Skocz do zawartości

x20xev brak sygnalu sondy lambda (blad 13)


Gość york

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

tak mi sie nasunelo,ze mozna by zmierzyc tak jak mowisz,z tym ze nie napiecie a opornosc.skoro jest ona opornikiem,to opornosc powinna sie zmieniac.

 

wrocilem z obchodu po cmentarzach i zaraz ruszam powalczyc nieco.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i jestem.

 

zrobilem tak jak poradziles,czyli zmierzylem napiecie na pinach b i d .

pomiar robiony na wtyczce przy samym ecu.

 

odpalilem zimny silnik,po podpieciu miernika przy ecu do odpowiekow pinow b i d sondy,miernik kazal 4,80V i stal sztywno jak drut.w miare rozgrzewania sie silnika,wartosc nieco spadala,do okolo 4,65V po jakims czasie zaczely sie wyrazne spadki napiecia do okolo 2,6V i powrot na 4,6.

jak juz sie troche rozgrzal,probowalem przegazowac i przytrzymac na wyzszych obrotach.przy przegazowywaniu,napiecie spada nawet do 0,4V i wraca do gornej wartosci.przy przytrzymaniu na wyzszych obrotach,sa spadki napiecia ale rzadko.

 

tylko tak,jesli jest to faktyczny sygnal sondy,to jak go interpretowac?

skoro napiecie jest przy gornej granicy (4,6V) to opornosc jest mala czyli mieszanka uboga (i to mialoby sens chyba)

 

i jesli faktycznie jest to sygnal z sondy,to w zwiazku z powyzszym,cos maksymalnie zubaza mi mieszanke.

 

ogladalem jeszcze wezyki przy przepustnicy.oprocz tego do regulatora cisnienia paliwa,sa jeszcze 2 po przeciwnej stronie,podlaczone do elektrozaworu,ktory otwiera przeplyw przy wyzszych obrotach.po odlaczeniu wtyczki z tego zaworu,wywalil blad zaworu odpowietrzania zbiornika,ale skoro obydwa wezyki wychodza z przepustnicy,to cos mi tu nie gra z tym odpowietrzaniem.

po zdjeciu ktoregokolwiek wezyka z krocca,silnik sie dusi,i wlasciwie prawie gasnie.po zaslepieniu kroccow,chodzi jak zwykle,czyli nie rowno i z drganiami.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne.

Odpowietrzanie powinno być podłączone do przepustnicy i do filtra węglowego, a nie tylko do przepustnicy.

A sonda widać jest ok, teraz trzeba się zastanowić, co psuje mieszankę?

Albo EGR, albo przepływomierz, tak myslę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do tego odpowietrzania,wlasne musze namierzyc filtr weglowy,bo nie bardzo wiem gdzie on sie znajduje.

 

wlasciwie to jest to troche dziwnie popodlaczane.

tak jak pisalem 2 rurki z przepustnicy ida do elektrozaworu,ktory otwiera przeplyw przez nie,przy wyzszych obrotach.wychodzi na to,ze jedna jest nad przepustnica,a druga pod,czyli caly ten zawor,robi za kolejny silniczek krokowy.tylko po co?

rurka od EGR laczy sie z rurka wychodzaca z prawego (od pasazera) nadkola.

egr zaslepiony,wiec nie powinien tu mieszac,ale przy tak zagmatwanej konstrukcji,to chyba wszystko mozliwe.

 

mnie odglos tego silnika wyglada tak,jakby w normalnym silniku,przekrecic konkretnie aparat zaplonowy,czyli niby chodzi,ale slychac ze cos mu jest.nie jest to wypadanie zaplonow,ale wlasnie jakby w nieodpowiednim momencie byla iskra.

gdyby mial za malo paliwa (male cisnienie) to na wyzszych obrotach byloby jeszcze gorzej,a tu na wyzszych jest ok.moze jest jakis element ktory przyspiesza zaplon,czy cos w tym stylu?

 

EDIT:

 

oki,doszlem do ladu z tymi rurkami.

gwoli sprostowania,obydwa krocce sa raczej pod przepustnica,z tym ze jeden jest na jej korpusie,a drugi ponizej linii laczenia czyli juz na kolektorze.

 

okazalo sie ze EGR byl podlaczony do wezyka odpowietrzania filtra,a wezyki od zaworu odpowietrzania,do kroccow przy przepustnicy.

 

niestety nie wiele to zmienilo,bo check dalej swieci.

 

doszlem jedynie do jednej rzeczy,mianowicie ze blad zapala sie zazwyczaj przy niskich,badz utrzymywanych na jednym poziomie obrotach.

jak np. odpale silnik,i tak sobie gazuje utrzymujac obroty 2500/3000,to check nie zapala sie dosc dlugo.dopiero jak np przytrzymam chwile np 2500 lub puszcze calkowicie gaz to po chwili sie zapali.wedlug wskazan na pinach b i d,wlasnie podczas gazowania cos sie zmienia,a jak przytrzymam rowne obroty,lub chodzi na jalowych,to napiecie stoi w miejscu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, coś nie tak jednak z tą sondą jest, na wolnych, czy jednostajnych obrotach sygnał też powinien się zmieniać.

A próbowałeś tą sondę wykręcić i może oczyścić?

Może sadza zalepiła prawie dokładnie te otwory w sondzie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzies tam wczesniej pisalem choc moze Ci umknelo - sonda w tej chwili jest nowa NGK/NTK

 

i dodam jeszcze ze swiece co prawda nie sa pierwszej swiezosci,ale elektrody sa ladne brazowiutkie,bez osmolenia czy bialego nalotu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności