Gość Ziutek Opublikowano 26 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 Witam wszystkich! Uprzedzam że czytałem już sporo forum ale każdy przypadek jest tak różny że obłęd także sorry jeżeli jest taki sam problem już na forum a ja go nie namierzyłem... Mój problem z Mery polega na: - w tygodniu od poniedziałku do piątku auto pali normalnie rano i wieczorem robię 15km dziennie do pracy( auto stoi przez noc 9-10h), w piątek wieczorem auto zostawiam w garażu, w sobotę ok. 9-ej-10ej (postój ok. 12h) auto nie chce odpalić za pierwszym kręceniem tylko za 3 ciężko odpala, zrobię 1km na benzynie zostawię na kilka godzin to samo (jak dłuższy dystans przejadę pali normalnie). Błedy: zamrożona ramka- 303 a w ogólnym zarysie 300, 301, 302, 303, 304 (Auto zagazowane przy 150tyś. km teraz ma 185tyś.) - Drugi problem to: na rozgrzanym w pełni silniku wahnięcie obrotami np. od 750-900 tak na gazie i benzynie, w jeździe wolnej na 1 i 2 biegu też jest to wyczuwalne, póki się nie rozgrzeje obroty równiutkie. Wymieniłem :-świece już drugie ze względu na km i gaz na Denso irydowe, - listwe DIS NGK (bo przy wyprzedzaniu mrugał Cheek Engine). Martwią mnie te objawy... Za wszelką pomoc z góry dzięki! Poprawiłem tytuł   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wojtek Opublikowano 26 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 Witam. Może tak być że przy odpaleniu leci bęzyna i gaz. Trzeba by było jechać do gazownika.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ziutek Opublikowano 26 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2020 1 godzinę temu, Wojtek napisał: Witam. Może tak być że przy odpaleniu leci bęzyna i gaz. Trzeba by było jechać do gazownika. Ale w tygodniu taki problem jest sporadycznie( auto stoi ok. 12h na parkingu) i pali normalnie np. 9/10 razy... Tylko od piątku wieczorem przez weekend jest problem, stawiam auto w piątek o 20-ej a w sobotę o 10-ej( czyli jakieś 14h) już ciężko pali... Jakby czas postoju miał znaczenie że jakieś ciśnienie ucieka albo coś...   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1954 Opublikowano 27 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2020 W dniu 26.03.2020 o 11:48, Ziutek napisał: Drugi problem to: na rozgrzanym w pełni silniku wahnięcie obrotami np. od 750-900 tak na gazie i benzynie Rozumiem że wyłączyłeś LPG na bezpieczniku i zrobiłeś do testów na samy Pb > 50 km? W dniu 26.03.2020 o 11:48, Ziutek napisał: bo przy wyprzedzaniu mrugał Cheek Engine Co dokładnie ci mrugało? No i jeszcze pytanie czy ktoś mierzył luzy zaworowe przed montażem LPG i czy teraz tez mierzone były   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ziutek Opublikowano 29 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2020 W dniu 27.03.2020 o 20:15, adam1954 napisał: Rozumiem że wyłączyłeś LPG na bezpieczniku i zrobiłeś do testów na samy Pb > 50 km? Co dokładnie ci mrugało? No i jeszcze pytanie czy ktoś mierzył luzy zaworowe przed montażem LPG i czy teraz tez mierzone były 1) Wczoraj przegoniłem auto ok. 50km/h na Pb ( prawie ciągle 120-160km/h), wachnięcia nie ustąpiły. (Czy ten silnik powinien wyciągnąć więcej niż ledwo 160km/h przy 4000 obrotów?) 2) Mrugał przez chwilę przy wyprzedzaniu żółty silniczek na gazie, wymieniłem listwę wtryskową, świece i problem się nie powtarza. 3) Czy luz zaworowy zmierzę sam np. szczelinomierzem? Pokrecając kołem jak w starych silnikach?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1954 Opublikowano 29 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2020 11 minut temu, Ziutek napisał: 2) Mrugał przez chwilę przy wyprzedzaniu żółty silniczek na gazie, Trochę jaśniej. Jechałeś na LPG? Luzy zmierzysz sam . Ale regulacja polega na szlifowaniu kieliszków od środka . Czyli demontaż wałków rozrządu.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ziutek Opublikowano 29 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2020 Tak, bo z Pb już się przełączył na gaz...   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1954 Opublikowano 29 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2020 A pisałem dokładnie aby LPG było wyłaczone na bezpieczniku aby nie załączało się.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ziutek Opublikowano 29 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2020 Dodam jeszcze że zmierzyłem ciśnienie Pb na listwie wtryskowej - 3.4 bara (paliwo było po wykręceniu zaworka, auto stało 16h) Zmierzyłem również kompresję na cylindrach, zaczynając od strony rozrządu, cylinder 1-9.0 bara 2-9.0 bara, 3-8.80 bara, 4-9.15 bara czy to w miarę wyniki? Ale wczoraj bez bezpiecznika jechałem bez LPG, to w styczniu miałem przygodę z tym mruganiem...   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1954 Opublikowano 29 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2020 Prawidłowa kompresja to ok 13 bar. Do tego odchyłka powinna być ok 10 % pomiędzy cylindrami. U ciebie jest w miarę równo na cylindrach ale według mnie mało. Sprawdź jeszcze kompresję z próbą olejową. 35 minut temu, Ziutek napisał: Ale wczoraj bez bezpiecznika jechałem bez LPG, to w styczniu miałem przygodę z tym mruganiem... Ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.