Corsa C 1.2 XEP stukot przy uruchamianiu

[Gość gumimis]

Dorzucę swoje 3-grosze: u mnie też delikatnie terkocze jak diesel; ale jest tak od nowości; wzrost terkotania występował wraz ze starzeniem się oleju więc zaraz po gwarancji zmieniłem olej z 5w30 na 0w40 i terkotanie jest zancząco mniejsze (zwłaszcza teraz zimą).

 

[Gość ekopel]

Moja corsa ma taką przypadłość, że jak postoi dłuższy czas np. 10-12h lub kilka dni (raczej gdy stoi mniej się to nie zdarza) to pojawia się stukanie przy rozruchu, im dłużej samochód stoi tym dłużej stuka, gdy stoi te 10-12h to stukanie ustaje szybko bo po sekundzie, max dwóch. Stukanie raz mocniejsze raz słabsze pojawiało się od dawna a na dodatek silnik zaczął głośniej chodzić wiec padła diagnoza łańcucha, był rozciągnięty i został wsadzony nowy komplet swaga za który z usługą i nowym olejem zapłaciłam 1300 zł, stukanie pojawia się teraz rzadziej bo wcześniej gdy już stało 15 minut to przy rozruchu pojawiało się pukanie jednak problem nie został rozwiązany. Osobiście obstawiam popychacze, ale silnik na ciepłym jak i na zimnym po ustaniu stukania w mojej opinii jak i mechanika chodzi ładnie. Co ewentualnie generuje taki stukot i czy mogę z tym jeździć? Kiedy ewentualnie powinny zostać wymienione popychacze? Nie ukrywam jest to jednak dosyć duży koszt w tym silniku ze wzgledu na 16 sztuk, podczas wymiany rozrządu mechanik jednak powiedział by je jeszcze zostawić stąd też moje pytanie czy można na tym jeździć. 

 

Olej zmieniony 3 tys temu przy okazji rozrządu na castrol edge titanium 5w30 dexos 2, przebieg łączny samochodu to 112 tys km.

 

Dołączam nagranie tego stukania po 4 dniowym postoju samochodu bez uruchamiania:

https://www93.zippyshare.com/v/kjXpdUIB/file.html

 

[Gość ekopel]

W dniu 25.11.2020 o 15:17, ekopel napisał:

Moja corsa ma taką przypadłość, że jak postoi dłuższy czas np. 10-12h lub kilka dni (raczej gdy stoi mniej się to nie zdarza) to pojawia się stukanie przy rozruchu, im dłużej samochód stoi tym dłużej stuka, gdy stoi te 10-12h to stukanie ustaje szybko bo po sekundzie, max dwóch. Stukanie raz mocniejsze raz słabsze pojawiało się od dawna a na dodatek silnik zaczął głośniej chodzić wiec padła diagnoza łańcucha, był rozciągnięty i został wsadzony nowy komplet swaga za który z usługą i nowym olejem zapłaciłam 1300 zł, stukanie pojawia się teraz rzadziej bo wcześniej gdy już stało 15 minut to przy rozruchu pojawiało się pukanie jednak problem nie został rozwiązany. Osobiście obstawiam popychacze, ale silnik na ciepłym jak i na zimnym po ustaniu stukania w mojej opinii jak i mechanika chodzi ładnie. Co ewentualnie generuje taki stukot i czy mogę z tym jeździć? Kiedy ewentualnie powinny zostać wymienione popychacze? Nie ukrywam jest to jednak dosyć duży koszt w tym silniku ze wzgledu na 16 sztuk, podczas wymiany rozrządu mechanik jednak powiedział by je jeszcze zostawić stąd też moje pytanie czy można na tym jeździć. 

 

Olej zmieniony 3 tys temu przy okazji rozrządu na castrol edge titanium 5w30 dexos 2, przebieg łączny samochodu to 112 tys km.

 

Dołączam nagranie tego stukania po 4 dniowym postoju samochodu bez uruchamiania:

https://www93.zippyshare.com/v/kjXpdUIB/file.html

Czy ktoś posiada wiedzę na ten temat?

 

[adam1954]

Temat połączyłem nie dla jaj.

Nie chciało Ci się przeczytać całego tematu?

Ten temat wyjaśnia prawie wszysko.

Wystarczy tylko przeczytać od początku i zastosować wszystkie porady w nim zawarte.

Potem pisz co z nich zrobiłeś i co pomogło

 

[Gość Mosfet_75]

Co do klepania zaworów, automatycznego kasowania luzów. 

Dziś przeczytałem że popychacze hydrauliczne mogą być zapowietrzone, dlatego klepią.

 

Odpowietrzanie elementów kasujących luzy zaworów silnikowych.

W zależności od warunków pracy silnika (częste uruchamianie, rozruch zimnego silnika, rozruch po remoncie silnika) może wystąpić głośna praca układu sterującego pracą zaworów. Jako szybką metodę odpowietrzenia układu hydraulicznego zaleca się:

1. Jeżeli po pierwszym uruchomieniu silnika (np. montaż po remoncie), po ponownym uruchomieniu silnika lub przy pracy na wolnych obrotach przy rozgrzanym silniku występują hałasy, należy zwiększyć obroty silnika do ok. 2500 obr/min i utrzymywać je przez ok. 4 minuty lub płynnie zmieniać obroty silnika w przedziale 2000 - 3000 obr/min. przez okres 4 minut.

2. Pozostawić silnik pracujący na wolnych obrotach i przez 30 sek. kontrolować czy stuki ustały.

3. Jeżeli po wykonaniu czynności 1 i 2 nie słychać stuków, świadczy to o odpowietrzeniu popychaczy. Jeżeli w dalszym ciągu słychać stuki należy ponownie powtórzyć czynności 1 i 2.

4. W większości przypadków (90%) stuki popychaczy można wyeliminować już za pierwszym razem.

5. W wyjątkowych przypadkach może stać się niezbędnym, ażeby czynności 1 i 2 powtórzyć            5 - 6 krotnie.

6. Jeżeli mimo to stuków nie da się wyeliminować zaleca się wymienić popychacze na inne.

 

Jeszcze tego nie próbowałem ale przy najbliższej okazji to zrobię. Nie zaszkodzi a może pomóc.

Jeśli ktoś jest obeznany w tym temacie, mógłby się podzielić opinią.

Edytowane 29 Listopada 2020 przez Mosfet_75

 

[adam1954]

3 godziny temu, Mosfet_75 napisał:

eszcze tego nie próbowałem ale przy najbliższej okazji to zrobię. Nie zaszkodzi a może pomóc.

A po co miałbyś to robić?

Czytając ze zrozumieniem punkt pierwszy to operacja dotyczy po ich wymianie.

A Ty przecież jeździsz, więc o jakim zapowietrzeniu mowa?

A czytając ze zrozumieniem punkt 6 to wymiana . Bo jak jeździsz a dalej jest to samo to przecież pisze do wymiany

 

[Gość Mosfet_75]

"""W zależności od warunków pracy silnika (częste uruchamianie, rozruch zimnego silnika, rozruch po remoncie silnika) może wystąpić głośna praca układu sterującego pracą zaworów. Jako szybką metodę odpowietrzenia układu hydraulicznego zaleca się:"""

 

"""1. Jeżeli po pierwszym uruchomieniu silnika (np. montaż po remoncie"""

Np. Na przykład. Rozumiem że może się to dotyczyć też innej sytuacji, niż remont silnika i wymiana popychaczy na nowe.

 

Może nie zrozumiałeś ale moje pytanie brzmi: czy przy normalnej eksploatacji auta, jest możliwość zapowietrzania się układu hydraulicznych popychaczy.

 

 

[rafalgrzegorz]

5 godzin temu, Mosfet_75 napisał:

 moje pytanie brzmi: czy przy normalnej eksploatacji auta, jest możliwość zapowietrzania się układu hydraulicznych popychaczy.

 

Według mnie nie.

Może kolega poszuka poczyta albo obejrzy coś na YT

 

 

[rafalgrzegorz]

A tutaj masz film na jakiej zasadzie działa hydraulika w szklankach.

 

 

[adam1954]

W dniu 29.11.2020 o 21:15, Mosfet_75 napisał:

Może nie zrozumiałeś ale moje pytanie brzmi: czy przy normalnej eksploatacji auta, jest możliwość zapowietrzania się układu hydraulicznych popychaczy.

Według mnie nie.

Ale może dochodzić do usterek nieszczelnośći hydro i wtedy jest za miękki przez co nie ustawia własciwego luzu ( nadmierny luz)

Oraz zablokowanie nagarem przez co jest twardy i też nie reguluje właściwego luzu ( w ogóle go może nie być)

 

Wszystkie te przypadki wymagają wymiany.

 

 

Ale jest jeszcze jeden aspekt.

Niskie ciśnienie oleju .

Więc zmierz ciśnienie jakie masz przy i po rozruchu