Problem z odpalaniem OPEL CORSA C

[Gość Misjonarz]

Witam, borykam się z pewnym problemem.
Pewnego rana próbowałem odpalić samochód.
Przekręciłem stacyjkę na 'raz', zapaliły się wszystkie kontrolki, działał nawiew.
Po przekręceniu kluczyka na 'dwa' by uruchomić silnik, słychać głośne szybkie "klekotanie"
Silnik nawet nie kręci.

Myślałem że aku mi się wyładował.
Podłączyłem prostownik dosłownie na 30 sekund i odpalił bez problemu.

Wymieniłem aku na nowe, akurat miałem w garażu i palił przez tydzień na strzała.
Dziś sytuacja się powtórzyła. Wiem że to nie wina akumulatora.

Czy ma ktoś pomysł co to może być? |

Pozdrawiam.
 

Edytowane 19 Listopada 2019 przez Misjonarz

 

[WariatPSM]

Temat wałkowany non stop, w wyszukiwarce forum pełno takich przypadków. Ale powiem co możesz sprawdzić, na pewno wszystkie masy i plusy na akumulatorze a także przy samym rozruszniku, tylko uważaj nie zrób żadnego zwarcia. Jeśli połączenia będą prawidłowe, to zostaje kondycja akumulatora, bądź coś kradnie prąd z aku, ostatecznie może być już rozrusznik do regeneracji (szczotki/komutator/bendiks) a zdarza się, że przekaźnik. Napięcie napięciem ale prądu do zakręcenia silnikiem rozrusznik potrzebuje nie mało. Jakbyś mógł uzupełnić profil o dane silnika to zawsze będzie szybciej przy pewnych odpowiedziach.

 

[Gość Misjonarz]

Po pracy podlaldowalem aku i odpalil odrazu. .

Sprawdzillem alternator i rowniez ładowanie jest. Wychodzi na to że prąd z alu gdzieś ucieka. 

 

[adam1954]

4 minuty temu, Misjonarz napisał:

Sprawdzillem alternator i rowniez ładowanie jest.

 

 

Jak?

Jakie jest ładowanie?

Jakie napięcie?

Czym sprawdzane?

 

[Gość Misjonarz]

Sprawdziłem miernikiem.
Gdy samochód zgaszony 12v.
Podczas uruchomienie napięcie 14v.

 

[adam1954]

4 godziny temu, Misjonarz napisał:

Gdy samochód zgaszony 12v.

 

 

No to masz kaszanę.

12 V to kiepsko z aku.

Na postoju przy zgaszonym silniku powinien mieć 12.5 V >

Podczas uruchamiania nie powinno spadać poniżej 10.5 V