Dani3lo Opublikowano 5 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2022 Witam. Pojawil sie bardzo dziwny problem w mojej Astrze.... Nagle braklo kompresji i to na wszystkich cylindrach. Dzień wczesniej normalnie przyjechalem do domu zgasilem auto. Na drugi dzien wsiadam do auta probuje odpalaic a tam jakby mi ktos świece odkrecil. Silnik kreci bez zadnego oporu... wykrecilem świece zmierzylem kompresje a tam wszedzie 0..... sprawdzilem rozrzad. Wszystko ustawione prawidlowo... Co sie moglo stac? Skad taki magly brak kompresji? Dodam ze auto normalnie mialo moc jechalo wzorowo do momentu zgaszenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ja37 Opublikowano 5 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2022 Oooo, dziwne..... Upewnij się, że jak znak na dole jest w dobrym miejscu, to 1 tłok jest w GMP. Jak jest, to zdejmij pokrywę zaworów i obadaj, czy niczego dziwnego nie widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 6 Grudnia 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2022 Ty sprawdź czy wałek rozrządu się kręci razem z wałem korbowym. Mogło ogolić zęby na pasku. Mogło ściąć klin na wale. Mógł pęknąć wałek rozrządu. Sporo tego może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.