Skocz do zawartości

x20xev brak sygnalu sondy lambda (blad 13)


Gość york

Rekomendowane odpowiedzi

kurde,nie wykluczam mozliwosci ze moze byc uszkodzona,ale skoro uzywana dawala taki sam efekt,i nowa tez daje taki sam efekt,to musialby to byc spory zbieg okolicznosci aby obie byly tak samo uszkodzone.

 

tak jak sugerowales,poszukam przeplywki na podmiane,moze pdaje bledne dane.

gdybym znalazl ecu to tez bym podmienil na chwile.a tak apropos,czy sterowniki simtec 56 (taki jak moj) sa zamienne np. z 56.6 ?

nie wiem czy znajde taki jak moj,a np jesli nie sa zamienne,to czy wystarczy ze bedzie 56 czy reszta numerow tez ma jakies znaczenie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Widzisz, ja kupiłem na samym początku sondę i wytrzymała 2 tygodnie.

Też wywalało błąd 13.

Do 4000 obrotów jak kręciłem, to tego błedu nie było, powyżej - był.

 

A kompy nie pasuja, na schematach widzę inne podłączenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko ze blad 38 pojawil sie juz na mojej pierwszej sondzie (tej ktora byla jak kupilem auto),i ciagle mnie nachodzi mysl,ze moglem cos rozlaczyc,czy obruszyc jak macalem reka ktoredy idzie kabel od sondy.przy wzdluznym ulozeniu silnika,ciezko jest wsadzic reke w okolice egr i dalej,a co dopiero tam zajrzec.

 

tym bardziej ze blad pojawil sie dopiero po tym macaniu,bo zanim zaczelem cokolwiek robic,byl tylko 13.

 

aha jeszcze jedna kwestia:

czy w moim przypadku,tzn jak mam aldl na zlaczu obd2 to czy jest szansa ze ruszy mi z tym jakis program typu tech2 czy jakis opelscanner,czy moze tylko zwykly tester tech1?

pytam bo byc moze odczytanie blokow i wartosci biezacych cos by tu wyjasnilo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba byś musiał mieć opelscanner.

To byś musiał urwać, rozłączyć jakiś kabel.....

Masz dobry dostęp do wtyczki od sondy?

Może któryś pin niby jest w niej, a się wysunął i nie styka?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dostep mam dobry z tym ze lezac pod autem.

 

wiesz z tymi kablami to roznie bywa,tym bardziej ze czesto czytam a to urwany,a to przetarty itp i zazwyczaj tyczy sie to omegi.

gdzies pod egr-em macalem i byla tam jakas luzna wsuwka,ale tylko dotykajac a nie widzac,wygladalo mi to jak wsuwka od czujnika temp. na deske w C20NE.

w tamtych okolicach jest tez chyba czujnik temp. na kompa,ze on cos swiruje.

musze poszukac jakichs fotek tego silnika wyjetego albo chociarz zamontowanego w viki to bede wiedzial co gdzie jest.

 

kurde malo czasu mam teraz,bo mialem skladac fejs i tak nie mam jak usiasc nad tym.

myslalem tez o ukladzie paliwowym,bo skoro sonda pokazuje ze jest ubogo to komp wydluza czas wtrysku,ale biorac pod uwage ze spalanie jest w normie,wychodzilo by na to ze cisnienie paliwa jest mniejsze niz byc powinno.

ale z drugiej strony,powinien bardziej kulec na wyzszych obrotach...kurde koncza mi sie juz pomysly.

zastanawiam sie co zmienia sie na wyzszych obrotach,czy jakis zawor sie otwiera etc. bo wlasciwie mimo ze sonda stoi w miejscu,to na wyzszych obrotach silnik pracuje ladnie i rowno.drgania czuc tak do okolo 1500 obr z tym ze im dalej od obrotow jalowych,tym mniej sa wyczuwalne,az w koncu zanikaja powyzej 1500 obr.

po nagrzaniu,obroty na luzie sa nieco powyzej 500.

od jakiegos czasu zauwazylem tez ze jak silnik schodzi ze ssania to podrzuci sobie z 4 czy 5 razy obroty tak miedzy 800 a 1100 i schodzi na jakies 800 i w miare nagrzewania obroty schodza do 500 z hakiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do fot, to mogę poprosić chłopaków z VU.

Poszukam u znajomych, może ktoś ma taki silnik na wierzchu.

 

EDIT

 

Najdalej pojutrze będę miał fotki xev wyjętego z calibry.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bede mocno zobowiazany.najbardziej zalezy mi na fotkach po stronie egr.

mam jedna z allegro,coprawda silnik wyjety ale obrzucony kablami i wezami i wlasciwie nie wiele widac, poza ta platanina.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oki oki,wytrzymalem tyle,wiec moge poczekac 8)

 

edit:

 

nie chcialbym zapeszac,ale chyba cos sie ruszylo w temacie.

zasiegnelem rady u kolegi z podobnego forum,i polecil sprawdzic sonde tak jak to robilem na poczatku,czyli czarny kabel miernika do masy,czerwony do sygnalu sondy.najpierw zmierzylem przy ecu bo dopiero co przyjechalem,i chcialem to zrobic zanim sonda ostygnie.mimo to pomiar wskazywal -0,03V.ale cos mnie tknelo,zeby isc sie przebrac i rzucic pod auto,i wyprowadzic sobie dodatkowy kabel od sygnalu sondy w okolice ecu.

rozpielem sonde,za wtyczka po stronie auta,mialem naciety kabel, wpielem sie w niego i zaizolowalem.wyciagnelem kabel pod maske,sonde spielem,ale nie wsuwalem wtyczki w uchwyt,tylko luzno sobie dyndala.

zapielem miernik pomiedzy wyprowadzony kabelek a minusowa kleme,odpalilem auto, z niechecia spojrzalem na miernik.bylo -0,03. :D

ale po chwili cos sie ruszylo.napiecie zaczelo rosnac do okolo 1,3V.przegazowalem,byly skoki.przytrzymalem wyzsze obroty,patrze,a tu piekna praca sondy od 0,2 do 4,7V.na wolnych skok na 4,3v co jakis czas.patrze na deske,check sie nie pali.silnik pochodzil z 5 minut,rowniutkie wolne obroty,nie trzasl.spalanie na wyswietlaczu spadlo do nawet 0,6L/h przy rownej pracy,co mnie zdziwilo bo zazwyczaj nie schodzilo ponizej 1.0l/h

zgasilem.odpalilem jes kilka razy,za kazdym razem pozwolilem mu pochodzic kilka minut.sonda chodzila pieknie,wiec mowie ok,rzucam sie pod spod i zapne ta wtyczke zeby nie dyndala.zapielem,odpalam i koopa... sonda nie chodzi.

rozpinalem wtyczke,podwieszalem kabel jeszcze kilka razy,i doszlem do wniosku ze cos nie laczy.czasami jak poruszam tym dolozonym kablem (czyli bujam wtyczka i kablami przy sondzie) to napiecie zaczyna sie pojawiac i znika po chwili.

 

chyba trzeba bedzie wywalic te nieszczesne okablowanie i wyprowadzic nowe.jesli ktos wie na 100% ktoredy ida kable od sondy,bede wdzieczny za podpowiedzi.na pewno wchodza w wiazke kolo skrzyni,po czym biegna nad skrzynia w prawo i ... no wlasnie,dalej nie namacalem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności