag to diagnostyka do sterownika, nie wiem co tam sie pojawia, plus masa czy rezystencja

cde to sterowanie przekaznikiem za pomoca  masy przez sterownika silnika

 

[Gość AU_Robert]

W dniu 4.04.2019 o 00:02, wojtekcichy napisał:

diag to diagnostyka do sterownika, nie wiem co tam sie pojawia, plus masa czy rezystencja

cde to sterowanie przekaznikiem za pomoca  masy przez sterownika silnika

Hej Wojtek

Patrzyłem i ten kabel to data do ECU

Test w DEPLHI przeszedł i wyskoczyło OK

Ale jak OK skoro jest kontrolka i pojawia się bład przekaźnika.

Nie wiem pewnie ten w sklepie znowu jakiś złom sprzedał ,

Sam wiesz jak robią.

Alternator też  mi sprzedał i cały czas jest ten bład z końcówką F alternatora. Ale napiecie ładowania 14.1-14.4V

pójdę jutro i wezmę nowy przekaźnik w CarParts.

 

Teraz kolejne czary.

 

Wyskoczył znowu błąd niewłaściwej jakości oleju i serwis kontrolka.

1700mil do końca. A olej wymieniony 2 miesiące temu (Motul)

Stosowałem jakiś super środek do wzbogacenia paliwa

i oczyszczenia  DPF itp

który działał na tyle że kontrolka sie nie zapala po 50-200km - ilość sadzy 53gr.

Czy jest jakaś mozliwość żeby wykasować całość o inspekcjach z ECU ??

 

 

 

[Gość AU_Robert]

Nowy Przekaźnik i niestety efekt ten sam.

Podłączyłem delphi i wybór Renault traffic- pokazało mi błąd DF025 czyli sprawdziłem i okazuje się że wszystkie 4 grzałki/świece w ogrzewachu sa chyba uszkodzone.

Brak jakiegokolwiek oporu. Więc teraz szukam jakie to świece powinny być bo dostępne są jedynie używane całe elementy grzejne a nie chcę kupować używki żeby nie mieć zaraz znowu problemu.Czy ktoś ma info jaki jest nr tych grzałek ??

Edytowane 6 Kwietnia 2019 przez AU_Robert

 

[Gość AU_Robert]

Niestety błędy odczytane przez Delphi nie były kolejny raz pomocne.

Trzeba było sprawdzić Renault i traffic żeby znaleść powód.

Komplet ogrzewacza wstępnego załatwił sprawę.

Po wymianie wrócił do normy.

 

 

 

 

[wojtekcichy]

cze Robert

ostatnio malo tu zagladam, cisnieniuje sie strasznie w tej polszy, dziki kraj

z tym eurocarpartsem to tak juz jest, niby oem quality a raczej chinczyk to zdzielal, jesli cos precyzyjnego to zawsze staralem sie brac z gsf`u lub uzywka ori jesli cena zwala z nog, nie pamietam czy pokazywalem Ci od nich uszczelniacze zaworowe, cyrk na kolkach

grzalki to nic innego jak swiece zarowe, nie sa diagnozowane przez sterownik, teoretycznie powinny miescic sie w przedziale 0,4-0,5 ohm przy 20 st/c, w praktyce jesli sie jeszcze nie spalila to i tak bedzie dzialac o ile silnik ma min 700 rpm, nie grzeja swiece silnika, nie grzejesz tylnej szyby i lusterek, napiecie na ecu min 13.5, temp silnika ponizej 75 stopni przy temp zewnetrznej do15 stopni. Nikt nie zdradzi numeru bo go wlasciwie nie ma, renowka wymyslila ze skoro swieca ma kontakt z woda to sie i tak urwie wiec jest elementem nie wymiennym, zmienia sie caly podgrzewacz, wlasciwie to z glowicy ciezko wykrecic a z podgrzewacza nie probowalem jeszcze

ten df025 odpala albo swieca zarowa w glowicy albo przekaznik, na clipie powinna byc podpowiedz do bledu, wez z ranska sprawdz pobor pradu na tych swiecach, moze jeszcze nie spalone a blisko konca, mierzyles opory? powinny miec w okolicach 0.6

interwaly inspekcji nic nie zmienia, zastanawia mnie co go sklania do zaswiecenia servisu przed uplywem limitu kilometrow bez zapisania jakiego kolwiek bledu z tym zwiazanego,

dpfa nie wyczyscisz dodatkiem do paliwa, albo konkretna chemia docelowo albo wymiana, ewentualnie operacja