Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Do ArKos;Czy możesz mi pokrótce wytłumaczyć jak źle ustawiony rozrząd może wygenerować te błędy czujnika temperatury P0117 i P0118?Bo mechanicy oczywiście się bronią że rozrząd ustawiony dobrze no i już czekają na nowy sterownik silnika.Ja oczywiście nie zamierzam się z nimi kłócić tylko jak okaże się,że wymiana sterownika nic nie dała i błędy znowu te same to stawiam auto do innego warsztatu.

 

Czy można jeździć z tymi błędami P0117 i P0118?Oczywiście nie w jakieś długie trasy tylko np.po zakupy itp?Bo z elektrykiem umówiony jestem po 8sierpnia.Oczywiście jeszcze sam będe obserwował auto podczas jazdy z feralnego warsztatu w którym usterka powstała,odbieram w środę bo czekają jeszcze na sterownik silnika i z góry zakładam że wymiana sprawy nie załatwi.

 

Skończyło się wymianą sterownika,a po wymianie pojawiła się kontrolka ciśnienia w oponach i już drugi dzień nie gaśnie mimo że ciśnienie prawidłowe.

 

NOŚNOŚĆ OPONY. Prawdopodobnie źle wybrana do ciśnienia panującego w oponach.

 

Tylko że przed wymianą rozrządu i  sterownika kontrolka ciśnienia opon się nie świeciła.Tutaj chyba autokalibracji nie ma i pewnie będę musiał pojechać do warsztatu aby zaprogramowali czujniki w oponach od początku.

Do ArKos:Prawdę napisałeś,że teraz diesle są dla ludzi bogatych,już tyle kasy w to auto wsadziłem a jeszcze dobrze nie zacząłem nim jeździć.Teraz to boje się każdej kontrolki która może się zapalić,bo zaraz wychodzi kolejna kosztowna usterka.Szkoda,że wcześniej nie poczytałem Twoich postów.

 

  • 1 rok później...

To jest porażka z tą Meriva ja zaprowadziłem do elektryka zapłaciłem 700 zł za wymianę czujnika położenia wałka bo taki błąd pokazywało na kompie oczywiście to że taki wyskakuje to nie znaczy że czujnik nie działa, także w tej cenie policzyli wymianę opornicy nawiewu którą wymieniłem 2 dni wcześniej ale tam kostki nie wymieniałem bo mechanik stwierdził że nie ma sensu więc możliwe że ten rezystor spalił się ponownie. W każdym razie wymienili czujnik błąd nadal się palił i stwierdzili że źle rozrząd ustawiony to już muszę dać do mechanika bo oni tylko elektryka to po co czujnik wymieniali jak noc to nie dało ? Na początku mówię może faktycznie ten co kupowałem od niego auto zjebał jak ustawiał rozrząd no ale to naprawdę musiałby się postarać bo tu jest prosta sprawa z rozrządem no ale trzeba było sprawdzić niestety dopiero zabraliśmy się za to ciut za późno bo niedługo po tym zatarła się pompa paliwa co trochę kosztów dorzuciło, ale pompa założona nowa rozrząd wymieniony na nowy głowica splanowana komplet uszczelek założony i wszystko złożone a tu ledwo odpalona obroty szalaja a błąd jak świecił tak świeci. No więc wymieniliśmy jeszcze czujnik położenia wału nic nie dało tryb awaryjny żeby rozbujać do 90 na godzinę 6 km. To zrobiliśmy próbę przelewa no i lały nie równo na maxa 3 więc daliśmy do sprawdzenia no i faktycznie 1 tylko dobry był i niestety nie regenerują ale majster taki starszy podpowiedział że może gdzieś też być wiązka kabli trafiona albo Kuszak dał dupy i nie sprawdził sterownika i powiedział że jak nie damy rady to żeby przyprowadzić do nich na serwis . Wymieniłem 4 wtryski niestety okazało się że jeden z tych czterech wgl nie reaguje i generalnie tak już mieliśmy dość że mówię zaprowadzimy na ten serwis zobaczymy co powiedzą no i auto stało tam tydzień niestety chyba ten starszy majster nie przewidział że młody będzie miał gdzieś tą merivę i gdy odpalił i usłyszał jak chodzi to olał temat powiedział że wtryski sprawdził są ok i wziął ogólnie 70 zł gdzie za sprawdzenie samo normalnie biorą 240 i rzucił że jego zdaniem oba walki jeszcze trzeba wymienić i to może być powodem że ciężko zapala i pokazuje błąd i tak zrobiliśmy nic to nie dało szwagier wziął z tego dobrego wtrysku z tych starych poprzekladal części do tego zjebaneego i o dziwo wyszła z trybu serwisowego po prostu zaczął jako tako działać ten czwarty  i po prostu normalnie można jechać w miarę powiedzmy ale nadal nie chce odpalić i długo kręgi ma zimnym i trzeba ostro gazować przez kilka lub kilkanaście km zanim się rozgrzeje i obroty zacznie lepiej trzymać 

Zacząłem myśleć że może akumulator być przyczyną tego wszystkiego może za mało podaje mocy no i w międzyczasie zdarzało się że nie mogłem odpalić bo aku bejt ale sprawdziłem go na mierniku i również przy odpalaniu jakie ma napięcie wolne spadało więc mogę chyba jest OK ale mówię pojadę po nowy i na miejscu mi dokładnie sprawdzą czy to aku czy alternator no i wyszło że raczej alternator bo nie doładowuje go jak włączę światła i klimę np. to 12,4 na odpalonym na moje rezystor to będzie ale czy to pomoże się okaże ale wczoraj poczuacilem trochę niektóre kostki i powymienialem bezpieczniki bo niektóre były takie zaśniedziałe i błąd czujnika położenia wałka zniknął ale zamiast tego teraz pali się check silnika ....

Edytowane przez major8803
Dodanie nowych informacji

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności