Corsa D 13cdti: elektryka oszalała dokumentnie - ja też

[Whatlogin]

Hej dobrzy ludzie,

 

Kupiłem sobie ten mały sprytny samochodzik do dojazdów, jako drugie autko do domu. No i trochę też do zabawy, ale tej zrobiło się stanowczo za dużo. W lecie - żadnych problemów, zero, jak nówka. Nadeszła jesień i zdarzyło mi się, że pompa paliwa nie przestawała pracować po wyjęciu kluczyka ze stacyjki. No dobra, pomajstrowałem przekaźnikiem, kupiłem nowy i było OK. Później zrobiło się weselej, powtórzył się problem, plus nie mogłem zgasić autka....no dobra więcej pogrzebałem, sprawdziłem wtyczkę stacyjki no i nastały mrozy.

 

W mrozy autko jak nowe.....do ostatnich zmian pogody. No i teraz mam totalne disco:

- nie zawsze gaśnie samochód z kluczyka

- nie odłącza się pompa paliwa

- włącza się i wyłącza lewe światło drogowe (nawet przy wyłączonych światłach)

- świeci się kontrolka poduszek

- włącza się klakson przy wyłączonym zapłonie i zamkniętym samochodzie (to jest HIT dla mnie - 10 minut na całą ulicę hałasowałem zanim się pokapowałem co to)

- raz mi temperatura na wyświetlaczu zaczęła skakać

- raz mi jeden przekażnik (zapłon/pompa) zaczął piszczeć (ten, który wymieniłem)

 

Póki co - dalej kozak jeździ, nie przerywa nie gaśnie - tak jak by wszystkie inne rzeczy były w porządku.

 

Co robiłem:

- przejrzałem skrzynkę bezpieczników obok akumulatora - wygląda OK

- powypinałem i wpinałem wszystkie bezpieczniki i przekaźniki + całą wtyczkę do skrzynki

 

Wiem że:

- komputer już był zmieniany

 

Może miał ktoś coś takiego? Nic co w sieci znalazłem nie pasuje - a sporo wygląda na usterki właśnie tej części elektryki, gdzie jest skrzynka - bo z sterowanie silnikiem jest OK. Na sucho autko śmiga jak nowe. Losowość zdarzeń pozwala mi mieć nadzieję, że to jakaś prosta głupia sprawa - ale za mało się znam. Masa? Moduł sterowania modułem? Poradźcie słowem.

 

Pozdrawiam!

 

[Marcin 83]

Masy , złącza do sterownika potraktowałeś kontaktem ? Skrzynkę bezpieczników masz rozbieralna ? Z tymi torxami od góry ?  P.s. niezły misz masz , do głowy można dostać 

 

[ja37]

Też myślę, że jakaś mała masa winna.

Nie ta na silnik.

U mnie na przykład są 2 punkty pod filtrem powietrza i 3 punkty pod akumulatorem.

W środku też są, ale te raczej nie nawalają.

 

[Whatlogin]

Dzięki ja37 i Marcin 83,

No to idę rozkręcać i łapać masę  

 

 

[bogoes]

Oprócz tego co pisaliy przedmówcy jest też możliwe, że woda (wilgoć) dostała się do złączy sterownika na podszybiu, albo nawet do samego sterownika, a wilgoć potrafi takie cuda robić. Wiedzą o tym np. posiadacze insigni, którzy mają takie cyrki od zawilgocenia modułu bocznej strefy. Dużo o tym TUTAJ

Edytowane 17 Grudnia 2023 przez bogoes
dodanie tekstu

 

[Whatlogin]

Dzięki Bogoes,

 

Właśnie wróciłem z oględzin. Niewiarygodne, ale ze śruby w podszybiu elegancko sobie kapie woda na przewód dochodzący do skrzynki z bezpiecznikami i od spodu skrzynki powódź. Nie wiem tylko jak tam się dostaje, na teraz wygląda to tak, że część uszczelki była pod plastikiem, zamiast nad. Nic to obłożyłem papierem i poczekam....tylko przy tej pogodzie to chyba do wiosny

 

Pozdrawiam!

 

[Whatlogin]

W dniu 17.12.2023 o 14:50, Whatlogin napisał:

na teraz wygląda to tak, że część uszczelki była pod plastikiem, zamiast nad.

To znaczy odwrotnie, jakby ktoś czytał to kiedyś w przyszłości. Najpierw składamy dolne podszybie, następnie uszczelkę i na to górne podszybie.

 

Pozdrawiam wszystkich i Wesołych Świąt !