Opel vectra - sprowadzenie z niemiec

[Gość Anonymous]

Witam.

Niewiem czy pamiętacie ale pisałem kiedyś posta w którym rozważałem zakup tego samochodu.

Na dzień dzisiejszy decyzje już podjołem.

Chce kupić opla vectre minimum z 2005r z przebiegiem nie większym jak 30tys km i koniecznie wersje sedan.

Interesuje mnie sprowadzenie tego samochodu z niemiec w związku z tym mam do was prośbe.

Czy możecie podać mi jakieś dobre strony niemieckie gdzie są do sprzedania samochody??

Dodam że odwiedzałem już mobile.de, autoscout24.de, niemieckiego ebaya oraz strone autohus.de i jestem zainteresowany jakimiś innymi stronami.

Z góry wam serdecznie dziękuje za pomoc.

 

[Gość Anonymous]

Hej.No pamiętamy pamiętamy:) Fajnie że się na coś zdecydowałeś konkretnego.Wiesz takie autko jak szukasz trudno bedzie znaleść bo wydaje mi się że nikt by nie sprzedawał rocznego czy dwuletniego auta jak mu bardzo dobrze służy(tzn bez awaryjnie) A pozatym 30 tyś kiloetrów dla rocznego czy nawet dwuletniego auta to raczej nie możliwe bo vectrą raczej się smiga po trasach za granicą a nie jeździ po mieście.No ale życze wytrwałosci i owocnego zakupu ale pamiętaj że lepiej mieć pewne te 7080 tyś kilometrów (bo taki przebieg byłby realny) niż te 30 tyś które mogły by być skręcone z przebiegu np 100 tyś.Bo dla niemców zrobić 50 tyś kilometrów rocznie to nie problem.A co do stron www to te które podałeś są bardzo dobre i najbardziej popularne.Pozatym warto by mieć kogoś w Niemczech co by przejrzał prase...coś ala nasze anonse itp.

 

[Gość Anonymous]

no tak, zdecydowałem się. Przez jakiś czas już byłem nawet za VW Jettą ale doszedłem do wniosku że vectra dla 5 osobowej rodziny to będzie w 100% trafny zakup. Wydaje mi się ona być najlepszym samochodem z dotychczas produkowanych opli a poniewarz przez 8 lat jeździłem i jeźdżę astrą bez najmniejszej awarii dlatego zdecydowałem że pozostanę przy tej marce. Początkowo miałem brać Diesla ale doszedłem do wniosku że diesel jest dla osób które bardzo dużo jeżdżą dlatego chce kupić vectrę w benzynie ze 140 konnym silnikiem o pojemności 1.8. Spalanie które oni podają wynosi 10.4l w mieście ale niech nawet mi spali te 12l to nie będzie aż tak dużo. Moja astra wcale mniej nie pali bo porównując liczbę koni i pojemność silnika swojej astry i vectrą to spalanie tej astry jak na silnik bodajże 46 konny ale dokładnie niewiem, o pojemności 1.4 które w mieście wynosi 9,5l to jest dosyć sporo. Zastanawiam się nad tym komisem autohus.de. Mają oni tam te vectry z małymi przebiegami z 2005 i 2006 rocznika i te samochody służyły głównie jako samochody przyfabryczne więc myśle że warto. Pozatym ten komis mieści się w Hanoverze więc droga też jest bardzo prosta ale jeszcze zobacze. Narazie jestem w trakcie poszukiwać ale nie oglądania tylko już takich konkretnych poszukiwań poniewarz wiem czego chce

 

[Gość Anonymous]

I prawidłowo:) Pozatym tak jak piszesz czesto zdarzają się perełki które służyły jako auto demnstracyjne:) Co prawda mogą wystapić problemy ze spalaniem oleju poprzez niewłaściwe dotarcie silnika bo na jazdach testowych raczej każdy przyciska no ale kupujesz autko z gwarancją wiec jeszcze raz udanego zakupu i czekamy na jakieś zdjecia(adresy www) nawet planowanego zakupu

 

[Gość Anonymous]

moge Ci dac namiary na kogos kto moze Ci sprowadzic, pojedziesz z nim i sam wybierzesz...

odezwij sie na gg jesli jestes zainteresowany

 

[holcu]

Słuchaj, źle robisz troszke i źle do tego podchodzisz, wiem bo życie nauczyło mnie już jak z niemcami handlowac. Po pierwsze jeżeli chcesz taki samochodzik, to raczej powinieneś poszukać za salonami

 

Warto również polecić ten komis, uprzejmy Pan Frank ma auta pochodzące z ubezpieczalni z lekkich lub mocniejszych stłuczek ale czasem są to zwykłe po złości przerysowania. Co najważniejsze auta 100% widzisz to co kupujesz, ukrytych żadnych wad nie ma.

 

Poza tym załatwia wszystkie formalności, i auta są naprawde w dobrym stanie. Jest to Hamburg więc nie daleko Hanoveru

 

Adres :mrgreen:/b] http://www.autogenial.de/home/flohr.htm

 

Dodatkowo możesz poszukać na http://www.autogenial.de

 

 

Drugi sprawdzony salon w niemczech znacznie bliżej bo w Berlinie chociaż i możesz mieć autko z Monachium, ja akurat odwiedziłem salon w Berlinie i jestem mile zaskoczony,

 

Bardzo duży parking z wydzielonymi strefami w zależności jakie auko kupujesz, musisz uważać bo oni autka klepią na miejscu ale warto tam się wybrać bo na tej ulicy masz pare salonów.

 

Adres: http://www.autohaus-berlin.de/gebrauchtwagen/index.php

 

Ja jeżdziłem za Peugeotem 407 z silnikiem Diesla koniecznie malutkim przebiegiem i dużym wypasem oprócz skór.

