x20xev brak sygnalu sondy lambda (blad 13)

[Gość DAROMV6]

W trakcie rozgrzewania na zimnym silniku (u mnie krótki okres 20-30sek. i to nie zawsze), jeśli hałasuje albo padła można ją odłączyć - nic się nie stanie.

 

[Gość york]

wydaje mi sie ze moja nie chodzi,ale np mimo to ze ja odlacze,to zawor podcisnieniowy i tak otworzy klape doplywu tegoz powietrza,a jesli pompa nie poda cisnienia,to spaliny poleca wezami w strone pompy,wiec musialbym odlaczyc rownierz zawor otwierajacy,ale to wlasciwie chyba nieistotne.

 

przygod ciag dalszy.

 

wyjechalem dzis rano,zatankowalem i po wyjezdzie ze stacji,jadac powoli na 2 biegu wystapilo cos w stylu odciecia.pod strachem ale musialem wyjechac trase.zrobilem prawie 200km i wlasciwie jadac z wieksza predkoscia bylo ok.gdy dojechalem na miejsce sytuacja sie powtorzyla-2 bieg mala predkosc i brak ciagu.udalo sie wrocic bez problemow do domu,i wracajac z pracy znow to samo.wyglada to mniej wiecej tak ze np. jade na 2 biegu,puszczam gaz,auto zwalnia hamujac silnikiem,naciskam gaz i zero reakcji,tak jakby nie bylo zaplonu.jak wcisne gaz mocniej to po chwili jest szarpniecie i ciagnie normalnie.sytuacja powtarza sie nieregularnie.

 

zagladalem do krokowca.zaslepienie i utrzymywanie obrotow przepustnica skutkuje tylko rowniejsza praca silnika,ale check nadal zapala sie po chwili.(na podlaczonym krokowcu lezacym obok i zaslepionych otworach).podczas pracy,os wewnatrz krokowca,lekko drzy.

 

sprawdzilem raz jeszcze bledy,i ku mojemu zdziwieniu cos sie zmienilo.mianowicie oprocz znienawidzonego juz bledu 38,pojawil sie 92,czyli jak mniemam czujnik polozenia walkow rozrzadu.dodam ze nie odlaczalem go i nie odpalalem na odlaczonym,a wlasciwie to nawet go nie ruszalem.

 

moze pokazywal bledne dane i przez to sterownik podawal zla mieszanke,a teraz padl calkiem?czy moze byc przyczyna moich problemow?

 

jutro (a wlasciwie dzis) go pomierze,moze cos sie wyjasni.

 

[ja37]

Może tylko okablowanie tego czujnika wymaga sprawdzenia, ale zmierzyć tez mozna.

Jak juz bedziesz z miernikiem, to TPS też pomierz.

 

[Gość york]

dopiero wrocilem z roboty,wiec zajme sie tym za dnia.

 

generalnie wczoraj wymoczylem krokowca,i dalem nowa uszczelke pod niego,i dzis nie zgasl mi ani razu.

 

kurde pojechalbym nawet do aso,i nawet zaplacilbym ta ich wyssana z palca sume za diagnostyke,gdyby tylko byli w stanie powiedziec konkretnie :to i to trzeba wymienic i wszystko w temacie.

 

a jak mam jechac,zaplacic i powiedza mi to,co ja juz wiem,to raczej nie ma sensu.

 

EDIT:

 

wiec tak:

 

pomierzylem ile zdazylem:

 

czujnik walka:

 

piny:

1 i 2 - 1 ohm

1 i 3 - 14,9 ohm

2 i 3 14,4 ohm

 

czujnik walu:

 

1 i 2 - 1 ohm

1 i 3 - 15 ohm

2 i 3 - 14,5 ohm

 

pomijam juz pinologie,ktory to 1,2,3 pin,ale jakby nie bylo,wszedzie chyba za duzo.

 

przeplywka:

 

1 - nic

2- sygnal od 0,52V wzwyz wprostproporcjonalnie do obrotow,do jakichs 4V

3 - napiecie wstalacji

4 - nic

 

TPS:

 

1 - od 0,63V do 4,26V wprostproporcjonalnie do otwarcia przepustnicy,plynnie,bez skokow napiecia podczas uchylania

2 - bodajze 4,6V

3 - nic

 

wywleklem jeszcze obudowe wtyczki do ecu,i mierzylem napiecie sondy.

jesli dobrze sie wpielem to tak:

 

na wylaczonym zaplonie mam napiecie zasilania sondy 4,95V,po przekreceniu zaplonu czy odpaleniu,spada do 4,88V

 

sygnal z sondy na wylaczonym zaplonie 0V,po odpaleniu miernik cyfrowy pokazuje -0,03V ( minus 0,03V).oczywiscie czarna koncowka do masy,a czerwona na pin sygnalu przy ecu.waglada,jakby na sygnalowym byla masa podana po odpaleniu,ale musialbym jeszcze wlezc pod auto i pomierzyc przy sondzie.

 

tak mysle,ze gdybym mial az tak uboga mieszanke to czy silnik odpalalby na dotyk i mial normalne spalanie i moc?

a jesli mieszanka jest w miare ok,to czemu sonda nie pracuje?czyzby uszkodzona?

 

[ja37]

Porównaj dane, masz tu trochę zrzutów z autodaty

http://www.sendspace.com/file/kxubdz

 

[Gość york]

dzieki za dane.

 

zostala tylko opornosc tps do zmierzenia,ale wlasciwie wszystko wyglada naprawidlowe wedlug tych zrzutow,tylko sonda nie chce chodzic.

 

[ja37]

Może masz zły styk wtyczki sondy?

 

[Gość york]

mierze za wtyczka,po stronie silnika.teraz tylko tak,bo na swojej sondzie mierzylem z obu stron,a teraz nie chce nacinac kabli przy nowej sondzie,bo nie daj Boze trzeba bedzie reklamowac to mi nie przyjma.

 

mam dorobione tez kable z wsuwkami,ale wartosci sa te same

 

[ja37]

Wiesz co, chyb a twoją sondę się mierzy inaczej.

Nie do masy, tylko na 2 kablach od sondy.

Żółty i czarno/zółty.

Piny B i D.

 

[Gość york]

czarno/zolt nie mam,chyba ze mowisz o kablach juz po stronie silnika.

tylko teraz hmm... przyjmijmy ze mowimy o kolorach po stronie sondy.

 

czerwony i bialy to zasilanie sondy,jest na nich napiecie takie jak w instalacji

 

zolty to okolo +5V czyli napiecie przylozone na sonde

 

czarny to napiecie wyjsciowe,zmieniajace sie dzieki zmianie opornosci sondy (tytanowa jest opornikiem zdaje sie),ale tez jest to biegun dodatni (przynajmniej powinien byc) wiec po podlaczeniu miernika do 2 biegunow dodatnich raczej rewelacji nie bedzie.

 

oczywiscie sprawdzic nie zaszkodzi.