ciężko wchodzą biegi

[ja37]

Fajnie, że dałeś radę

W sumie łatwe, ale raz trzeba to zrobić, żeby się nauczyć

Gratki

 

[Gość Anonymous]

Witam. Ja mam problem z 5 biegiem w Astrze F 96r 1.6 Kiedy chce go wrzucić i dodam trochę gazu to wyskakuje. Jak przytrzymam lewarek to jest bieg. Wszystkie biegi wchodzą dobrze i cicho beż żadnych problemów. Pytałem mechaników to mówią, że skrzynia do wymiany, a jak spytałem sie o ten sworzeń to mówią ze to nie jest tym problemem. Mam nadzieję, że nie trzeba tej skrzyni wymieniać. A chce to jak najszybciej zrobić bo znów wyjazd dłuższy mi sie szykuje, a na 4 już nie chce mi sie jeździć.

 

[ja37]

Jak bieg sam wyskakuje, to nie jest dobrze.

Może to tylko synchronizator, a może fucktycznie lepiej skrzynię zmienić.

 

[Gość Anonymous]

witam,

 

co mi sie otatnio przydazylo po szybkim starcie asia 2 (2.0 DTH) wydaje mi sie ze drazek zmiany biegow cos sie poluzowal. zauwazylem to na 3 kiedy ja wbilem i poruszalem drazkiem. czy mi sie tak tylko wydaje bo nie robilem tak nigdy wczesniej czy cos moglo sie poluzowac od tego ? biegi dzialaja poprawnie ale wydaje mi sie ze jest za duzy luz.

 

pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Panowie i Panie,

pomóżcie.

 

Zwykła jazda, nagle przejazd kolejowy. Ok, zatrzymałem się przed nim. Jedynka ruszam, potem dwójka - weszła jakoś ciężej. Potem trójka ale nawet nie poczułem jak weszła........i dramat. NIE MAM żadnego biegu. Zjechałem na pobocze. Lewarek lata bez żadnego oporu. Ale na szczęście skrzynia zachowuje się jak by był wrzucony na stałe czwórka. Mogę z trudem ruszyć i jechać ale o innym biegu (w tym wsteczny nie ma mowy).

 

Co to może być?

Czy przyda się opis z http://forum.opel24.com/skrzynia-biegow-vt8571.htm?highlight=skrzynia+bieg%F3w

 

Bardzo dziękuję za wszelką pomoc. Święta chyba mam zrypane

 

[Gość Anonymous]

Panowie i Panie,

pomóżcie.

 

Zwykła jazda, nagle przejazd kolejowy. Ok, zatrzymałem się przed nim. Jedynka ruszam, potem dwójka - weszła jakoś ciężej. Potem trójka ale nawet nie poczułem jak weszła........i dramat. NIE MAM żadnego biegu. Zjechałem na pobocze. Lewarek lata bez żadnego oporu. Ale na szczęście skrzynia zachowuje się jak by był wrzucony na stałe czwórka. Mogę z trudem ruszyć i jechać ale o innym biegu (w tym wsteczny nie ma mowy).

 

Co to może być?

Czy przyda się opis z http://forum.opel24.com/skrzynia-biegow-vt8571.htm?highlight=skrzynia+bieg%F3w

 

Bardzo dziękuję za wszelką pomoc. Święta chyba mam zrypane

 

Witam! Na bank poluzował Ci się wybierak- bardzo wątpie aby było to coś ze skrzynią. Znajdz kogoś kto wie jak poskładać te puzzle i gotowe. Nie przejmuj się - wkład finansowy bądzie bardzo mały- "na flaszke" starczy:)

 

[Gość Anonymous]

Dzięki,

 

jutro przystępuję do samodzielnej próby naprawy.

 

Czy info ze strony http://astra.autokacik.pl/technika/napraw/biegi.html będzie dla mnie przydatne i która z tych części "padła"?

Mnie wygląda na 21 (obejma) - ewentualnie18,19.

Do mieszka zaglądałem dzisiaj i wydawało się ok.

Czy dostęp do tych wszystkich podzespołów jest możliwy z przedziału silnika czy trzeba się czołgać?

 

Sorki, że tak dużo pytań na raz i z góry dziękuję za wszelką pomoc.

 

[ Dodano: Nie Gru 23, 2007 12:12 ]

Obadałem temat.

Jaet taki drążek przykręcony do bloku silnika. Jest miejsce na przykręcenie go do bloku ale nie ma śruby (ósemak). Na 100% to musi być to bo przy ruszaniu lewarkiem tamat część lata jak żyd po pustym sklepie. Tylko jakiej długości musi być śruba którą przykręcę ten drążek?

 

http://astra.autokacik.pl/technika/napraw/biegi.html

 

Na rysunku ten drążek odchodzi w dół od punktu 5. Na samym doke kończy się rysunek i koniec drążka ale ta końcówka jest przykręcona do bloku silnika.

 

Pozdrawiam.

 

Dlaczego ta śruba się wykręciła??

 

[ Dodano: Nie Gru 23, 2007 12:14 ]

@ hydrozja

 

Jak tylko będę miał tą śrubę to flaszkę do przodu będę

 

[Gość Anonymous]

Witam,

 

Dzis zatrzymałem się na skrzyżowaniu, dałem na luz, chce ruszyć - jedynka nie wchodzi, nie da sie wrzucić żadnego biegu. Zgasiłem samochód i wtedy biegi normalnie wchodzą. Daje jedynkę, zapalam i skacze i gaśnie, dałem dwójkę i ruszył - niedaleko do domu jakoś dojechałem na dwójce. Jak zgaszę auto to skrzynia biegów normalnie chodzi. Mogę zapalić z dwójki i wstecznego - ale przy zapalonym nie idzie zmienić biegu. Co to może być?

 

Ps. Astra II 1.6 16V

 

[ Dodano: Wto Gru 25, 2007 10:48 ]

Dziś sprawdzałem - biegi chodzą bardzo ciężko a jak puszcze sprzęgło to słuchać jakieś zgrzytanie - po wciśnięciu sprzęgła niknie.

 

Mam nadzieje, że w czwartek uda się znaleźć serwis, ale jakby ktoś mógł podać przypuszczenie co to to byłoby super.

 

[Gość Anonymous]

czesc koledzy

czytam wasze posty o "biegach" i tez mam problem z 1 - tylko nie wchodzi łatwo jak inne tzn. trzeba troche pomanewrowac lewarkiem aby wskoczyla na swoje miejsce.

Wyczuwaqlny jest maly opor nawet na wylączonym silniku.

ja robie to tak ze troche do tylu na 2 i wtedy wchodzi. Co prawda nie przeszkadza mi to bardzo ale powinno wszystko wchodzic lekko.

Prosze o jakas sugestie i pomysl co zrobic

Pozdro

Fenik

 

[ja37]

Fugazi, coś się dzieje z dociskiem.

Takie objawy są przy zerwanej lince sprzęgła, a ta zakładam, że jest dobra u ciebie.