 

Autko kupiłem z jazdy testowej w Niemczech w Hamburgu, jest również ulica gdzie są same komisy samochodowe, ulica ma z 2 km aczkolwiek nie pamietam nazwy jej, musiałbym poszukać w dokumentach.

 

Aczkolwiek są tam takie salony jak Opel, Volkswagen, BMW, Alfa Romeo i jakieś japońce

 

I raczej radziłbym pokręcić się po zwykłym niemieckim większym mieście autkiem najlepiej z nawigacją i pojeżdzić po salonach. W internecie możesz znależć wszystkie salony Opla w danym mieście pospisywać sobie adresy i zgodnie z nawigacją jeździć. Jeśli jedziesz sam weź malutkie autko pooglądaj, jak Ci się spodoba daj im zaliczkę i umów się na odbiór auta.

 

Jeśli jednak jedziesz z kimś możesz kupić tablice (czerwone) uważaj tylko bo często strajkują i nie zawsze wydają, albo bierzesz lawete, zostawiasz ją gdzies na przedmiejskiej stacji benzynowej by po mieście nie tłuc się z lawetą bo non stop bedziesz musiał jakies przepisy łamać bo navi navigacją a życie życiem, zamkniete ulice, zmieniona organizacja sam zobaczysz. Oczywiście umów sie z właścicielem stacji, że możesz zostawić na pare godzin, albo na jakims parkingu.

 

Noi znajdziesz autko, wracasz sie pare km po lawete, dajesz z 10 eur tankstelli i wracasz po autko. Dzięki czemu mniej benzynki spalisz, mniejsza szansa kolizji, zachaczenia kogos itp.

 

No to by było chyba na tyle.

Pozdrawiam

 

Ja sobie zawsze spisywałem adresy do notesiku a jak jezdziłem to równiez odwiedzałem salony.

 

I tutaj jeszcze jedna uwaga, zaopatrz się w miernik grubości lakieru, najlepiej dla amatorów taki cyfrowy. Niemcy też kantują i też wałki robią jeszcze gorzej niż polacy. Miernik taki kosztuje koło 300 zł ale masz pewność ze auto jest unfall frei, (wolne od wypadku)

 

Możesz kupić miernik analogowy, ale dzień wcześniej poświęc na jego naukę obsługi.

 

Mam też namiary na gościa który sprowadza naprawde dobre autka z Holandii, koleś jest ze Stargardu Szczecińskiego jakby co daj znać, sprowadza autka dobre i dośc tanie bo z giełdy albo z ogłoszeń w gazecie. Aczkolwiek no napewno coś sobie zaśpiewa za taką podróż

 

[Obywatel]

Skontaktuj się mailowo z eduardo_vkp. On się zawodowo zajmuje sprowadzaniem aut.

 

[Gość Anonymous]

Kolega sprowadzał sobie mercedesa C 220 compresor w sportowej wersji i był w holandii i powiedział że holendrzy strasznie kantują i oszukują ludzi.

Niewiem ile w tym prawdy.

W rezultacie kupił ten samochodzik w niemczech i powiedział że jak sprowadzać to tylko z niemiec.

 

[Gość Anonymous]

W nl i D trzeba uważać na turków bo sprzedaja auta skrecane po 200 tyś i składane z dwóch.Gdy byłem w NL po astre która już na mnie czekała u rodzinki pojeździłem sobie po komisach i co prawda jak było coś maks 4 letniego to naprawde ładne ale cena odstraszała......a jak już było coś straszego to malowane( z daleko było widać inny odcien czerwonego na błotniku masce i zderzaku) pełno placku na wszystkim i książek serwisowych brak czyli dokładnie to samo co w PL ale nie mówie że wszystkie poprostu żeby znaleść coś ciekawego w komisach trzeba długoo szukać.Na jednej viki B nawet każda opona była innna.Wiec jak już chcecie coś dobrego kupić z autohandlu to musicie mieć grubyyy portfel bo teoria jest prosta"jak coś dobre nikt tanio nie sprzeda" ale zdecydowanie polecam kupowanie aut w NL czy D z ogłoszeń prywatnych to napewno się nie zawiedziecie....większość aut jest serwisowana nawet przez 8 lat w ASO.Pozatym co do komisów to bardzo często podawane sa mylne ceny np w komisach widziałem astre za 6000 tyś euro i pytam się ciotki czemu tak drogo a ona do mnie że 6000 tyś to cena jak byś chciał zostawić u nich inne auto w rozliczeniu a tak naprawde puscił by je za 4500 jak by ktoś brał za gotówke i miała racje:)

 

[Gość Anonymous]

Zdaje sobie sprawę z tego że dużo aut w komisach jest oszukanych dlatego napisałem tego posta na tym forum z nadzieją że będziecie mogli mi polecić jakiś sprawdzony komis na którym się nie zawiode.

Narazie jedyne pewny komis jaki mi polecił kolega to autohus.de.

Ogromnie ułatwioną sytuacje mają osoby które mają rodzine w niemczech poniewarz mogą sobie jechać np na 2 tygodnie, poszperać w ogłoszenaich i napewno coś wybiorą a ja niestety niemam rodziny w niemczech i chciałbym tam jechać już po konkretnie wybrany samochód.

A może ktoś wie gdzie mogę znaleźć ogłoszenia prywatnych osób z niemiec które chcą sprzedać samochody??

Czy są jakieś strony w internecie gdzie takie ogłoszenia są??

Jeszcze jedno moje pytanko, jak myślicie czy taką viki w wersje minimum elegance z silnikiem benzynowym 1.8, minimum z 2005r i z przebiegiem nie większym jak 40tys km kupie za około 80tys zł czy raczej marne szanse??