Gość Mariusz_760301 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2010 Jedno i drugie ma swoją wytrzymałość. Sterowniki "żyją" około 7 lat - tak twierdzi Bosch Serwice - chyba ma podstawy do takiego stwierdzenia. 7 lat, bo warunki pracy ma ciężkie - wibracje, temperatura. Jak pompa się zatnie to sterownik się pali. Pompa to kwestia mechaniczna (czyli tak naprawdę kwestia czasu ) - tam pracuje metal na metalu i jakość paliwa, jak i jakość filtra ma tu ogromne znaczenie. Żywotność takiej pompy to około 180 tyś km. Przy przebiegach pomp montowanych w zachodnich, importowanych samochodach jest to pierwsze lub drugie życie takiej pompy Reasumując, jak ktoś już miał wlutowywany tranzystor (czyli pompa się przycinała) lub pompa ma spory przebieg to rozsądniej przeprowadzić kpl. regenerację z wymianą sterownika na nowy. Nie twierdzę, że na takim sterowniku pompa Ci od razu padnie - u mnie z wlutowanym tranzystorem wytrzymała jeszcze 36 tyś. km będąc bardzo żwawą U Ciebie już hula 20 tyś. Największe koszty mogą człowieka dopaść jak to strzeli np. na zachodnich autostradach. I wtedy pojawi się refleksja, że trzeba to było zrobić kompleksowo. I mieć święty spokój.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16993-tranzystor-vp44/page/53/#findComment-24917 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość opelastra2001 Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Dla potrzebujących a nie potrafiących samemu zrobić polecam gościa co naprawia sterowniki Przyjemny w rozmowie, doradzi, pomoże i najważniejsze co do ceny można się dogadać w sprawie reklamy proszę się skontaktować z administratorem strony/zbyszek670   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16993-tranzystor-vp44/page/53/#findComment-23410 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mswola Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Nastawnik konta-tłoczek przestawiany jest ciśnieniem paliwa po uruchomieniu silnika. Zawór reguluje jedynie przepływ paliwa. Jeśli zatnie się on (tłoczek) w jakimś położeniu nie powinno mieś to drastycznego wpływu na uruchomienie silnika, a już na pewno na podawanie paliwa pod odpowiednim ciśnieniem na wtryski. Jeśli uszkodzenie jest w obwodzie zaworu dawki to wiadomo że odpowiednia ilość paliwa nie zostanie podana na wtryski. Przypuszczam że jeden sterownik daje się naprawić poprzez wymianę tranzystora inny zaś nie. W przypadku niepowodzenia fachowcy twierdzą że to wina pompy i wciskają klientom ciemnotę. I cóż ma biedny klient zrobić, oddaje pompę do serwisu, a tam i tak sterownik wymieniany jest na nowy. Ja naprawiałem pierwszy sterownik u fachowca w Częstochowie,. Najpierw mówił że sterownik sprawdza jakimś generatorem, który włącza na całą noc. Po ponownym odesłaniu niedziałającego sterownika stwierdził że znowu uszkodzony jest tranzystor, lecz tym razem mówił że zawsze sterowniki sprawdza KTS-em. Jeśli teraz nie będzie działał to na pewno pompa jest zatarta. Musiałem wytłumaczyć mu z grubsza zasadę działania pompy, wtedy stwierdził, że mój dodatkowo sprawdzi w aucie i rzekomo działał. Fachowiec jednak był na tyle głupi że nawet nie odczepił czujnika obrotów (skręcony był ze sterownikiem drucikiem i zrobiłem sobie zdjęcie) w którym dodatkowo w otwory śrubek włożyłem smar. I co ja mam teraz zrobić, odesłać go ponownie czy zatartą pompę oddać do serwisu, chociaż na sterowniku od astry wszystko działa.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16993-tranzystor-vp44/page/53/#findComment-23368 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lub4n Opublikowano 31 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2011 Witam mam Vectre B 2.0 dti no i oczywiście problem z pompą błąd p1651, nie da się go skasować. po zdjęciu sterownika okazało się że tranzystor jest spalony, ale jakby tego było mało spalony jest również drugi, ten z lewej strony (zwarcie pomiędzy wszystkimi nóżkami). Stąd też moje pytanie czy zna ktoś symbol zamiennika tego drugiego tranzystora??   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16993-tranzystor-vp44/page/53/#findComment-8916 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz_760301 Opublikowano 31 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2011 Nastawnik konta-tłoczek przestawiany jest ciśnieniem paliwa po uruchomieniu silnika . Zawór reguluje jedynie przepływ paliwa. Jeśli zatnie się on (tłoczek) w jakimś położeniu nie powinno mieś to drastycznego wpływu na uruchomienie silnika, a już na pewno na podawanie paliwa pod odpowiednim ciśnieniem na wtryski. ten tłoczek reguluje kąt wtrysku czyli tzw. moment podania dawki paliwa. Jest on bardzo istotny do uruchomienia silnika aby paliwo spalało się w cylindrze, a nie w układzie wydechowym. Bez sprawnego regulatora kąta wtrysku silnik nie zapali.Drugi zawór jet od dawki paliwa - dozuje jego odpowiednią ilość i wtłacza ją w momencie wyznaczonym przez regulator kata wtrysku. Awaria zarówno jednego jak i drugiego układu oznacza brak możliwości uruchomienia silnika. To tak jakbyś próbował rozhuśtać się na huśtawce wymach.ując na raz wszystkimi kończynami   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16993-tranzystor-vp44/page/53/#findComment-8902 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mswola Opublikowano 31 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2011 Troszkę się mylisz, jeśli tłoczek zatnie się w jakimś położeniu silnik da się uruchomić trudniej lub łatwiej, bez względy czy kont wyprzedzenia wtrysku będzie wynosił 10* czy 1*. Jeśli zaś drugi zawór nie poda paliwa to i marsjanie nie pomogą . Jakby ktoś nie wiedział to rozruchowy kont wtrysku ustawiany jest ręcznie przez montera pompy. Po uruchomieniu silnika pierścień konta przestawiany jest ciśnieniem paliwa którego przepływ reguluje zawór. Dla danej temperatury paliwa, powietrza i silnika oraz obciążenia ustawiany jest zadany kont wtrysku i dawki. Po zgaszeniu silnika kont powinien wrócić w tzw. położenie zerowe-rozruchowe, jeśli nie wróci to ciepły silnik uruchomi się łatwiej a zimny trudniej. W każdym znanym mi przypadku uszkodzenie było po stronie zaworu dawki, brak ciśnienia na wtryskach. Jeśli ktoś tego nie rozumie to proponuję rozebrać pompę na kawałki i poznać jej zasadę działania. Wyżej jest zdjęcie pompy z którego można wiele wywnioskować. Szczególnie tyczu się to fachowców którzy naprawiają sterowniki i po niepowodzeniu winę zwalają na zacięty tłoczek przestawjacza konta. lub4n zapomnij o naprawie sterownika, no chyba że znasz się dobrze z Koperfildem   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16993-tranzystor-vp44/page/53/#findComment-8834 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz_760301 Opublikowano 1 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2011 Po uruchomieniu silnika pierścień konta przestawiany jest ciśnieniem paliwa którego przepływ reguluje zawór. ten zawór nic nie reguluje - on działa 0-1, czyli jest otwarty i wtedy ciśnienie z pompy wyporowej przesuwa tłoczek, który przesuwa rozetę po, której poruszają się wałeczki tłoczków wysokociśnieniowych. Gdy zawór się zamyka to obroty pompy (bieżnie tłoczków) przesuwają rozetę w drugą stronę. Układ jest drgający - cały czas oscyluje wokół zadanego wychylenia, nigdy nie stoi w miejscu. Mechanicy ustawiają tzw optimum, które jest zgoła inne od tego w jakim ustawi się zawór gdy tranzystor się spali. Ople nie maja problemu - tak jak VAGi - z palącym się zaworem dawki. Jest ona mniejsza niż w innych markach - zawór i głowica są mniej wysilone i rzadko ulegają awarii. W Oplach Bosch nie wymienia tych elementów podczas remontu pomp. Samochód da się uruchomić gdy tłoczek się zatnie w pozycji pracy - ja tak miałem - i silnik dał się owszem uruchomić, ale jakakolwiek próba dodania gazu skutkowała natychmiastowym gaśnięciem. Działo się tak do momentu spalenia tranzystora. Gdyby to miało miejsce przy zaciętym zaworze dawki to silnik - jak już pisałeś - nie dał by się uruchomić.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16993-tranzystor-vp44/page/53/#findComment-8824 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość opelastra2001 Opublikowano 1 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2011 co do wymiany tranzystorka to moge polecić goscia który robi dobrze i cene można indywidualnie ustalić telefonicznie co jest najważniejsze. autko jeździ już ponad pół roku i jak narazie wszystko ok. usunąłem reklamę warsztatu/zbyszek670   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16993-tranzystor-vp44/page/53/#findComment-8809 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz_760301 Opublikowano 1 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2011 Powtarzasz się kolego.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16993-tranzystor-vp44/page/53/#findComment-8804 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość karpiu Opublikowano 7 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2011 (edytowane) Poweim wam ,ze mi tez siadla pompa . silnik zgasl i nie zapalil. Pisalem o tym wczesniej . Oddalem do serwisu BOSCH . fakt zaplacilem 2500zl ale autko chodzi pieknie cicho i nie wibruje jak wczesniej. Pompe wyciagalem SAM i SAM zakladalem . oraz SAM odpowietrzalem uklad paliwowy. W mojej pompie gosciu z serwisu mowil ,ze poszlo wszystko co mozli=we czyli Tloczek , Sterownik oraz jakis tam przestawiacz kata wtrysku. Główna zasada - lać dobre paliwo .... ! Edytowane 23 Maja 2011 przez silvo44 = reg. 3.1 + używaj ALT-a ! ! ! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/16993-tranzystor-vp44/page/53/#findComment-6714 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.