Nie pali

[adam1954]

Czujnik wału do sprawdzenia.

Oraz jego wiązka.

21 minut temu, Darjusz napisał:

bezpieczniki całe.

 

Cały czy nie .

Ważne czy jest na nich napięcie.

21 minut temu, Darjusz napisał:

Przekaźniki działają

 

Przekaźniki działają .

Jak było sprawdzane?

Na aucie czy po wyjęciu.

21 minut temu, Darjusz napisał:

Pompa działa

 

Na ostro czy w aucie ?

 

 

Dalej nie napisałeś co dokładnie się dzieje.

Rozrusznik nie kręci czy kręci ale auto nie odpala

 

[Gość Darjusz]

Bezpieczniki sprawdziłem probówką, przekaźniki sprawdzone po wyjęciu, potem w aucie zwarłem styki i pompa zaczęła pracować. Natomiast jak to wygląda przy odpalaniu, po przekręceniu kluczyka w poz 2 wszystko jest normalnie tylko nie słychać załączenia pompy, następnie przy próbie odpalenia cisza nic się nie dzieje. Tak jakby stacyjka nie podawała napięcia na pompę i rozrusznik. Czujnik wału czemu? Wszystko było ok do czasu naprawienia tego centralnego zamka. Jest możliwe że jak się bawiłem centralnym załączyła się jakaś antykradzieżowa blokada zapłonu? Bo i taką teorie spiskową słyszałem. I tak jestem laikiem w temacie a nie chce iść narazie na łatwiznę czytaj do mechanika. Nie jestem p...a tylko chłop

 

[adam1954]

9 minut temu, Darjusz napisał:

Czujnik wału czemu?

 

Czujnik wału daje sygnał sterownikowi że silnik sie kręci i trzeba dać paliwo oraz iskrę

Ale też może być że masz jakiś alarm i on blokuje.

Ja bym sprawdził też błędy.

11 minut temu, Darjusz napisał:

następnie przy próbie odpalenia cisza nic się nie dzieje.

 

Czyli rozrusznik nie kręci?

Szukaj więc w klemach.

Sprawdź czy do rozrusznika dochodzi sygnał ze stacyjki.

Sprawdź czy ma stały plus.

Sprawdź masy  na karoserii oraz czy silnik jest też dobrze umasowiony

 

[Marcin 83]

A kostke dobrą zalozyles? Krok wstecz trzeba zrobic. 

 

[Gość maersk]

W dniu 26.08.2020 o 20:54, Darjusz napisał:

Otóż ostatnio wymieniłem wkład stacyjki

Ja mam pytanie od siebie czyli hmmm jak dobrze rozumiem wymieniłeś wkład stacyjki czyli klucz też masz nowy ???? 

 

[Gość Darjusz]

28 minut temu, maersk napisał:

Ja mam pytanie od siebie czyli hmmm jak dobrze rozumiem wymieniłeś wkład stacyjki czyli klucz też masz nowy ???? 

Też nowy, ale przełożyłem stary immo i czytnik też został stary. Wydaje mi się jednak, że to właśnie immo się zablokował... 

 

[Gość Darjusz]

Panowie z tą moją corsa to czary jak uj się dzieją. Chyba egzorcystę potrzebuję. Mianowicie zauważyłem przed chwilą że nie działa centralny z klucza, czyli po włożeniu do zamka. Chwilę pokręciłem w lewo w prawo i zaskoczył. Z pilota działa normalnie. Więc spróbowałem odpalić i co? I pompa paliwa zaskoczyła (kilka razy pod rząd), ale rozruch już nie. No to mówię dalej zamkiem pokrece. I łydka blada, pompa znów nie gada ale zamek działa... Magia opla

 

[Gość Darjusz]

Podejrzewam że bez opcomu się nie obędzie 

 

[Gość maersk]

Hmmm wiesz co jak byś opisał mega mega dokładnie to pomógł bym rozwiązać problem jeżeli wymieniłeś ''stacyjkę ''wsad'' stacyjki''' i nowym kluczem np próbowałeś odpalić pod wpływem chwili i emocji i nie poszło mogło dojść do rozkodowania immo   lub mogłeś uszkodzić pestkę ale wyślij jakieś zdjęcia coś to pomogę dalej   op com nie pomoże chyba że masz widzę w kodowaniu itd....

Ps nowe klucze trzeba programować chyba że te z allegro które pestki nie mają

Edytowane 29 Sierpnia 2020 przez maersk

 

[Gość Darjusz]

No więc od początku. Jak kupiłem corsę to były 2 kluczyki. 1 oryginalny z pilotem i 2 nie oryginalny tylko do stacyjki bez pilota(czyli wkładka stacyjki była wymieniona) . Jakoś mi to nie przeszkadzało. Dodatkowo potrafił się zatrzasnąc centralny, przy lapaniu za klamkę lub trzaśnięciu drzwiami. Po pewnym czasie centralny padł z pilota a potem z klucza. Jakiś czas temu pojawił się problem z odpalaniem, zero reakcji na zapłon, dosłownie nic oprócz zapalenia kontrolek. Odpalał na pych i jakiś czas było ok. Potem zaczął się rozładowywać aku. Po wyjęciu kluczyka ze stacyjki nie odcinało prądu. Postanowiłem się za to zabrac. Stwierdzlem że kupię używany zestaw zamków i stacyjki co by mieć jeden klucz. Zmieniłem, auto odpalało ale dalej kradło prąd, nie było centralnego i zamek się sam zamykał. Dokupiłem kostkę stacyjki nową i zamek drzwi kierowcy używany. Wymieniłem i wszystko działa oprócz centralnego. Auto odpalało bez problemu. Poszukałem i się okazało że brakuje bezpiecznika od centralnego??? (nie wiem kiedy ktoś go wyjął, na pewno nie ja) włożyłem bezpiecznik i centralny zadziałał, ale auto przestało odpalać??? Masakra. Nie wiem co napisać jeszcze, chyba się poddam i dam do elektryka, choć podejrzewam że to jakaś głupota i mogę zaoszczędzić kupę kasy... 

Edytowane 29 Sierpnia 2020 przez Darjusz