Skocz do zawartości

Astra G diesel-problem z odpalaniem po dłuższym postoju


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mariusz_760301

Często zdarza się, że pęka pokrywa tego filtra - za mocno dokręcana.

Najlepiej pominąć ten filtr i spróbować zapalić następnego dnia - jak wszystko będzie ok to pozostaje zdemontować filtr i sprawdzić jego szczelność.

 

Koszt pokrywy 180 zł ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 248
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Po pozostawieniu na noc na podjeździe nie odpalił (przodem do góry)

borneo, tak sobie czytam i płakać mi sie chce ,dobrze ze od jutra jestem na urlopie i bez neta!:/ Gdzie tak pisze ze ma stać przodem do góry?:/? Przecież to logiczne ze spłynie ci paliwo do zbiornika paliwa! gdy będzie jakakolwiek nieszczelnośc trawersa ,przewodu nadmiaru , zaworka zwrotnego itp. Ma być kuprem do góry!!. :/!! Jezeli sa problemy rano to na drugi dzien zawiązujesz na noc sznurkiem przewód powrotu do pompy!! i zapalasz rano! za pare sekund znasz diagnozę!! . Odpali trzeba robic trawersy!! -nie odpali szukamy zawor na pompie filtr paliwa!! itp. :fish: ;) pa!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

brzoza,

życzę udanego urlopu i dzięki za podpowiedź (proszę się nie nabijać z laika ;) ). Przeczytałem całość tematu, ale nigdy nie miałem problemu z paleniem gdy stał kuprem do góry stąd to wszystko.

Dzisiaj po o.k 6h postoju na podjeździe pod górkę i ominięciu filtra paliwa odpalił bez problemu i w przewodzie paliwowym nie było widać większych bąbli powietrza. Podłączenie przez filtr spowodowało, że utworzył się większy bąbel powietrza i przy dodawaniu gazu już nie znikł.

Czy to oznacza właśnie nieszczelność obudowy filtra?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proszę się nie nabijać z laika

borneo, ja sie nie nabijam tylko jest mi przykro , że tematy o zapowietrzaniu trudnym odpalaniu itp Są nie czytane! :D Jezeli tak zrobiłeś że ominąłeś filtr to wcale nie jesteś laikiem tylko kumasz o co chodzi!! To tez zależy czy miałeś bańkę paliwa podwieszoną czy przewodem obok filtra itp. Bo faktycznie może to być nieszczelność filtra! dekla l oringów na przewodach w tym deklu!! Oczywiście nie wykluczając przewodów pęknięć itp !!Ale również może to być śrubo zawór trzymający ciśnienie wkręcony na pompie! i w tym przypadku jak mamy podwieszoną bańkę to się napracujemy nie potrzebnie przy filtrze przewodach!! A efekt po podłączeniu będzie taki sam!! :roll:Ta śruba gdzieś na allegro koszt 4ożł widziałem Bo w ASO 90 spiewają Dzięki za życzenia!! jutro ruszam!! :mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

Brzoza z allegro nie polecam tego zaworu - jest on tak kiepsko wykonany, że szkoda pisać :beer:

Niestety by mieć dobrą jakość trzeba wydać 100 zł:

http://www.allegro.pl/item684936482_zawor_zwrotny_bosch_opel_vw_ford_vp44_vp_44.html

Udanego urlopu życzę! :bball: :nemo: :elephant: :beer::D:mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam koledzy od kilku miesięcy również borykam się z problemem z uruchomieniem Opla. Prześledziłem dokładnie cały temat od dechy do dechy, część prac już wykonałem tzn. przelewy, zawór zwrotny, uszczelniacze pod wtryskami i nic :D

Była mała poprawa po wymianie przelewów lecz wszystko wróciło do NORMY auto odpala po około 5-7 sekundach kręcenia no i oczywiście dymek z wydechu. Po odpaleniu na trasie rakieta!!!

Od 2 dni auto stoi na warsztacie i kolejny fachowiec myśli i testuje co jest grane. Po załatwieniu sprawy mam nadzieję pozytywnym załatwieniu opisze co było grane. Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam, przepraszam za małe OT, ale pytanie poniekąd dotyczy tego tematu, czy ktoś wgrywał ten poprawiony program na grzanie świeczek w Warszawie i mógłby polecić sprawdzone miejsce.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z Astrą 2 2.0 DTL 85KM. Odpalam silnik po nocnym postoju, zaczyna pracowac i zaraz gaśnie. Wziołem plaka i odpalilem ja,i miałem to samo na drugi dzień. Mechanik wymienił mi przewody od nadmiaru paliwa,odpowietrzył wtryski i przez tydzień był spokój.

Po tygodniu wszystko z powrotem się zaczeło od nowa. Prosze o jakąs porade bo niewiem dlaczego cofa mi się paliwo z wtrysków, bo to chyba jest przyczyna moich problemow???

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ROBERTO70, przejrzyj dokładnie przewody paliwowe od zbiornika do samej pompy. mam podoby objaw. z tego ci sie przyglądałem przewód paliwowy po samochodem ma złączke( niewiem czy to zasilający czy powrotny) moze tam jest nieszczelny. bede sam to sprawdzał w wolnej chwili.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpalam silnik po nocnym postoju, zaczyna pracowac i zaraz gaśnie/quote]

 

Jeśli Ci odpala i gaśnie to raczej zapowietrzenie na drodze zbiornik-pompa. Może filtr? Albo tak jak radzi jawor36. Przy przelewach i wtryskach raczej nie odpalałby nawet na chwilę. A tak łapie Ci paliwo z przewodów od pompy do wtrysków i jak to przetłoczy, to gaśnie, bo dostaje powietrza z dalszych przewodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności