reduktor

[Gość JanuszW]

Kupiłem komplet naprawczy, sam wymieniałem, faktycznie prosta robota, wreszcie skończyły się problemy z falującymi obrotami na lpg.

 

[Gość Anonymous]

Witam. Mam vectrę a i parownik lovato, instalacja jest holenderska i wygląda na to że parownik jest od nowości 8 lat - tak jest napisane w papierach. Mam podobne objawy co kolega no i dziś mechanik mówił że parownik gubi płyn chłodniczy.

Czy zestaw naprawczy pomoże? Czy wymiana membran to skomplikowane?

Trochę się bawię w mechanikę auta, ale nigdy tego nie robiłem, nie mama garażu, autko zawsze pod chmurka. Czy to trudna robota ? Muszę spuścić płyn chłodniczy ??

 

Popr. posta/DAROMV6

 

[Gość Anonymous]

......kup cały nowy parownik... szkoda zabawy z tymi membranami, a i tak nie masz gwarancji, ze bedzie działał poprawnie.

 

[Gość Anonymous]

Ale dlaczego kolego ma nie działać? Nowy parownik to koszt minimum 150zł, a zestaw naprawczy to 60zł max, a przecież wymienia się cały prawie oprócz obudowy, elektrozaworu i paru dupereli. Jednak bym chciał spróbować i nauczyć się czegoś nowego.

 

 

Popr.lit/DAROMV6

 

[Gość DAROMV6]

mumin87, Lovato (to włoski reduktor) jest prostym reduktorem w regeneracji i jeśli posiadasz trochę pojęcia i imbus (nawet meblowy), to większych problemów nie ma z wymianą membran - nie jest trudne, oczywiście po wymianie dobrze byłoby sprawdzić szczelność i podstawa - wyregulować.

Oczywiście zaleciłbym te lepsze (powiedzmy oryginalne), a nie tureckie itp po 30-35zł.

 

Jeszcze zapomniałem dodać - płynu spuszczać nie trzeba jeśli węże "zadrzesz" do góry aby nie wyciekał lub chwilowo je zaślepisz w innym wypadku trzeba trochę spuścić.

 

[Gość Anonymous]

mumin87, moja opinia opiera sie na doświadczeniach znajomego, który też regenerował, ale auto zaczęło pracować jeszcze gorzej niż na tym starym parowniku, po próbach regulacji w końcu kupił nowy, może to wina tych tanich tureckich membran o których wspomina DAROMV6...... nie wiem, wybór należy do Ciebie.

 

[ja37]

szkoda zabawy z tymi membranami, a i tak nie masz gwarancji, ze bedzie działał poprawnie.

Dokładnie to samo usłyszałem, jak gość w Nagazie mówił to do klientki.

 

[Gość DAROMV6]

Jak nie ma za wiele kasy i zrobi się samemu to się opłaca

Grześ wiadomo jest, że jak ma ktoś taką samą marżę za sprzedaż jak zarobek za regenarację, to rąk sobie brudzić nie będzie a i tak swoje zarobi

 

[Gość Anonymous]

interesuje mnie zestaw naprawczy za 60zł a opisik ściągnołęm z netu krok po kroku wiadomo chodzi o oszcednośc to po pierwsze no i powiem tak miałem 3 auta zgazem i wiecej ufam sobie niż gazownikom z którymi miałem stycznosc(niektórzy powini regulować przeżutki w rowerach a nie lpg) wiec podejme sie wyzwania a jak bedzie to napisze jak zamówie zestaw Pytanko jeszce tylko jak sprawdzic szczelność i przy okazji chciałem wymienić weze od lpg bo widać ze popękane miejscami gdzie dostać jakie koszty ktos może sie orientuje? a czy wymienić odrazu elektrozawów na nowo kszt niewielki ale czy to cos da czy chulac na stary pzdarwiam i dziekuje za zainteresowanie

 

[Gość DAROMV6]

Gazownicy wołają po dychu za metr, ale zawsze możesz zobaczyć na alledrogo - może znajdziesz taniej.

Elektrozaworu nie trzeba wymieniać jeśli sprawnu, ewentualnie profilaktycznie wyczyścić "rdzeń".

Jeśli nie masz testera szczelności w spraju, to wystarczy zrobić trochę "wywaru z mydła" i pomazać np pędzlem.