Gość daniel_socho Opublikowano 3 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2021 Witajcie, od wczoraj wertuję forum, zdobyłem sporo wiedzy, ale przyszedł czas się zarejestrować i jednak poprosić o pomoc. Problem jest w Opel Corsa C, 2006 r, 1.2 80 km 240 000 przebiegu + LPG. Tylko na kompletnie zimnym silniku i w wilgotne dni Corsa odpala (zawsze bez problemu), ale trzyma obroty 900-1050, które falują (czasami chodzi na 3 garach i wyczuwalne są wibracje). Włączam światła, sprzęgło, pierwszy bieg i naprawdę sporo muszę się napracować pedałem gazu wkręcając ją na ok 3-4 k obrotów żeby ruszyła. W bardzo wilgotne dni, gdy było sporo śniegu i temperatura delikatnie dodatnia proces ruszenia jaki opisałem muszę powtarzać ze 3 razy (gaśnie przy próbie ruszenia). Często gdy wkręcam ją na te 3-4 k obrotów to silnik nie reaguje, zaczyna mulić. Po przejechaniu kilku kilometrów zjawisko problemu podczas uruchamiania ustaje, ale czy to na PB czy na LPG utrzymuje obroty rzędu 550-650. Elektryk stwierdził wykręcając świece, że coś jest nie tak na jednym cylindrze - zalecił wymianę świec. Świece wymienione na NGK, ale problem pozostał. Zalecił wymianę cewki, która swoje kosztuje i tak chętnie jak świec jej nie wymienię Zjawisko nie występuje w cieple suche dni, aczkolwiek po rozgrzaniu utrzymuje moim zdaniem za niskie obroty (550-650). Coś byście poradzili ?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalgrzegorz Opublikowano 3 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2021 Cześć. A sprawdzane było ciśnienie na cylindrach (kompresja)? Autko jeździ na LPG - czy dodajesz coś do paliwa żeby wtryski benzyny były w dobrej kondycji. Czasem robisz kilkadziesiąt km na samej beni by ECU się poustawiał - chodzi o mapy, czyszczenie wtrysków beni i takie tam. Czy sprawdzałeś jak wyglądają końcówki cewek które wkładasz na świece? Możliwe że trzeba którąś zmienić - chodzi mi o coś takiego jak na tej aukcji - https://allegro.pl/oferta/fajki-cewki-zaplonowej-opel-corsa-d-e-astra-j-adam-11077845763   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość daniel_socho Opublikowano 3 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2021 Kompresja nie była sprawdzana. Instalacja jest sekwencyjna z dotryskiem PB, więc zakładałem, że mnie to nie dotyczyło. Średnio raz na miesiąc przełączało się na LPG dopiero po 30, 40 km, więc tutaj upatrywałem tego o czym napisałeś. Wymiany fajki nie próbowałem, ponieważ myślałem, że to element nie rozbieralny, ale to dziś będę musiał sprawdzić.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1954 Opublikowano 3 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2021 Godzinę temu, daniel_socho napisał: Instalacja jest sekwencyjna z dotryskiem PB, więc zakładałem, że mnie to nie dotyczyło. Nie zakładj tylko zrób 100 km na samym Pb i zobacz czy się poprawiło. Godzinę temu, daniel_socho napisał: Średnio raz na miesiąc przełączało się na LPG dopiero po 30, 40 km, więc tutaj upatrywałem tego o czym napisałeś. Jaką masz ustawioną temp. przełączania. Sprawdzałeś jak odpala na awaryjnym odpalaniu tylko na samym LPG.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość daniel_socho Opublikowano 3 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2021 2 godziny temu, adam1954 napisał: Nie zakładj tylko zrób 100 km na samym Pb i zobacz czy się poprawiło. Ok, zrobię dłuższą trasę w week bo akurat będzie okazja ku temu. 2 godziny temu, adam1954 napisał: Jaką masz ustawioną temp. przełączania. Sprawdzałeś jak odpala na awaryjnym odpalaniu tylko na samym LPG. Auto mam od trzech miesięcy, mam w planach podjechać do gazownika by wymienił filterki i sprawdził instalację LPG. Nie wiem przy jakiej temp się przełącza (to można sprawdzić po podłączeniu do kompa ?), a co do uruchamiania awaryjnego na samym lpg to mógłbyś to opisać w kilku słowach jak to zrobić żeby było bezpieczne dla instalacji - to moje pierwsze auto z lpg.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1954 Opublikowano 3 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2021 Masz to opisane w instrukcji obsługi Twojego LPG. Sprawdź jaki masz sterownik LPG i poszukaj do niego instrukcji. Przeważnie jest tak że włączasz kluczyk na zapłon , naciskasz na przycisk w stacyjce LPG i przekręcasz kluczykiem na start( rozrusznik)   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość daniel_socho Opublikowano 3 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2021 Kolega odebrał używaną cewkę ze szrotu i niestety to nie ona jest przyczyną problemów. W papierach odszukałem, że na gazie to auto przejechało już 160 000 km od 2013 roku. Reduktor: Elpigaz Cometa-i, komputer: Elpigaz Stella Maris. Po odpaleniu awaryjnym na lpg w mojej ocenie obroty mniej falują, jednak żeby wynik był miarodajny to muszę to zrobić rano, gdy silnik jest kompletnie zimny. Mogę próbować go odpalić rano przy -2 stopniach na lpg ? Nie popsuję czegoś ? Poniżej wklejam link jak wyglądają świece, które wykręciłem z auta 3 dni temu: https://zapodaj.net/1ee3b3ed06d03.jpg.html Sprawdziłem ładowanie akumulatora na klemach i wychodzi 14,5-14,6 - robiłem to miernikiem za 25 pln. Nagrałem film z pracy silnika po minucie od uruchomienia, moim zdaniem coś klika w okolicach przepustnicy.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1954 Opublikowano 4 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2021 18 godzin temu, daniel_socho napisał: odpalić rano przy -2 stopniach na lpg ? Nie popsuję czegoś ? Nie jedź tylko od razu bo może przymarznąć redutor. Ale tak można .Ja w Favoricie ( była na gaźniku) odpalałem na LPG do -10 stC.i nic się nie dzialo.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość daniel_socho Opublikowano 4 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2021 Dziś rano odpaliłem awaryjnie na lpg i to samo. Obroty falują na jałowym, auto kiepsko reaguje na pedał gazu, trzeba wachlować pedałem gazu żeby nie zgasło by w ogóle ruszyć. Po kilku km zjawisko mijai można normalnie ruszać. Dzis i jutro jeżdżę tylko na pb i ciekawy jestem poniedzialkowego poranka.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1954 Opublikowano 4 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2021 13 minut temu, daniel_socho napisał: Dziś rano odpaliłem awaryjnie na lpg i to samo. Obroty falują na jałowym, auto kiepsko reaguje na pedał gazu, Część wspólna to elekrtyka. Czyli czujnik wału , wałka , przepustnicy i sterownik silnika Najlepiej podłacz do komputera i przy odpalaniu sprawdzaj parametry pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.