Skocz do zawartości

za komuny bylo lepiej?


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Livia, masz rację, ale co poniektórzy nie pamiętają tego, albo nie chcą pamiętać...

 

ale ja zartowalam z ta komuna :-)

chyba jestem w mniejszosci na tym forum, ale jestem za kapitalizmem,

zmianami i postepem....czasem

tylko gdy sie napatrze na te mercedesy i beemki to mysle, kurde, kiedys wszyscy mieli

rowno, tyle samo, prace kazdy mial itd. ale to tylko w chwilach slabosci i lenistwa

z mojej strony :-) :rotfl:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Livia, zobacz, co jest z bezrobociem, paranoja :-)

Karmią nas tym, że za komuny ile to nie mieliśmy długu, jako panstwo...

Zobacz teraz :rotfl:

Jak sięgam pamięcią, to, jak każdy wtedy polak dałby 1 zł, byłoby po długu zagranicznym, teraz ile trzeba??

Mleka i miodu mi nie brakowało, praca była, teraz narobiło się prywaciarzy i zagramniczniaków, mam przykład po renomowanej firmie Gillette.

Nikt mi nie powie, że teraz jest lepiej :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gówniarz ze mnie, żeby pamiętać jak to się wtedy żyło, został jedynie obraz kolejek za chlebkiem, pewexu i niedojrzałego, zielonego, twardego banana, który musiał być smaczny

tak kasa była i to nawet w nadmiarze, tylko taka bezwartościowa, hehe

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ja zartowalam z ta komuna

chyba jestem w mniejszosci na tym forum, ale jestem za kapitalizmem,

zmianami i postepem....czasem

 

chyba tak jak wiekszosc.

ale w normalnym panstwie o takim ustroju to znaczy: ze samochod jest moja wlasnoscia /a nie panstwowa/. podobnie jak moje mieszkanie mieszkanie, moj dom na mazurach czy morzem... :-) . dlatego tez nakazy czy zakazy dotyczace takich miejsc bardziej przypominaja panstwo totalitarne niz kapitalizm.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt mi nie powie, że teraz jest lepiej

Hmm... odpowiedź na pytanie czy w PRLu było lepiej brzmi "i tak, i nie" :-) Na pewno zwykłym ludziom żyło się spokojniej - bez większego wysiłku, wyścigu szczurów, gonitwy i ślepego pędu do nikąd. Nikt się specjalnie nie wysilał i było fajnie. Dzisiaj tylko wymagania, wymagania i wymagania - wieczne roszczenia i presja ze wszystkich stron - stąd ogólna nerwowosć, znieczulica, niedostosowania społeczne i przestępczość.

 

Jednakże ten błogi spokój, jaki zapewniała nam poprzednia epoka niestety musiał się zawalić bo gospodarka centralnie planowana stała się zupełnie niewydolna. Gospodarka centralnie planowana niestety nie moze się sprawdzić, a to za sprawą niedostatków ludzkiej natury. Mianowicie człowiek pracuje dobrze i uczciwie jedynie na swoim i na swoje konto. Jeśli wszystko jest wspólne, to znaczy, że jest niczyje więc po co o to dbać. Po co się też wysilać jeśli "czy się stoi, czy się leży, dwa tysiące się należy" :-) Socjalizm zatem na zawsze pozostanie utopią gdyż po prostu gatunek ludzki do niego nie dorósł. Człowieka mozna zmusić do wysiłku jedynie metoda kija i marchewki a to jest istota kapitalizmu.

 

Dlatego też nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, kiedy było lepiej. I tamte czasy, i dzisiejsza rzeczywistość mają swoje blaski i cienie, ale niestety chyba jesteśmy skazani na kapitalizm :rotfl:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe, a pytalam co zrobic zeby zar lecial za okno :D:rotfl:

 

podsumowywujac: wszystko ma swe plusy dodatnie i ujemne :-)

 

@ja

z tym bezrobociem to jest tak, ze nikt nie pojdzie do roboty za psie pieniadze...moj Tata szuka pracownikow do adresowania i skladania kopert od dawna

i znalezc nie moze bo teraz kazdy chce byc od razu prezesem :-)

 

@Obywatel

mysle, ze dotknales sedna sprawy, moze i byl spokoj ducha bo kazdy mial po rowno

i nie bylo depresji, psychoanaliz, alergii itd na tle nerowym, ale wszystko co bylo bylo marne i nijakie. ludzie wykonywali prace na odpieprz i patrzeli gdzie by tu przyciac na czasie. jakos produktow i uslug byla marna bo nikomu nie zalezalo.

to ja juz wole sie ksztalcic i scigac niz nie miec mozliwosci wybicia sie wcale. mysle,

ze teraz najwiekszy problem lezy w psychice polakow nieprzygotowanych do zycia i nieumiejacych sobie radzic z rywalizacja, wspolzawodnictwem, oczekiwaniami.

 

pozdro :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności